Łączna liczba wyświetleń

środa, 6 września 2017

Modelowanie obiektów i układów fizycznych


        Świat składa się z ogromnej ilości cząstek. Aby zapanować nad ilością i ich związkami, zależnościami i właściwościami wymyślono teoretyczną cząstkę – kwazicząstkę (od łacińskiego quasi - niby) która modeluje układy rzeczywiste. 
         Kwazicząstka (niby cząstka) to obiekt fizyczny – cząstka  której przypisywane są właściwości układu fizycznego. Kwazicząstki wprowadza się po to, by znacznie uprościć rachunki oraz operować na prostszych obiektach (polaron, enion, ekscyton, fonon, spinon, polaryton, dziury przewodzące). Dla przykładu   w krysztale nie obsadzony stan kwantowy elektronu zachowuje się jak dodatni ładunek elektryczny. Ta dziura przewodząca jest kwazicząstką. Innym przykładem kwazicząstki jest fonon. Fonon – to, kwant energii drgań sieci krystalicznej o bozonowych własnościach. Fonony są wersją kwantową specjalnych typów drgań wibracyjnych nazywanych modami normalnymi mechaniki klasycznej. Fonony to nic innego jak drgania cieplne sieci krystalicznej. Drgania normalne w mechanice klasycznej mają charakter falowy. W mechanice kwantowej mogą być opisywane korpuskularnie za pomocą kwazicząstek ( bozonowymi wzbudzeniami układu fermionów).
      Kwazicząstki nie są cząstkami rzeczywistymi. Są one modelami rzeczywistymi układów fizycznych. Skomplikowany Świat fizyczny można upraszczać zastępując je modelami, które łatwiej opisuje się matematycznie. Do tego wykorzystuje się np. hamiltoniany – funkcje współrzędnych uogólnionych i pędów uogólnionych.
          Człowiek radzi sobie z zamysłami bożymi. Świadczy to o jego inteligencji i wyobraźni abstrakcyjnej. Wiedza ta jest trudna i nie wszystkim dane jest ją pojąć. Naukowcy mają zdolność opisywać świat modelami. Nie tylko fizycznymi ale i matematycznymi. Są to nie tylko wzory matematyczne ale i obiekty przestrzenne (przestrzenie Hilberta i inne). Niektóre modele przedstawiane są w przestrzeni płaskiej , dwuwymiarowej (np. fale). Służą one m. innymi do edukacji. Za ich pomocą można pokazać np. interferencję. Wszystko to służy do  zrozumienia struktury naszego Wszechświata. Nie wszystko zostało nas ujawnione, ale cieszmy się, że otrzymaliśmy dar opisu i częściowego rozumienia zjawisk. Człowiek ma zdolność wykorzystywać nawet takie odkrycia, które nie mają teoretycznego wyjaśnienia. Przykładowo do przemysłu najpierw wdrożono półprzewodniki, a później wytłumaczono ich istotę. Podobnie było z elektrycznością. Najpierw zapalono lampy, a elektron (nośnik prądu) odkryto w 1897 roku przez J.J. Thomsona, jako cząstkę o ładunku ujemnym i niezerowej masie.
       Technikę modelowania stosuje się też w teologii. Anioły, szatan to modele konceptualne, które mają przedstawiać te pojęcia  na sposób ontologiczny. Najtrafniejszym słowem jest obrazowanie zjawisk religijnych. Ma ono przedstawiać religię na sposób odczuć psychiczno - duchowych. W ten sposób religia staje się wartością indywidualną, nie ujmując nic z jej zakresu społecznego. Bóg jest jeden, ten sam dla wszystkich. Różnie jest obrazowane wszystko to co dotyczy głównej Prawdy wiary.  Istnieje Stwórca tego Świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz