Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 26 maja 2014

Bóg jest Artystą


           Przyrównałem religię do sztuki. Lepiej zabrzmi, jak zakwalifikuję ją do dziedzictwa kultury. Co prawda, oba pojęcia są sobie bliskie. Boga można nazwać Artystą i to niezwykłym. To On określił formę wszechświata, a człowiekowi nadał przepiękną postać. Jak mówi Pś Boga można poznać po Jego dziełach: Opowiadać będę o wspaniałych dziełach Pana (Ps 71,16). Trzeba przyznać Mu najwyższe noty architekta, kolororysty, planisty, muzyka. Można powiedzieć, że Bóg jest Geniuszem.  Czy wielkość Boga nie stresuje? Raczej nie, bo inną ma naturę i nie z tego świata pochodzi. Nikomu też w rywalizacji nie przeszkadza. Jest natomiast niedoścignionym wzorem dla ludzkich poczynań. Bóg wie Kim jest, dlatego namawia nas abyśmy Go naśladowali: Pana, Boga waszego, naśladujcie, i onego się bójcie, a przykazań jego strzegąc, i głosu jego słuchając, służcie mu, i przy nim trwajcie (Pwt 13,4). Z drugiej strony zachęca do działań stwórczych. Choć trwa to w czasie, człowiek pokazał, że jest godnym współtwórcą. Dzieła ludzkie są równie piękne. Mam na myśli pełny asortyment dzieł od malarstwa po sztukę kulinarną. Osobiście zachwycam się muzyką. Każdy ton jest piękny, a zespół dźwięków niesie już temat. Dysonanse dostarczają pikantności, a ich zanik powoduje rozkoszne ukojenie i rozładowanie napięcia. Mniemam, że Bóg, będąc Artystą, lubuje się w projektach niezwykłych i jest smakoszem piękna. Należy Panu Bogu śpiewać, nie tylko pieśni nabożne, ale ciekawie tematycznie. Bogu należy mówić wiersze, którymi przekazuje się stan ludzkiej duszy. Bogu należy składać hołd z pachnących potraw, aby zapach do Niego dochodził. Idąc do świątyni należy ładnie się ubierać, niekoniecznie bogato.  Bogu należy przekazywać, że kochamy się w pięknie. Tym samym okazujemy dla Niego nasz podziw i dziękczynienie. Bóg stworzył świat piękny i my musimy to piękno utrzymać. Niech nikt nie waży się rzucać peta pod nogi. Taki zachowanie  mówi wiele o człowieku, ale i obraża Boga. Wszystko, co stworzył Bóg jest święte. I my powinniśmy w tej świętości żyć. Kto Boga miłuje żyje bez przerwy w przekonaniu sacrum naszego świata. Takie uczucie miał św. Franciszek. Nie chciał od deptać nawet listka leżącego na ziemi. To uczucie sacrum świata powoduje, że każdy dzień jest przeżywany duchowo. Człowiek nie chodzi, lecz się unosi. W uszach słyszy pieśni chwalebne. Cały czas oddaje Bogu pokłon.

          Kto to mówi? Ten który na tym portalu głosi, że ma sztywny kark i utrzymuje pozycję pionową, nawet przed Bogiem. Tak, bo jest różnica pomiędzy pionową postawą godności, jaką Bóg obdarzył człowieka, a składaniem hołdu chwalebnego Bogu. Bóg nie chce nas widzieć w postawie pochylonej wystraszonego zwierzątka. Jak mówił, chce od nas bardziej miłosierdzia a nie ofiary.

          Osobiście lubię artystów. To przeważnie ludzie myślący, inteligentni, a przez to ciekawi. Zwariowane ich pomysły, awangardy lansują nowe trendy. Świat artystów jest ciekawy, absorbujący, a zarazem inspirujący.   Dla wielu wielkim inspiratorem jest sam Bóg, największy Artysta wszechczasów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz