Łączna liczba wyświetleń

sobota, 11 czerwca 2016

Niechaj stanie się światłość. Que la lumière soit


          Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość!. I stała się światłość.  Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności.  nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy (Rdz 1,3–5).
           W obrazie stworzenia upłynął dzień pierwszy. Za nim kryją się miliardy lat ewolucji. Trzeba więc wiedzieć, że opis stworzenia nie jest opisem zjawisk przyrodniczych, ale kompleksowy wynik Boskiej działalności. Symboliczne siedem dni stwarzania Świata przypisane jest do tygodnia liturgicznego.
          Wraz z udzieleniem swojej mocy pojawiło się światło, szerzej – energia, która będzie motorem przemian i ewolucji. Nie jest prawdą, że Bóg stworzył Świat z niczego. Substytutem dzieła stworzenia była moc Boga. W ujęciu dynamicznym liczy się Boże działanie, a nie materia. Dla przyrodników sposób tworzenia się materii, wzajemne zależności są fascynującym zagadnieniem poznawczym. Biblia jednak nie podaje praw przyrody, ale opisuje dzieło stworzenia w sposób przyjazny dla każdego. Nie można więc odczytywać treść literalnie, ale przeżywać i podziwiać owoc stworzenia. Światło do dzisiaj kryje wiele tajemnic dla naukowców i tak pewnie pozostanie. Światło (energia) jest darem Boga. To prawdziwy cud. Mimo, że nauka poznaje coraz lepiej mechanizm działania energii, to jego pochodzenie, natura jest poza zasięgiem ludzkiego poznania.
          Hagiograf pisze, że światłość jest dobra. Tym samym uświadamia nas, że dzieło Boże jest z gruntu dobre. Nie może być inaczej. To co pochodzi bezpośrednio od Boga musi być doskonałe. Efekt ewolucji nie jest już tak doskonały. Ewolucja realizuje się w świecie stworzonym. Świat rzeczywisty oddzielony został od niebios. Nowa rzeczywistość musi iść własnym torem. To co jest stworzone nie jest już doskonałe. Dlaczego ? W tym można odczytać zamysł Boga – to co Bóg rozpoczął powinien dokończyć człowiek. To niezwykłe odkrycie. Bóg zainwestował w istotę stworzoną – człowieka. Obdarzył go zdolnościami, które pozwolą na dalszą rozbudowę Bożego dzieła. Takie wyróżnienie wśród stworzeń żyjących zmusza do refleksji. Jeżeli człowiek jest tak uzdolniony, to jaki musi być Jego Stwórca ?
          Jasność i ciemność podpowiadają o symetrii, jaka będzie funkcjonować w życiu. W tym ukryta jest kolejna tajemnica przeciwieństw, a więc dobra i zła. Przeciwieństwa są motorem postępu. Trudno to pojąć, ale doskonały Bóg powołał niedoskonały Świat, aby Jego umiłowane stworzenie dopełniało Jego zamysł. Jezus będzie o tym mówił: że muszą przyjść zgorszenia. One to mają budować, a nie niszczyć. Wszystko zależy od człowieka.
          A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!»  Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało,  Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi (Rdz 1,6–8). Autor według ówczesnej wiedzy maluje postać Świata. Wyobrażał on sobie świat jako platformę opierającą się na kolumnach zakrytą olbrzymim sklepieniem. Niebo zostało umiejscowione na górze (ponad sklepieniem) i tak już pozostało do dzisiaj. W omawianej perykopie (fragment Pisma świętego) autor pisze: Bóg rzekł. Jest to oczywiście metafora wskazująca na stwórcze Słowa Boga. W dalszej części Pisma spotkamy się z innymi formułami: Tak się stało, widział Bóg, że były dobre, i tak upłynął poranek...



Que la lumière soit


          Dieu dit: Que la lumière soit! Et la lumière fut.  Dieu vit que la lumière était bonne; et Dieu sépara la lumière d'avec les ténèbres.  Dieu appela la lumière jour, et il appela les ténèbres nuit. Ainsi, il y eut un soir, et il y eut un matin: ce fut le premier jour (Gn 1:3–5).
          Dans la création de l'image, il a passé le premier jour. Il représente des milliards d'années d'évolution. Il faut savoir que la création est pas une description des phénomènes naturels, mais le résultat complexe de l'activité divine. Symbolique sept jours de la création du monde est affecté à la semaine liturgique.
          En plus de donner sa lumière de puissance est apparu largement - l'énergie qui sera le moteur du changement et d'évolution. Il est vrai que Dieu a créé le monde à partir de rien. Substituer le travail de création est la puissance de Dieu. En termes de chiffres dynamiques l'action de Dieu, peu importe. Pour les naturalistes façon de créer un matériau, les interdépendances sont enjeu cognitif fascinant. Mais la Bible ne précise pas les lois de la nature, mais il décrit le travail de création d'une manière amicale à tout le monde. Donc, il ne faut pas lire le contenu de la lettre, mais de vivre et de profiter des fruits de la création. La lumière détiennent encore de nombreux mystères pour les scientifiques et probablement le restera. La lumière  (énergie) est un don de Dieu. Il est un vrai miracle. Bien apprendre à mieux connaître le mécanisme d'action de l'énergie, son origine, la nature est au-delà de la portée de la connaissance humaine.
          L’hagiographe écrit que la lumière était bonne. Par conséquent, il nous rappelle que l'œuvre de Dieu est fondamentalement bon. Il ne peut pas être autrement. Ce qui vient directement de Dieu doit être parfait. L'effet de l'évolution est pas si parfait. Evolution se déroule dans le monde créé. Le monde réel a été séparé du ciel. La nouvelle réalité doit aller son propre chemin. Ce qui est créé est plus parfait. Pourquoi? En cela, on peut lire l'esprit de Dieu - ce que Dieu a commencé doit remplir l'homme. Cette découverte remarquable. Dieu a investi dans une créature - homme. Il lui a donné des compétences qui permettront le développement de l'œuvre de Dieu. Une telle distinction entre les êtres vivants qui vous fait penser. Si l'homme est tellement talentueux, ce qui doit être son Créateur?
          La luminosité et l'obscurité suggèrent symétrie, qui fonctionnera dans la vie. Ceci est un autre secret caché des contraires, et donc bien et le mal. Opposites sont le moteur du progrès. Il est difficile à comprendre, mais Dieu a appelé parfait monde imparfait, que Sa création bien-aimée pour satisfaire son plan. Il parlera à ce sujet: qu'il doit venir au scandale. La première consiste à construire, détruire ing. Tout dépend de la personne.
          Dieu dit: Qu'il y ait une étendue entre les eaux, et qu'elle sépare les eaux d'avec les eaux.   Et Dieu fit l'étendue, et il sépara les eaux qui sont au-dessous de l'étendue d'avec les eaux qui sont au-dessus de l'étendue. Et cela fut ainsi. Dieu appela l'étendue ciel. Ainsi, il y eut un soir, et il y eut un matin: ce fut le second jour (Gn 1:6–8).
          L'auteur de la connaissance contemporaine peint la figure du Monde. Il imaginait le monde comme une plate-forme basée sur les colonnes cachées voûte géante. Le ciel a été placé en haut (sur la voûte) et ainsi sont restés à ce jour. Dans le présent péricope (passage de l'Ecriture), l'auteur écrit: Dieu a dit. Ceci est bien sûr une métaphore indiquant la Parole créatrice de Dieu. Le reste de l'Écriture pour répondre à d'autres formules: Comme il est arrivé, Dieu vit que cela était bon, et il y eut un matin.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz