Łączna liczba wyświetleń

środa, 1 kwietnia 2020

Tajemnica ujawniona


          Dzisiaj odkryję przed moimi czytelnikami tajemnicę, która była mi dana w sposób niezwykły – podczas snu. Jak kiedyś ujawniłem, od czasu do czasu mam niezwykłe sny, które ciężko opisać normalnym ludzkim językiem. Śniło mi się, że jestem funkcją (matematyczną). Jej parametry pozwoliły mi zagłębić się w strukturę subatomową. Tam dokonałem poznania, że elektrony w postaci fali elektromagnetycznej zakrzywiają swój tor wokół jądra, stając się falą stojącą (Erwin Schrödinger). O takim zakrzywieniu promienia elektromagnetycznego mówi ogólna teoria względności, ale pomiary wykazują tylko nieduże odchylenia. Natomiast na poziomie subatomowym dochodzi do zamknięcia pętli drogi elektronów wokół jądra. W przestrzeni tak małych odległości zachodzą ogromne siły, które zakrzywiają tor do postaci kolistej (owalnej). Zamknięta pętla żyje swoich życiem nadając atomowi jego postać materialną. Wszystkie zakazy Pauliego zostają zachowane. Energia zależy od średnicy pętli. W przypadku ingerencji z zewnątrz pętla elektronowa pęka i energia zostaje w wyemitowana w postaci fali elektromagnetycznej.   Fala elektromagnetyczna wykreślana na osiach jest tylko obrazem pokazujący jej parametry (natężenie, częstotliwość). W istocie podobna jest bardzie do komety, która ma swój początek, czoło i wygląd kropelkowy.  Fala elektronowa jest odzwierciedleniem zmienności dynamicznej, a nie ontologicznej postaci. Ujawnia strukturę rzeczywistości, która jest na tym poziomie nieuchwytna, kwantowa, probabilistyczna, losowa. Dlatego nie można określić w wybranym momencie jej miejsca i pędu (wg zasady nieoznaczoności). W populacji makroskopowej ujawniają się jej walory, które nazywa się  materią. Tak na prawdę, to materia jest złudzeniem odbieranym przez zmysły. Świat jest tylko wyrazem woli Stwórcy. W oczach ludzi jest wyobrażeniem (Arthur Schopenhauer), bo człowiek zdolny jest do umysłowej improwizacji i abstrakcji.  Dusze ludzkie są przynależnością (rodzajem dowodu osobistego przez chrzest) do Stwórcy. Cały Świat istnieje w Nim. Ateusze mogą się cieszyć. Bóg istnieje w naszej świadomości. Według wierzących Bóg jest w nas. Ożywiamy Go wolą i pragnieniem. On istnieje samym istnieniem. On po prostu Jest.  
          Czy ktokolwiek, w takim dniu,  może mi zabronić popuszczać wodze fantazji?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz