W wczesnych latach XX wieku pojawił się kierunek filozoficzny o nazwie pragmatyzm. Przedstawicielem jego był William James (1842–1910). Podał on nową definicje prawdy. Od czasów Arystotelesa królowała klasyczna definicja mówiąca, iż prawda polega na zgodności naszego poznania z faktyczną rzeczywistością. Od czasów Jamesa prawda została połączona z subiektywnym przeświadczeniem, przekonaniem oraz przeciwstawiona kryteriom obiektywnym. Prawdziwe jest to, o czym żywi się przekonanie, iż jest pożyteczne. James powiada: "Nie można odrzucić żadnej hipotezy, jeśli wypływają z niej użyteczne konsekwencje dla życia". Jeżeli uważa się, iż przypuszczenie o istnieniu Boga jest pożyteczne (np. podnosi się poziom moralny społeczeństwa), tzn. że należy wierzyć, iż Bóg istnieje.
Dla mnie takie podejście dobre jest dla gminy, która nie dba o porządek rzeczy. Prawda zasługuje na swój paradygmat. Każda jej zmiana jest na ogół manipulacją logiczną.
W XX pojawiły się różne liczne myśli filozoficzne, które świadczą o potrzebie dyskusji nad podstawowymi prawami rządzącymi ludzką egzystencją. Nauka ujawniała prawdę o prawach przyrody. Odkrycia dokonywały się lawinowo. Nadszedł czas zajęcia się człowiekiem i jego egzystencją. W dobie rozwoju przemysłu, techniki i dóbr twórczych człowiek czuje się rozdarty. Nie wie jaką przyjąć postawę w stosunku do zmieniającego się świata. Rozterki prowadzą do alienacji. Dalej aktualne były pytanie, czy istnieje Stwórca. Co jest wartością, a co nie? Na ile człowiek jest wolny? Nachodzące pytania doprowadziły do powstania nowych kierunków filozoficznych: egzystencjalizm, personalizm, fenomenologia, psychoanaliza.
Zastanawiano się czy filozofia dalej jest potrzebna i czy spełnia oczekiwania poznawcze. Komu ona ma służyć i komu jest przydatna.? Pytano, czy filozofia w ogóle jest nauką? Jakiego języka należy stosować, aby poprawnie zastanawiać się nad opisem rzeczywistości, pełnego ograniczeń, nieokreśloności, metafizyki, niepoznawalności.
Na przełomie XIX i XX pojawiła się potrzeba refleksji nad samą filozofią. Z tej potrzeby narodziła się filozofia analityczna jako protest przeciwko filozofii postheglowskiej. Filozofowie analityczni pojmowali, w oparciu o intersubiektywne reguły przekład jednych wyrażeń na drugie. Jaką rolę odgrywa subiektywne podejście do otrzymanych wyników badań i tworzonych idei i myśli?
Powróciło pytanie postawione przez Piłata: "Cóż to jest Prawda" (J 18,38)?
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633 https://zrzutka.pl/z/pawel1949
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz