Studiując kultury: minojską, mykeńską natrafiłem na materiały związane z Atlantydą. Ciekawość powróciła.
Atlantyda jest mityczną krainą o której wspomina Platon (ok. 360 przed Chr) w swoich dialogach z Timajosem i z Kritiasem. Jak pisał, ta rozwinięta cywilizacja została zniszczona przez kataklizmy: trzęsienia ziemi i zatopiona przez morze.
W materiałach dostępnych, autorzy zaznaczają, że cokolwiek jest pisane na ten temat nie jest pewne. Podjąłem się na nowo prześledzić sugestie autorów i do nich się ustosunkować.
Platon zaczerpnął wiedzę na temat Atlantydy od ustnej tradycji przechowywaną w ateńskim rodzie Solona. Solon był ateńskim mężem stanu. W czasie podróży do Egiptu dowiedział się od kapłanów o istnieniu wspaniałej cywilizacji w X tysiącleci przed Chr. Z materiałów z których korzystam dowiaduję się o silnym powiązaniu Grecji z Antlantydą. Wieści zebrane przez Solona sugerują, że królestwo Atlantydy znajdowało się za słupami Heraklesa (Gibraltarem), na wyspach oceanu Atlantyckiego. Jak pisał Platon podboje Królestwa zostały powstrzymane przez Ateńczyków. Ok. IX w. przed Chr. na skutek trzęsienia Ziemi, wybuchów wulkanów Atlandyda zniknęła.
Pytanie, czy Atlantyda istniała naprawdę, jest przedmiotem debat od tysięcy lat. National Geographic z 2011 r. sugeruje, że legendarna wyspa znajdowała się na wybrzeżu południowej Hiszpanii i została zmieciona przez tsunami między 800 500 rokiem przed Chr. Niemiecki fizyk Rainer Kühne opublikował zdjęcia satelitarne z hiszpańskiego Parku Narodowego Donaña. Zdjęcia ukazują koncentryczne kręgi odpowiadające platońskienu opisowi portów i pałaców Atlantydy. W pamięci odczytuję informację (?), że Atlantyda, na wskutek ruchów geotektonicznych, płyt litosferycznych została wciągnięta pod obszar Antarktyki. Każdej nowej nowince towarzyszy sensacja. Według różnych doniesień Atlantyda miała być na Bahama, na greckich wyspach, a nawet w Japonii. Najbardziej racjonalną wydaje się teoria, o której wspominałem parę dni wcześniej, że mityczną Atlantydą była współczesna Kreta. Zagłada kultury minojskiej przypomina kataklizm opisany przez Platona. Podczas erupcji wulkanu (podaję dwa warianty) powstało gigantyczne tsunami, które zniszczyło portowe miasta Krety i zahamowało handel morski. Ogromne ilości pyłu wyrzucone do atmosfery doprowadziły do zmian klimatycznych, które trwały wiele lat.
Po osłabieniu Krety Grecy ją zaatakowali. Kultura minojska została połączona z kulturą mykeńską, która wiele na tym zyskała.
Dzisiejsza technika satelitarna, archeologia mogą bardzo pomóc w rozwiązaniu zagadki.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz