W podejściu parafialnym do religii można zauważy lęk, fałszywą bojaźń przed Bogiem przez formułowaniem myśli które same spontanicznie się nasuwają. Ta wewnętrzna blokada nie pozwala otworzyć się na nowe spojrzenie religijne i zbliżenie się do prawdy. Od zarania dziejów religia głównie należała do elit i to one miały w tym interes, aby religię wykorzystywać do utrzymania w ryzach podległe społeczeństwa. Do dzisiaj panuje swoisty strach przed wyrażaniem swoich krytycznych myśli dotyczących religii, kościoła. To powoduje, że ci którzy zrzucają to jarzmo strachu, niekiedy stają się zbyt agresywni, jakby brali odwet za czasy uległości (szkolnych, gdzie było się pod rygorem domowej tradycji, katechezy). Tymczasem wiedzę można przyjmować z radością poznawania. Przyjmować stan rzeczy, który jest wynikiem zdarzeń historycznych. Na przeszłość nie ma się wpływu. Historia powinna uczyć jak unikać dalszych błędów.
Dziś, mimo postępu i większej wolności słowa, wciąż istnieje swoisty strach przed krytykowaniem religii i Kościoła. Uwolnienie się od tego strachu może prowadzić do bardziej otwartego i radosnego przyjmowania wiedzy oraz głębszego zrozumienia przeszłości.
Księga Sędziów jest jednym z najbardziej dynamicznych i interesujących tekstów starotestamentowych, opisującym burzliwy okres w historii Izraela między śmiercią Jozuego a początkiem monarchii. Okres ten datuje się na lata około 1200–1025 przed Chr., kiedy to Izraelici walczyli o przetrwanie i utrzymanie swojej tożsamości w obliczu licznych zagrożeń ze strony sąsiednich ludów. Ok. 1100 przed Chr. król Asyryjski Tiglat-Pileser zmusza królów babilońskich do zależności. Pieśń Debory i Baraka to jeden z najstarszych zachowanych utworów poetyckich w Biblii. Datowany jest na XII w. przed Chr.
Na początku księga dostarcza bardzo ważną informację – pojawiła się nowa epoka – żelaza: "żelazne rydwany" (Sdz 1,19). Rydwany, żelazne miecze stały się groźną bronią. One to zachęcały do wojen grabieżczych. Hagiograf ujmuje to jako nakaz Boży: "Pan (od)powiedział .... «Pójdź ze mną na ziemię wyznaczoną mi losem, a będziemy walczyli z Kananejczykami." (Sdz 1,1–3). Autor ujawnia prawdę dziejową w słowach «wyznaczoną mi losem». Jest to wyraźne odniesienie do nowej rzeczywistości, w której Izraelici musieli walczyć o swoje przetrwanie. Światem rządzi los, przypadek, rachunek prawdopodobieństwa, prawo wielkich liczb, ciągłość zdarzeń, sylogizm. Autor wciąga w to Boga: "Pan wydał Kananejczyków i Peryzzytów w ich ręce. A w Bezek zabili dziesięć tysięcy mężczyzn." (Sdz 1,4). Jeżeli świat jest zdeterminowany przez Boga to autor ma poniekąd rację, ale nie do końca daję temu wiarę. Okrutny opis zdobycia Jerozolimy, Betel nie do końca jest prawdą historyczną, a Jerozolima jeszcze długo musiała czekać na Dawida.
Na czele plemion zostali wybrani przodownicy – Sędziowie, którzy sprawowali władzę i sądy na ludem izraelskim. Nie byli królami, bo według judaizmu, królem może być tylko Jahwe. Władza w starożytnym Izraelu była teokratyczna, co podkreślają słowa Gedeona: "Lecz Gedeon im odpowiedział: «Nie ja będę panował nad wami ani też mój syn: Pan będzie panował nad wami»." (Sdz 8,23). Odrzucenie przez Gedeona władzy królewskiej wskazuje na ważny aspekt teologiczny i polityczny tamtych czasów, gdzie królem mógł być tylko Jahwe.
Po śmierci Jozuego naród oddalił się od Jahwe, przyjmując kult bóstw pozostawionych ludów. Za każdym razem Bóg powołuje wybawiciela i za jego pośrednictwem wybawia lud. Po spełnieniu swoich zadań wracał do poprzednich praktyk.
Kluczowym elementem teologicznym Księgi Sędziów jest cykliczny charakter narracji, gdzie po każdym upadku Bóg powołuje wybawiciela, który wyprowadza lud z opresji. Po spełnieniu swojej roli, Izraelici wracają do swoich dawnych praktyk, co prowadzi do kolejnego upadku. Ten cykliczny wzorzec jest fundamentalny dla zrozumienia teologicznej wymowy tej księgi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz