Albert Eintein zrezygnował z klasycznego ujęcia siły grawitacyjnej i zastąpił ją zakrzywieniem przestrzeni. Przekaz był na tyle sugestywny, że w wielu głowach zaistniały obrazy faktycznego zakrzywienia tego, co ma tylko ramy przestrzenne bez wewnętrznego wypełnienia. Rodzi się więc pytanie, co się zatem zakrzywia? Bardziej uczciwie byłoby dopisanie, że jest to pojęcie abstrakcyjne nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości. Wraz z tą spekulacją rozpoczęła się era modelowania wielu pojęć, w tym nawet wzorów matematycznych. Równanie Erwina Schrödingera (1887–1961), dodając nierelatywistyczne, opisujący ewolucję stanu układu kwantowego, nazwano równaniem prawdopodobieństwa znalezienia elektronu. Drugim słynnym równaniem jest wzór opisujące zasadę nieoznaczoności Heinseberga, któremu przypisano interpretację niemożności jednoczesnego rozeznania pędu i położenia elektronu w atomie. Nie da się określić równocześnie toru, po jakim elektron się porusza oraz tego, gdzie się w danej chwili znajduje.
Z jednej strony modele świadczą o inteligencji człowieka, a z drugiej wskazują niemoc człowieka w opisie świata subatomowego. Nauka musi się wspierać obrazami, spekulacją i wyobraźnią abstrakcyjną. Wszystko wskazuje na to, że człowiekowi nie dane jest obserwować Świat na sposób kataleptyczny. To czy kwarki naprawdę istnieją jest przedmiotem przesłanek i doświadczalnych wyników pobocznych i towarzyszących.
Ucząc fizyki w liceum, w drugiej klasie sam zachwycałem się doświadczeniem Millikana, za pomocą którego można wyznaczyć wielkość elementarnego ładunku (wielkości bardzo małej).
Tym razem tytuł opracowania jest mylący, bo sugeruje pejoratywność, a tymczasem mówi o kunszcie ludzkiego umysłu.
Badania de Broglie'a ujawniły i udowodniły, że materia nie istnieje własnym istnieniem. Jest wytworem energetycznym. Jest kłębkiem energetycznym, który uzyskuje parametry znane pod nazwą materii, w tym: kształt, masę, kolor, zapach i inne. Może nauka stwierdzi, że materia składa się z zamkniętych obwodów fal elektromagnetycznych. Tę sugestię potwierdza również zjawisko anihilacji (w czasie zderzenia się materii z antymaterią, znikają obie i wyzwala się promieniowanie elektromagnetyczne, które ulatuje w przestrzeń po linii prostej.
Nauka zbliża się do opisu jednej jaźni z której zbudowany jest Świat i świat transcendentny.
Ja w swoich przemyśleniach dopatruję się natury dynamicznej świata. Potwierdzenie znajduję w słowach hagiografa: "Jestem, który Jestem" (Rdz 3,14).
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz