Łączna liczba wyświetleń

środa, 5 października 2022

Najpierw karze mu się umyć

 

          Naród żydowski przyjął narrację komitywy z Bogiem. W świętych księgach opisano jak Bóg współpracuje z Izraelitami, pomaga im, a nawet za nich wykonuje wiele rzeczy, w tym prowadzi walkę zbrojną. Pomimo opieki Bożej nie wszystko jednak szło po myśli narodu wybranego. Trzeba było to jakoś wpasować z przyjętą narrację. Niepomyślnymi wydarzeniami obciążono naród tłumacząc, że sprzeciwił się woli Pana. Koncepcja izraelska została wpasowana do przyjętej narracji. Przeglądając wydarzenia historyczne naród żydowski chyba mocno zawinił, bo stracił ziemię obiecaną. Zniesmaczeni tą porażką do dnia dzisiejszego próbują odzyskać to, co utracili. Czynią to podobnie – agresją. Co ciekawsze, Świat im na pozwala, a nawet pomaga.

          Naród żydowski swoją koncepcją komitywy z Panem, uważając się za naród wybrany przez wieki obrażają Boga przypisując Mu ludzkie cechy. Człowiek jako istota stworzona obnażona jest cechami niedoskonałymi (profanum). Dlatego Hegel uważał, że Bóg musi się również doskonalić.

            Tymczasem Stwórca przyjąć stanowisko neutralne. Stworzył Świat i ten świat podtrzymuje w jego istnieniu. Dał ludzkości wiele i oczekuje, że swoją postawą zasłużyli na Świat doskonały – Niebo.

            Żydzi swoją pychą sami doprowadzili się do stanu w której są. Ciągle muszą szukać swojego utraconego miejsca.

            Bóg dając człowiekowi wolną wolę nie może bez przerwy ingerować w ludzkie życie, bo było to w konflikcie z wolności woli. Nie znaczy to, że nie jest czuły na ludzką dolę. Bóg jak dobry Ojciec łączy się w bólu z człowiekiem. Jeżeli podejmuje działania, są one dobre w rozumieniu eschatologicznym, nie zawsze rozumiane przez ludzi. Człowiek jest istotą niecierpliwą. Chciałby zaraz po modlitwie proszącej ujrzeć Jego reakcje.

             Człowiek musi widzieć, że w przestrzeni transcendentnej akcenty są inaczej rozłożone. Sprawy materialne nie są najważniejsze. W tym ciągły konflikt ze zrozumieniem Bożej Opatrzności.

              Wytłumaczę to na prostym przykładzie. Dziecko umorysane przybiega z podwórka i prosi matkę o cukierka, który w tej chwili jest dla niego najważniejszy. Matka zanim spełni życzenie dziecka, najpierw karze mu się umyć, bo to uważa za najważniejsze. 

 

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz