Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 30 stycznia 2023

Filozoteizm o LGBT

 

         W XXI wieku, zwłaszcza w Polsce, pojawił się problem wolności osób o innej tożsamości seksualnej od przyjętej tradycyjnej, pod nazwa LGBT.

LGBT – skrótowiec odnoszący się do lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych. Skrótowiec LGBT ma na celu podkreślenie różnorodności cechującej będące w mniejszości grupy społeczne, tworzone w oparciu o tożsamość seksualną lub płciową. Osoby te przekonują, że są równouprawnieni do życia społecznego i oczekują dla siebie pełnej wolności i uznania. Walczą  o równe prawa dla siebie. Brak tej wolności traktują jako dyskryminację rasową.

             Prawdą jest że ich orientacja bierze się głównie z przyczyn genetycznych. Ich powszechność w świecie legitymizuje ich do stwierdzenia, że  są z naturalnego porządku rzeczy. Ich orientacja seksualna jest dla nich normalnością. Trudno temu zaprzeczyć. Problem w tym, że oni czują się tacy sami jak większość ludzi heteronormatywnych i chcą być traktowani jak wszyscy i mieć te same prawa. Tu postawię pytanie. Czy są tacy sami? Otóż nie. Społeczność ludzka dzieli się na wiele sposobów. Różnią się urodą,  kolorem skóry, wyznaniem, talentami (wielokrotnie osoby LBT są obdarzeni wieloma różnymi talentami, dobrocią i szlachetnością), itp. Osoby leworęczni są zazwyczaj utalentowani niż praworęczni. Różnorodność jest wskazana i pokazuje realny świat, który przez istniejące zmienności jest ciekawszy. Każdy człowiek ma podobne prawa, ale prawa jednej grupy nie mogą konfliktować inne!. Przez tysiące lat kształtowało się pojęcie małżeństwa jako związek kobiety i mężczyzny. Wzorowano się na odmienności fizycznej. Odczucia bycia kobietą, lub mężczyzną nie były brane pod uwagę. Pojęcie małżeństwo utrwaliło się trwale w umysłach wielu. Dla chrześcijan małżeństwo jest sakramentem (widomy znak niewidzialnej Łaski).  Jest na tyle mocne i święte, że związki homoseksualne ich szokują. Może je akceptują w imię humanizmu i przyjaznego stosunku do drugiego człowieka, ale ich rażą. Faktem jest, że pojawił się konflikt, który trzeba zażegnać. Rozwiązaniem jest prawne przyjęcie istnienie związków homoseksualnych i nadać im równe prawa, ale nazwa "małżeństwo" zachować względem tradycji. Być może osoby LGBT wypracują sobie inną nazwę (np. związek partnerski). Wielokrotnie ich Parady Równości i sposoby prezentacji swojej orientacji (obnażanie się) budzą niesmak. Trzeba uszanować tych, którzy są nimi zniesmaczeni. Związki partnerskie mogą zakładać rodzinę, bo pod pojęciem rodziny kryje się pojęcie rodzinnej wspólnoty (nie tylko rodzice i ich dzieci, ale starsze pokolenie, krewni itp),

             Człowiek jest istotą materialną, ale w swej istocie jest jaźnią podobną do natury Stwórcy. Należy do Stwórcy całym swoim jestestwem. Są w Bogu, a Bóg w nich. To pozwala im cieszyć się nieśmiertelnością i nadzieją zbawienia. W tym zyskują na godności ludzkiej, ale trzeba przyjąć Prawdę (Objawioną), że w obrazie Boga są dwie różne osoby: kobieta i mężczyzna. To że odczucia mogą być inne jest podyktowane charakterem losowym (jest to też prawo naturalne, ewolucyjne) zdarzeń, które mogą być pewną formą zadania życiowego. Od dawna wiadomo, że każdy człowiek ma przed sobą inne misje do spełnienia. W sposobie pokonywania trudności Stwórca identyfikuje wielkość człowieka.

 

 

adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW

13102026290000950200272633  https://zrzutka.pl/z/pawel1949

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz