Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 4 października 2012

Ontologia (teoria bytu). Ontologie

          Badanie rzeczywistości to szukanie odpowiedzi na pytania z czego i jak zbudowany jest świat. Jaka jest jego istota, substancja i struktura. Podstawowym pojęciem filozofii jest byt, którym zajmuje się nauka zwana ontologią (teoria bytu).
          Dla człowieka niepodważalne jest poczucie, że istnieje, jest jednostką samodzielną i niepowtarzalną. Kartezjusz (1596–1650) ujął to w słynnej sentencji: Myślę, więc jestem (łac. Cogito ergo sum)[1]. Człowiek ma zdolność zmysłowego odbioru otoczenia oraz analizowania zebranych danych. To co go wyróżnia od innych istot żywych, to umiejętność abstrakcyjnego myślenia. Niejednokrotnie stawia sobie pytanie na czym polega istnienie. Choć pojęcie istnienia (łac. existentia) jest wyczuwalne i należy do fundamentalnych kategorii pojęć, to nie jest tak łatwo je zdefiniować. Prostym językiem można powiedzieć, że istnienie to rodzaj bycia. Z tym pojęciem zwykle wiąże się pytanie: bycia czego lub kogo?
          Parmenides (ok. 540–470 przed Chr.) wprowadził pojęcie bytu: Bytem jest to, co jest. Arystoteles (384–322 przed Chr.)  uważał, że w przypadku materii każdy byt składa się z substancji (niem. ding an sich: rzecz sama w sobie) i przypadłości (kształt, wielkość, kolor). Przez naturę bytu rozumie się to wszystko, co stanowi podłoże i źródło jego działania. Na istotę bytu składa się treść danego bytu i to, co znajduje wyraz w pojęciu o tym bycie. Np. pies – posiada właściwości i cechy wchodzące w istotę psa (to stanowi treść jego bytu). Zmysły reagują na cechy, natomiast rozum pojmuje istotę psa. Przypadłości są poznawane zmysłami.  Przypadłością bytu są własności, którym nie przysługuje samoistne istnienie, ale tkwią w substancji i istnieją istnieniem substancji (kształt, kolor, wielkość). Emmanuel Kant (1724–1804) mawiał, że nie można poznać istoty bytu (noumen – rzecz sama w sobie) za pomocą rozumu ludzkiego.
          Dotychczasowa filozofia uważa, że substancja jest tym elementem bytu, której przysługuje samodzielne istnienie.
          Substancję bytu nazwano materią. Nauka stara się rozpoznać jej strukturę. Próbuje dotrzeć do podstawowego budulca oraz jej najmniejszej cząstki. Obecnie dotarła do poziomu hipotetycznych kwarków (cząstek materii). Można powiedzieć, że teoretycznie możliwe jest jej  dalsze dzielenie. Jeżeli materię można dzielić w nieskończoność, to znaczy, że nigdy nie dotrze się do jej cząstki elementarnej. Zawsze będzie można tę ostatnią jeszcze w jakiś sposób podzielić. Wobec nieskończoności zdarzeń podziału można postawić pytanie: czy nie jest błędem utrzymywanie, że materii przysługuje odrębne istnienie? Może materia to coś, co posiada jedynie przymioty materii, a w swej istocie jest zupełnie czymś innym? Budowa korpuskularno-falowa światła sygnalizuje jej dwoistość natury, a badania Alberta Einsteina wskazują na równość materii z energią, choć nie każda porcja energii może uzyskać właściwość substancji jaką jest masa. Wiadomo obecnie, że uważane kiedyś za cząstki bezmasowe neutrina mają niezerową masę spoczynkową.
          Do tej pory nikt nie zgłębił istoty materii i nie podał jej definicji[2]. Czym ona jest? Być może nie da się tego uczynić, bo ona po prostu nie istnieje. To co nazywa się substratem jest tylko zjawiskiem energetycznym.
          Energia zamknięta w przestrzeni w postaci np. kłębka energetycznego, fali stojącej, struny czy jeszcze innej, przejawia cechy substratu materii. Najlepszym jego wskaźnikiem jest masa (bezwładność). Istotą substratu (substancji) materii jest energia. Przyjęcie energii za jej budulec zwalnia od niedorzeczności podziału w nieskończoność hipotetycznej, samodzielnie istniejącej substancji. Energia ma zdolność formowania się w różne cząstki. Ze względu na nieciągłość cząstek, ilość form jest w jakiś sposób skończona.
          Identyfikując substrat materii z energią, upraszcza się pogląd o strukturze świata. Budowa Świata staje się prostsza. Odpowiednia struktura (postać) energii daje złudzenie substratu, a ona podlega zmysłom. Jeżeli materia jest złudzeniem, można zrozumieć poglądy filozofów, którzy mówili, że świat się im jawi. Każdemu inaczej. Tezę immaterializmu podtrzymywali w Europie George Berkeley (1685–1753) i Arthur Collier (1680–1732), w Ameryce zaś Samuel Johnson (1696–1772) i Jonathan Edwards (1703–1758)[3].
          Teza o energetycznej strukturze materii wymusza korektę dotychczasowego pojęcia bytu. Jej substancją jest pewna postać energii, nie materia. Kantowska niepoznawalność istoty substratu bytu przenosi się na niepoznawalność istoty energii.


W ramach ontologii dokonuje rozpoznania przedmiotu lub podmiotu
w pojęciach:

Istota                     wg E. Kanta niepoznawalna, duchowa (Bóg),
                                energetyczna (byty),  
                                energia emocjonalna (funkcjonał).
Istnienie                własnym istnieniem (Bóg), powołane przez
                                Boga byty na  podłożu energetycznym,
                                funkcjonały (energie emocjonal-
                                ne), konceptualne (anioły, szatan).
Bycie w czasie       Bóg niepodlegający czasowi, byty
rzeczywistym           energetyczne,  funkcjonały emocji. 
                                           

[1] Ta słynna maksyma jest sparafrazowanym zdaniem Cycerona: Żyć to myśleć (łac. Vivere est cogitare).
[2] Ks. prof. Michał Heller w wywiadzie z Adamem Szostkiewiczem powiedział: Mogę zdefiniować masę, bo mogę ją zmierzyć i wyrazić na przykład w gramach, ale nie mogę zdefiniować materii – zob. [w:] Adam Szostkiewicz, Święte szyfry, Biblioteka Polityka, Warszawa 2011, s. 147.
[3] Hasło: Akosmizm [w:] Encyklopedia katolicka, tom I, Wyd. TN KUL, Lublin 1985, s. 255.
Człowieka stać tylko na subiektywny ogląd świata. Ta niedoskonałość ludzka jest czasem powodem niepotrzebnych sporów. Każdy ma swoje racje, upodobania, smaki: de gustibus non est disputandum. Subiektywny ogląd świata i różne upodobania pozwalają odnaleźć w tłumie tę jedyną czy jedynego. Nie ma ludzi jednakowych: Ludzkie mózgi są tak różnorodne, jak ludzkie twarze (Allen D. Bragdon, David Gamon, Kiedy mózg pracuje inaczej, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2006, s. 7). Piękno w różnorodności. Wydaje się, że jest w tym pewien celowy zamysł.


Ontologie


          Research réalité, cette recherche des réponses aux questions de quoi et comment le monde est fait. Quelle est son essence, la substance et la structure. Le concept de base de la philosophie est traitée par la science appelée ontologie (théorie de l'être).
          Pour un homme incontestable est le sens qu'il ya une unité indépendante et unique. Descartes (1596-1650) a mis dans une décision célèbre: Je pense, donc je suis (lat. Cogito ergo sum) [1]. L'homme a la capacité de perception extrasensorielle de l'environnement et l'analyse des données recueillies. Ceci est ce qui le distingue des autres êtres vivants, est la capacité de pensée abstraite. Souvent se demander ce qui est là. Bien que le concept de l'existence (Lat. Existentia) est palpable et appartient à la catégorie des concepts fondamentaux, il est pas si facile à définir. Un langage simple, on peut dire qu'il y a une sorte d'être. Avec ce concept implique généralement une question de qui ou de quoi?

          Parménide (540–470) a introduit le concept de l'être: l'être est ce qu'il est. Aristote (384–322) a estimé que dans le cas de la matière, chacun étant composé de substance (Ger Ding an sich: la chose en soi) et les accidents (forme, taille, couleur). Par nature d'être tout compris, ce qui est le substrat et la source de ses actions. L'essence de l'être constitué du contenu de l'être et ce qui est exprimé dans le concept de l'être. Par exemple, Un chien -. A les propriétés et les caractéristiques incluses dans l'essence du chien (ce qui est le contenu de son existence). Senses réagissent aux attributs, tandis que l'esprit est capable de comprendre un chien. Les accidents sont connaissables sens. Affliction de l'être sont des propriétés qui ne sont pas le droit à l'existence spontanée, mais sont coincés dans la substance et il est l'existence de la substance (forme, couleur, taille). Emmanuel Kant (1724-1804) utilisé pour dire que vous ne pouvez pas connaître l'essence de l'être (noumène - la chose en soi) par l'esprit humain.

          La philosophie actuelle est d'avis que la substance est l'élément de l'être, qui ont une existence indépendante.

          Le matériau étant nommé la matière. La science tente d'identifier sa structure. Essayer d'atteindre le composant de base et de ses plus petites particules. À l'heure actuelle, il a atteint le niveau de quarks hypothétiques (de particules). Nous pouvons dire que, en théorie, il est possible de poursuivre la division. Si la question peut se diviser indéfiniment, qui est, ne jamais atteindre dans sa particule élémentaire. Il sera toujours le dernier encore diviser en quelque sorte. Compte tenu de l'infini de la division des événements que vous pouvez poser la question suivante: s'il y a une erreur de soutenir que la question aura le droit à une existence séparée? Peut-être que la matière est quelque chose qui n'a que des qualités de la matière, et dans son essence est quelque chose de totalement différent? Construction de la lumière corpusculaire onde indique la dualité de la nature, et des études indiquent que Albert Einstein l'égalité de la matière en énergie, mais pas toutes les parties de l'énergie peut obtenir une propriété d'une substance qui est le poids. Il est maintenant connu que, à un moment considéré comme particules neutrinos sans masse ont une masse non nulle de repos.

          Jusqu'à présent, personne ne devina l'essence de la question et n'a pas donné sa définition [2]. Qu'est-ce? Peut-être que cela ne peut pas être fait, parce qu'il existe tout simplement pas. Ceci est ce qu'on appelle un substrat est un phénomène d'énergie.

          Energie espace fermé sous la forme d'exemple. L'énergie aléatoire, une onde stationnaire, ou encore une autre chaîne, les caractéristiques d'un matériau de substrat. Le meilleur indicateur est la masse (inertie). L'essence du substrat (la substance) de la matière est énergie. Adoption de l'énergie pour les matériaux de construction libère des absurdités divisant indéfiniment hypothétique substance existant indépendamment. L'énergie est capable de former les différentes particules. En raison de la discontinuité des particules, le nombre de moules est en quelque sorte plus.

          L'identification du matériau du substrat avec de l'énergie, vue simplifiée de la structure du monde. Construction du monde devient plus facile. La structure appropriée (forme) de l'énergie donne l'illusion du substrat, et il est soumis aux sens. Si la matière est une illusion, vous pouvez comprendre les vues des philosophes, qui a dit que le monde leur semble. Chacun différemment. Immaterializmu de thèse défendues en Europe, George Berkeley (1685-1753) et Arthur Collier (1680-1732), en Amérique et Samuel Johnson (1696-1772) et Jonathan Edwards (1703-1758) [3].

          La thèse de la structure énergétique de la matière oblige la correction dans le concept de l'être. Sa substance est une forme d'énergie, peu importe. Kant de l'essence du substrat en cours de transfert à l'essence incognoscibilité d'énergie.

          Dans le cadre de l'ontologie fait l'objet d'un diagnostic ou d'une entité
les concepts:
L'essence: par inconnaissable, spirituel (Dieu) de E. Kant
                  Energy (entités)
                  énergie émotionnelle (fonctionnelle).

L'existence: sa propre existence (Dieu), nommé par le  Êtres Dieu sur le            
                      Fonctionnels (énergies émotionnelles), conceptuels (anges, Satan).
        
Être dans le temps: Dieu est pas soumis aux êtres de temps énergie réel,                                                                        functionals émotions.
  

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz