Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 21 października 2012

Księga Rodzaju (Rdz 1–50) cz.7

           Rodzinę odwiedzają trzy tajemnicze osoby. Według tekstu i przypisu: Bóg i dwaj aniołowie (Rdz 18,1–2). Według innych interpretacji – trzej aniołowie (wręcz symbol Trójcy Świętej). Mamy tu do czynienia z typowym przykładem antropomorfizmu Boga (charakterystyczny dla teologii żydowskiej od czasów najdawniejszych po dzień dzisiejszy).  Na osnowie tego opowiadania (niekoniecznie opartego na prawdziwych wydarzeniach) hagiograf próbuje ukazać zażyłość Abrahama z Bogiem. Sara wyraża niedowierzanie co do urodzenia potomstwa w tak zaawansowanym wieku. Bóg próbuje ją przekonać, że u Niego wszystko jest możliwe (18,14). Długie oczekiwanie na spełnienie obietnicy było konieczne, aby nie było żadnych wątpliwości, że obiecany syn będzie wyłącznie darem Boga.
          W dowód szacunku do człowieka jako tego, który współuczestniczy w boskim planie odkupienia, Bóg nawiązuje rozmowę z Abrahamem odnośnie zagłady Sodomy i Gomory. Dochodzi do przekomarzania się Abrahama z Bogiem (Rdz 18,22–33). Abraham chce złagodzić twardy rygor Bożej sprawiedliwości. Bóg odstąpi od zagłady, jeżeli w Sodomie znajdzie się pewna ilość (50 i kolejno: 45, 40, 30, 20, 10) osób sprawiedliwych. Bóg do pewnej granicy ustępuje mu i skłonny jest zmienić swoje plany. Jest jednak granica, której człowiekowi przekraczać nie wolno. Rozmowa zostaje zawieszona. Niemniej, sam fakt możności wywierania wpływu na Boga jest dla człowieka nobilitujący. Takim narzędziem wywierania wpływu na Boga jest modlitwa (np. błagalna). Modlitwa może być nieprawdopodobnie skuteczna, nawet pojedynczego człowieka, który jest wierny Bogu.
          Siły natury (istnieją potwierdzenia archeologiczne), które zniszczyły miasta (Sodomę i Gomorę) w południowej części doliny Jordanu, stały się kanwą opowiadania religijnego. Hagiograf przedstawia skutek zepsucia moralnego, zwyrodnienia i zboczeń, jakie miały miejsce w Sodomie i Gomorze. Pragnę podkreślić, że jestem zdecydowanym przeciwnikiem poglądu, że Bóg człowieka karze (Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro nagradza, a za zło karze - z głównych prawd wiary). Przy uważnym czytaniu Biblii, często opisywana „kara Boża” nigdy nie ma w zamyśle zemsty, ale stanowi przestrogę i wezwanie do poprawy. Bóg pozwala jedynie, aby grzesznicy doświadczyli na sobie skutki własnego wyboru. Słowa świadczące o karze Boga są ówczesną interpretacją na bazie ówczesnej mentalności Żydów. Łatwiej było mówić, że Bóg ukarał, niż wytłumaczyć fakt, że zło doprowadza się do samozniszczenia. Na ówczesną społeczność bardziej oddziaływał strach niż wyższa etyka oparta na miłosierdziu Boga. Puentą opowiadania o zniszczeniu Sodomy i Gomory miała być surowa ocena grzechów. Lot i jego córki zostają uratowane. Opatrzność Boża jest przeciwwagą kary. Wymaga jednak współpracy ze strony Izraela.
          Dalsza część ludowego (fikcyjnego) opowiadania (Rdz 19,30–38) o występkach córek Lota jest stanowczym Bożym zakazem powiązań kazirodczych. Potomstwo kazirodcze nie otrzymuje błogosławieństwa takiego, jakie otrzymał Abraham. Nie znaczy to jednak, że Bóg odwraca się od dzieci poczętych w grzechu, czy na skutek ludzkiej ingerencji (np. przez zapłodnienie in vitro). Bóg otacza troską wszystkich (pamiętamy przecież Izmaela urodzonego z niewolnicy). Całe opowiadanie jest legendą na temat pochodzenia Moabitów i Ammonitów.
         Opowiadanie o Abrahamie w Gerarze (Rdz 20,1–17) jest w pewnym sensie powtórką zdarzeń z pobytu Abrahama w Egipcie. Z bojaźni o utratę życia i majątku, Abraham chce poświęcić czystość małżeńską żony, oddając ją Abimelekowi, królowi Geraru. Rodzina Abrahama jest pod szczególną opieką Bożą: Teraz więc zwróć żonę temu człowiekowi, bo jest on prorokiem i będzie się modlił za ciebie, abyś pozostał przy życiu. Jeżeli zaś nie zwrócisz, wiedz, że na pewno nie minie śmierć ciebie i wszystkich twoich bliskich (Rdz 20,7). W tej perykopie autor przypisuje Abrahamowi godność proroka. Sam Abraham jest zwykłym, też niejednokrotnie słabym człowiekiem. Być może, to zdarzenie będzie służyć do ukazania jego późniejszej heroicznej postawy, gdy przyjdzie mu wypełnić „okrutną z założenia” próbę wierności Bogu.
         Bóg spełnił obietnicę. Sara rodzi syna Izaaka (śmiech Jahwe). Abraham ma dwóch synów. Jednego z niewolnicy, który urodził się z ciała oraz Izaaka, zrodzonego z prawowitej żony na skutek Bożej obietnicy. Z powodu konfliktów między synami, Sara domaga się wypędzenia  Hagar i Izmaela z domu. Abraham nie chce się na to zgodzić.  Pojawia się tu dramat ojca, który kocha obu synów. Jak pogodzić wolę żony z własnym sumieniem? Bóg zapewnia Abrahama, że nie pozwoli skrzywdzić Izmaela. Uczyni go również ojcem wielkiego narodu. Troska Boga obejmuje wszystkich ludzi, a nie tylko wybranych. Dramat Abrahama jest przykładem konieczności podejmowania w życiu decyzji, które w pierwszym momencie mogą wydawać się okrutne i niemoralne. Dopiero czas pokazuje, że „zło” może zamienić się w dobro. Do tego jednak potrzebna jest ingerencja Boża. Kiedy przyjdzie nam podejmować problematyczne decyzje należy modlitwami wyprosić Bożą interwencję, bo On jeden jest w stanie każde zło zamienić w dobro. W literaturze późniejszej od Koranu, wypędzenie Hagar i Izmaela jest uważane za wydarzenie opatrznościowe.
          Bóg wystawia Abrahama na próbę: Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym pagórku, jaki ci wskażę (Rdz 22,1). Powszechnie wiadomo, jak to się skończy. W ostatniej chwili Bóg odwołuje nakaz: Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego  (Rdz 22,12). Na samym początku wyjaśniam, że to zdarzenie ma wymiar jedynie religijny i nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną. Nie sposób wyobrazić sobie niepojętego żądania Boga, który chce ofiary z syna „obietnicy”. Hagiograf użył tak dramatycznego przykładu, aby ukazać szczyt ufności w Boga i bezgraniczną wiarę Abrahama. W rzeczywistości Bóg nie pragnął śmierci syna, lecz wiary ojca. Próba wiary Abrahama polega na tym, że rozkaz Boży stawia wyżej od ojcowskiej miłości. Nie podejmuje, jak to miał w zwyczaju, żadnej dyskusji z Bogiem. Wiara Abrahama jest wiarą heroiczną. Dla nas jest przesłaniem, aby w najtrudniejszych momentach życiowych, kiedy wydaje się, że nic nie może odmienić losu, zaufać Bogu i to zaufać bezgranicznie. Nasza modlitwa będzie na pewno wysłuchana. Choć rozwiązanie nie musi być takie, jakiego oczekiwaliśmy, ale na pewno w dalszej perspektywie będzie pozytywne. Mogę zaryzykować twierdzenie, że ten przykład jest jednym z najważniejszych przykładów potrzebnych do pogłębiania naszej relacji z Bogiem. Ofiara z Izaaka jest typem Baranka Bożego, który zgładzi grzechy świata. Podobnie jak Izaak, ktoś inny będzie dźwigał na barkach drewno całopalenia, a na stos wstąpi jednorodzony Syn Człowieczy. O tym, hagiograf nie mógł wiedzieć. To przykład jak Bóg uniwersalnie wpływa na natchnionych pisarzy. Piękno i wielkość Biblii polega na tym, że jeden werset może nieść wiele, ponadczasowych  informacji. Tajemnice w nim zawarte mogą być ujawniane przez wszystkie pokolenia, za każdym razem nabierając innego, aktualnego sensu. Niektóre z nich mogą być odkrywane dopiero po wielu latach. Pierwsza warstwa zawiera sens historyczny, ważny dla pokolenia autora. Następne pokolenia odczytują sens aktualny dla siebie. To jest niepowtarzalnym fenomenem w literaturze i świadczy o wielkości Pisma świętego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz