Kultura oznacza ogół wytworów materialnych, niematerialnych, duchowych, symbolicznych na rzecz jakieś idei, nauki. Bywa utożsamiana z cywilizacją charakterystyczną dla danych społeczeństw, w odróżnieniu od niezależnych naturalnych wytworów przyrody. Do kultury zalicza się sferę duchową, religijną. Jak każda, podlega ewolucji dziejowej. Tym samym, kultura religijna siłą rzeczy ulega zmianom. W przeciwnym razie staje się reliktem przeszłości, a w najlepszym razie tradycją. Ulubione powiedzenie Kościoła katolickiego: "Młyny Kościoła mielą powoli" są z gruntu pejoratywne. Zdradzają zachowawczość, która sprzyja starzeniu się doktryny. Prawdy religijne są święte, ale zmienia się ich spostrzeganie. Rozwój nauk daje nowe możliwości badawcze, stąd można lepiej zgłębiać i poznawać jej idee. Np. Nauka Jana Pawła II jest wybitna, ale pozostaje w kulturze XX wieku. Ma w sobie elementy ponadczasowe, ale ogólnie się starzeje. Mam świadomość, że również moje prace pozostaną reliktem XXI wieku. Tak już jest i będzie. Buntować się o swoje racje «ponadczasowe» jest nierozważne i oznaką pychy.
Pismo Święte cieszy się ogromnym światowym uznaniem, ale od początku było poddawane krytyce, nawet wśród swoich wyznawców. Stąd historia zanotowała różne odłamy doktrynalne (nestorianizm, monofizytyzm, arianizm itp.).
W swoich pracach, szanując Prawdę którą objawia, wielokrotnie piszę, że Stary Testament przedstawia Stwórcę w krzywym zwierciadle. Jezus Chrystus odważył się przeciwstawić się nauce rabinistycznej, głosząc Boga Ojca pełnego miłości i miłosierdzia. Jego działania były tak spektakularne, że spowodowały narodzenie się nowej religii – chrześcijańskiej.
Rozbieżności doktrynalne w pierwszym tysiącleciu spowodowały rozłam
kościoła chrześcijańskiego na kościoły wschodnie i zachodni (katolicyzm).
Reformacja religijna w XVI wieku powołała kościoły protestanckie. Rozłamy są dowodem zmian jak w tytule.
Ogromny postęp nauki daje możliwość dalszej rewizji. Fizyka kwantowa ujawnia najskrytszą konstrukcję ontologiczną rzeczywistości. Mój ogląd dynamicznej natury rzeczywistości ujawnia meadry sprawczości Stwórcy i przyrody.
Inne religie mają swoje podejście do Prawdy i im należy się również uwagę i szacunek. Ci którzy są zniesmaczeni głoszeniem zmian kulturowych, nowym podejście do wiary, Boga niech pozostaną w swojej tradycji. Kultura religijna od samego początku opiera się na podstawowej idei dobra i z tej przyczyny trzeba ją chronić i kultywować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz