Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość!. I
stała się światłość. Bóg widząc, że
światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. nazwał
Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek -
dzień pierwszy (Rdz 1,3–5).
W
obrazie stworzenia upłynął dzień pierwszy. Za nim kryją się miliardy lat
ewolucji. Trzeba więc wiedzieć, że opis stworzenia nie jest opisem zjawisk
przyrodniczych, ale kompleksowy wynik Boskiej działalności. Symboliczne siedem
dni stwarzania Świata przypisane jest do tygodnia liturgicznego.
Wraz z udzieleniem swojej mocy pojawiło się światło, szerzej – energia,
która będzie motorem przemian i ewolucji. Nie jest prawdą, że Bóg stworzył
Świat z niczego. Substytutem dzieła stworzenia była moc Boga. W ujęciu
dynamicznym liczy się Boże działanie, a nie materia. Dla przyrodników sposób
tworzenia się materii, wzajemne zależności są fascynującym zagadnieniem
poznawczym. Biblia jednak nie podaje praw przyrody, ale opisuje dzieło
stworzenia w sposób przyjazny dla każdego. Nie można więc odczytywać treść
literalnie, ale przeżywać i podziwiać owoc stworzenia. Światło do dzisiaj kryje
wiele tajemnic dla naukowców i tak pewnie pozostanie. Światło (energia) jest
darem Boga. To prawdziwy cud. Mimo, że nauka poznaje coraz lepiej mechanizm
działania energii, to jego pochodzenie, natura jest poza zasięgiem ludzkiego
poznania.
Hagiograf pisze, że światłość jest dobra. Tym samym uświadamia nas, że
dzieło Boże jest z gruntu dobre. Nie może być inaczej. To co pochodzi
bezpośrednio od Boga musi być doskonałe. Efekt ewolucji nie jest już tak
doskonały. Ewolucja realizuje się w świecie stworzonym. Świat rzeczywisty
oddzielony został od niebios. Nowa rzeczywistość musi iść własnym torem. To co
jest stworzone nie jest już doskonałe. Dlaczego ? W tym można odczytać
zamysł Boga – to co Bóg rozpoczął powinien dokończyć człowiek. To niezwykłe
odkrycie. Bóg zainwestował w istotę stworzoną – człowieka. Obdarzył go
zdolnościami, które pozwolą na dalszą rozbudowę Bożego dzieła. Takie
wyróżnienie wśród stworzeń żyjących zmusza do refleksji. Jeżeli człowiek jest
tak uzdolniony, to jaki musi być Jego Stwórca ?
Jasność i ciemność podpowiadają o symetrii, jaka będzie funkcjonować w
życiu. W tym ukryta jest kolejna tajemnica przeciwieństw, a więc dobra i zła.
Przeciwieństwa są motorem postępu. Trudno to pojąć, ale doskonały Bóg powołał
niedoskonały Świat, aby Jego umiłowane stworzenie dopełniało Jego zamysł. Jezus
będzie o tym mówił: że muszą przyjść zgorszenia. One to mają budować, a nie
niszczyć. Wszystko zależy od człowieka.
A
potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono
oddzieli jedne wody od drugich!» Uczyniwszy
to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a
gdy tak się stało, Bóg nazwał to
sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi (Rdz 1,6–8).
Autor według ówczesnej wiedzy maluje postać Świata. Wyobrażał on sobie świat
jako platformę opierającą się na kolumnach zakrytą olbrzymim sklepieniem. Niebo
zostało umiejscowione na górze (ponad sklepieniem) i tak już pozostało do
dzisiaj. W omawianej perykopie (fragment Pisma świętego) autor pisze: Bóg rzekł.
Jest to oczywiście metafora wskazująca na stwórcze Słowa Boga. W dalszej części
Pisma spotkamy się z innymi formułami: Tak się stało, widział Bóg, że były
dobre, i tak upłynął poranek...
Que la lumière soit
Dieu dit: Que la lumière soit! Et
la lumière fut. Dieu vit que la lumière était bonne; et Dieu sépara la
lumière d'avec les ténèbres. Dieu appela la lumière jour, et il appela
les ténèbres nuit. Ainsi, il y eut un soir, et il y eut un matin: ce fut le
premier jour (Gn 1:3–5).
Dans la création de l'image, il a passé le premier jour. Il représente
des milliards d'années d'évolution. Il faut savoir que la création est pas une
description des phénomènes naturels, mais le résultat complexe de l'activité
divine. Symbolique sept jours de la création du monde est affecté à la semaine
liturgique.
En plus
de donner sa lumière de puissance est apparu largement - l'énergie qui sera le
moteur du changement et d'évolution. Il est vrai que Dieu a créé le monde à
partir de rien. Substituer le travail de création est la puissance de Dieu.
En termes de chiffres dynamiques l'action de Dieu, peu importe. Pour les
naturalistes façon de créer un matériau, les interdépendances sont enjeu
cognitif fascinant. Mais la Bible ne précise pas les lois de la
nature, mais il décrit le travail de création d'une manière amicale à tout le
monde. Donc, il ne faut pas lire le contenu de la lettre, mais de vivre et de
profiter des fruits de la création. La lumière détiennent encore de nombreux
mystères pour les scientifiques et probablement le restera. La lumière (énergie) est un don de
Dieu. Il est un vrai miracle. Bien apprendre à mieux connaître le mécanisme
d'action de l'énergie, son origine, la nature est au-delà de la portée de la
connaissance humaine.
L’hagiographe écrit que la lumière était bonne. Par conséquent, il nous rappelle
que l'œuvre de Dieu est fondamentalement bon. Il ne peut pas être autrement. Ce
qui vient directement de Dieu doit être parfait. L'effet de l'évolution est pas
si parfait. Evolution se déroule dans le monde créé. Le monde réel a été séparé
du ciel. La nouvelle réalité doit aller son propre chemin. Ce qui est créé est
plus parfait. Pourquoi? En cela, on peut lire l'esprit de Dieu - ce que Dieu a
commencé doit remplir l'homme. Cette découverte remarquable. Dieu a investi
dans une créature - homme. Il lui a donné des compétences qui permettront le
développement de l'œuvre de Dieu. Une telle distinction entre les êtres vivants
qui vous fait penser. Si l'homme est tellement talentueux, ce qui doit être son
Créateur?
La luminosité et l'obscurité
suggèrent symétrie, qui fonctionnera dans la vie. Ceci est un autre secret
caché des contraires, et donc bien et le mal. Opposites sont le moteur du
progrès. Il est difficile à comprendre, mais Dieu a
appelé parfait monde imparfait, que Sa
création bien-aimée pour satisfaire son plan. Il parlera à ce sujet: qu'il doit venir au scandale. La première
consiste à construire, détruire ing. Tout dépend de la personne.
Dieu dit: Qu'il y ait une étendue
entre les eaux, et qu'elle sépare les eaux d'avec les eaux. Et Dieu fit l'étendue, et il sépara
les eaux qui sont au-dessous de l'étendue d'avec les eaux qui sont au-dessus de
l'étendue. Et cela fut ainsi. Dieu
appela l'étendue ciel. Ainsi, il y eut un soir, et
il y eut un matin: ce fut le second jour (Gn
1:6–8).
L'auteur de la connaissance contemporaine peint la figure du Monde. Il
imaginait le monde comme une plate-forme basée sur les colonnes cachées voûte
géante. Le ciel a été placé en haut (sur la voûte) et ainsi sont restés à ce
jour. Dans le présent péricope (passage de l'Ecriture), l'auteur écrit: Dieu
a dit. Ceci est bien sûr une métaphore indiquant la Parole créatrice de
Dieu. Le reste de l'Écriture pour répondre à d'autres formules: Comme il est
arrivé, Dieu vit que cela était bon, et il y eut un matin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz