Niniejsze opracowanie jest próbą przedstawienia nowego spojrzenia filozoficznego i teologicznego na rzeczywistość realną i nadprzyrodzoną.
Świat zmienia się z postępem geometrycznym. Dzisiaj rozwój nauk jest znaczny. Coraz więcej wiadomo o mikro i makro świecie. Wiedza naukowa, nowe techniki badawcze pozwalają na badania nie tylko sfery rzeczywistej, ale tej subtelnej – sfery duchowej.
Kościół trzyma się zasady niezmienności doktryny teologicznej. Kościelne młyny mielą wolno (Friedrich Logau). Wobec nowych osiągnięć naukowych nie da się obecnie utrzymać katechezy starotestamentalnej. Niejednokrotnie dogmatyka rozchodzi się z katechizmem. Im szybciej Kościół zda sobie z tego sprawę, tym więcej zatrzyma dusz, które zawiedzione odchodzą.
Niełatwo jest zmieniać utarte poglądy, zwłaszcza podstawy wiary. Kościół musi zdobyć się na ogromny wysiłek odnowy, bo pustoszeje i traci autorytet.
Warto podjąć przynajmniej dyskusję. Konfrontacja poglądów, siłą rzeczy, musi doprowadzać do poznawania prawdy. Warto pamiętać jednak, że źródłem prawdy jest rzeczywistość, nie rozum. Nie można więc oczekiwać, że rozum pojmie wszystko. Jednak samo zbliżenie się do prawdy będzie już niebywałym osiągnięciem.
Autor ma świadomość, że niejednokrotnie postawił się w poprzek katolickiej nauki kościelnej. Niestety, bez tego kroku nie mógł iść dalej. Jeżeli przybliżona została prawda, to jest Bogu wdzięczny za Opatrzność. Jeżeli uległ złudzeniu, to jak mówi: przynajmniej „rozbawiłem” Boga swoim dyletanctwem. W historii herezje odegrały raczej rolę opatrznościową. Były one inspiracją do zajmowania stanowiska religijnego.
Wiedza jest mocnym fundamentem wiary. Między wiarą a rozumem istnieje równowaga i harmonia. Prawdziwa religia i prawdziwa filozofia są ze sobą zbieżne (Jan Szkot Eriugena IX wiek). Wiara i rozum (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy. […] Nie ma więc powodu do jakiejkolwiek rywalizacji między rozumem a wiarą: rzeczywistości te wzajemnie się przenikają, każda zaś ma własną przestrzeń, w której się realizuje (Jan Paweł II).
Filozoteizm (inaczej wiara rozumna) jest racjonalnym, ale i radosnym oglądem wszystkiego, co dotyczy Boga i Jego stworzenia. Przede wszystkim dostrzega, że świat, piękny sam w sobie, jest wytworem czegoś jeszcze bardziej doskonałego. Nadzieja na wieczne istnienie uskrzydla człowieka do właściwej postawy życiowej. Życie nabiera sensu. Przed człowiekiem pojawia się motywacja dobrego życia. Królestwo niebieskie jest przygotowane wam od założenia świata! (Mt 25,34). Nie wchodzi się do niego tylko tytułem dziedzictwa, lecz zdobywa się je osobistym wysiłkiem Przez odpowiedź na łaskę powołania: Wielu spośród synów Izraela nawróci do Pana, Boga ich (Łk 1,16). Bogu należy dać szansę, aby przemówił do człowieka.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz