Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 5 maja 2016

Idea chrześcijańska, czy już nie? L'idée d'un chrétien, ou non?




          Na podstawie dzisiejszego spojrzenia na powstałe nurty  teologiczne[1] w XX i XXI wieku podjąłem próbę umiejscowienia w nich mojego filozoteistycznego oglądu wiary. Ku memu zaskoczeniu, po przestudiowaniu opracowania   ks. Andrzeja Napiórkowskiego (patrz przypis) nie mogę tego uczynić z prostego powodu. Wszystkie wspomniane w opracowaniu nurty teologiczne bazują na dogmatycznej tezie Objawienia się Boga. Według nich, Objawienie się Boga jest przyczyną powstałej religii chrześcijańskiej. Doktryna katolicka dodaje, iż Objawienie zawiera się nie tylko w Piśmie Świętym, ale i w Tradycji[2]. Filozoteizm ten fenomen dostrzega jako skutek odczytania Boga przez dary rozumu (zmysłu religijnego, immamentyzm) jakie otrzymał każdy człowiek. Mówiąc prościej. Człowiek odczytał istnienie Boga, tym samym umożliwił Objawienie się Boga człowiekowi. Czy ta niewielka z pozoru zmiana podejścia skutkuje niemożnością usadowienia filozoteizmu w ramach powstałych doktryn chrześcijańskich ?
          Chrześcijańskie Objawienie się Boga narzuca Jego nadprzyrodzone działania. Widać to w interpretacji autorstwa Pisma Świętego, w preegzystencji i boskości Jezusa przed śmiercią, troistości Boga itd.
          Studiując reformatorów religijnych dostrzega się wiele wspólnych idei z filozoteizmem.
          Oświecenie, za podstawę hermeneutyki, przyjęło nie Kościół i nie Pismo Święte, lecz rozum[3].
          Friedrich Schleiemacher (1768–1834) twierdził, że normą wiary jest indywidualne doświadczenie religijne oraz wewnętrzna świadomość Boga. Wewnętrzne uczucia dostarczają właściwej wiedzy religijne. Przekaz biblijny należy uwolnić od mitycznych i legendarnych naleciałości, aby dotrzeć do autentycznej historii[4].
          Alfred Loisy (1857–1940) nawoływał do gruntownych reform  wiążących się z koniecznością nowego ujęcia wiarygodności Pisma Świętego. Jak pisał, nie powinno się brać pod uwagę nadprzyrodzony charakter  tekstów świetych, ale raczej poszukiwać historycznego wymiaru dokumentalnego. Tekst Pisma świętego należy ujmować jedynie racjonalnie i historycznie [5]
          Maurice Blondel (1861–1949) głosił, podobnie jak filozoteizm, że cała realnie istniejąca rzeczywistość jest dynamiczna, tzn. jej istotą jest działanie. Również Alfred Whitehead (1861–1947) propagował dynamiczną koncepcję Boga – odrzucał Jego rozumienie jako Wszechmocnego Władcy.
           Rudolf Bultmann (1884–1976) uważał, że o Bogu i człowieku należy mówić łącznie[6].
          Emil Brunner (1889–1966) uważał, że ludzka natura jest źródłem Boskiego Objawienia[7]. Karl Rahner (1904–1984) mawiał: w głębi swojego jestestwa człowiek odkrywa właśnie Boga. Właściwym miejscem zgłębiania tajemnicy Boga jest człowiek[8].
         Norman Pittenger (1905–1997) wskazywał na wyjątkowość Chrystusa, będącego aktualizacją Boga w świecie. Chrystus to najwyższe uosobienie człowieka « miłości w działaniu ». Bóstwa Jezusa nie należy pojmować jako odwiecznej osobowej preegzystencji, lecz jako działanie Boże w życiu Jezusa, które wcielone w Jezusie jest wybitnym przykładem twórczej miłości Boga[9]. Podobnie mówi John Cobb (ur. 1925): Chrystus to jedynie Bóg działąjący w Jezusie dla naszego zbawienia[10].
         Lewis S. Ford (ur. 1933) głosił, że zmartwychwstanie ma duchową naturę[11].
         Ks. prof. Wacław Hryniewicz (ur. 1936) jest zwolennikiem apokastazy (idea pustego piekła). Podobnie myślał, zmarły 3 maja 2016, abp Tadeusz Gocłowski (informacja z jego wywiadu z 2014).
          W okresie pojawiającego się modernizmu wiele prac umieszczono na indeksie. Wielu teologom nakazano  milczeć (Alfred Loisy) lub wydalano np. z zakonów (w Anglii Tyrrella z zakonu jezuitów). Wielu profesorów pozbawiono katedr nie dając im sposobności do obrony. W całym Kościele katolickim tylko 40 księży odmówiło złożenie tzw. Przysięgi antymodernistycznej [12].
         Dopiero Sobór Watykański II uznał, że braci odłączonych (w tym protestanci) nie należy klasyfikować jako heretyków i schizmatyków.
         Objawienie jest podstawowym pojęciem współczesnej teologii. Termin ten nie występuje ani w Piśmie Świętym, ani w teologii patrystycznej. Wypracowano go później wraz z nowożytną filozofią i teologią. Wraz z tym terminem doktryna chrześcijańska powiększyła się o nowe zasoby zjawisk nadprzyrodzonych. Czy nie jest to jednak ideologiczna nadbudowa ? Filozoteizm uważa, że Bóg objawia się w działaniu (patrz na przymioty świata) oraz duchową autostradę, która jest w człowieku. Objawienie jest niejako pośrednie i dlatego jest przedmiotem wiary. Czy takie podejście jest zgodne z doktryną chrześcijańską? Tak i nie. Zresztą niech czytelnicy sami rozstrzygną tę kwestię.


[1] Andrzej Napiórkowski OSPPE, Teologie XX i XXI wieku, Wyd. WAM 2016.
[2] (tamże s. 180).
[3] (tamże s. 62).
[4] (por. tamże 70–71).
[5] (tamże s. 37).
[6] (tamże s. 76).
[7] (tamże s. 75).
[8] (tamże s. 133).
[9] (tamże s. 127).
[10] (tamże s. 128)
[11] (tamże s. 129)
[12] (tamże s. 45).



L'idée d'un chrétien, ou non?


          Sur la base du regard d'aujourd'hui sur les courants générés de la théologie[1] dans XX  et XXI siècle, je me suis efforcé de les localiser dans mon inspection filozoteizm de foi. À ma grande surprise, après avoir étudié le développement du prêtre Andrzej Napiórkowski (voir référence) Je ne peux pas faire cela pour une raison simple. Toutes ces tendances dans le développement de la thèse de théologie est basée sur la Révélation dogmatique de Dieu. Selon eux, la Révélation de Dieu est la cause de la religion chrétienne résultant. La doctrine catholique ajoute que la révélation est contenue non seulement dans l'Ecriture, mais dans la Tradition[2]. Filozoteizm voit ce phénomène à la suite de la lecture (relire) de Dieu pour le don de la raison (sens religieux, immamentyzm) a reçu tous les hommes. Mettez simplement. L'homme a lu l'existence de Dieu, et a ainsi permis la Révélation de Dieu à l'homme. Était-ce apparemment petit changement dans les résultats de l'approche dans l'incapacité de set filozoteizm créé au sein de la doctrine chrétienne?

          La Révélation chrétienne de Dieu impose son activité surnaturelle. Cela peut être vu dans l'interprétation par les Ecritures, dans la pré-existence et de la divinité de Jésus avant sa mort, la trinité de Dieu et ainsi de suite.

          Étudier les réformateurs religieux voient beaucoup d'idées communes avec filozoteizm.

         Lumières, l'attitude de l'herméneutique, adoptée pas l'Église et l'Écriture, mais la raison[3].
         Schleiemacher Friedrich (1768–1834) a fait valoir que la norme de la foi est une expérience religieuse personnelle et la conscience intérieure de Dieu. Les sentiments intérieurs fournissent la connaissance religieuse appropriée. Le récit biblique doit être libéré des accrétions mythiques et légendaires pour atteindre une histoire vraie[4].
          Alfred Loisy (1857–1940) a appelé à des réformes fondamentales concernant la nécessité d'une nouvelle crédibilité de l'approche de l'Écriture. Comme il l'écrit, ne devrait pas prendre en compte le caractère surnaturel des textes sacrés, mais plutôt de chercher la dimension historique du documentaire. Le texte de l'Écriture doit être reconnu que rationnellement et historiquement[5].
          Maurice Blondel (1861–1949) a prêché, comme filozoteizm que toute la réalité réellement existant est dynamique, à savoir. Son essence est action. Aussi Alfred Whitehead (1861–1947) a promu le concept dynamique de Dieu - il a rejeté Sa compréhension du Seigneur Tout-Puissant.
         Rudolf Bultmann (1884–1976) croyait que Dieu et l'homme devraient parler ensemble[6].
          Emil Brunner (1889–1966) a estimé que la nature humaine est la source de la Révélation divine[7]. Karl Rahner (1904–1984) avait coutume de dire: dans les profondeurs de son être, l'homme découvre Dieu juste. Le bon endroit pour explorer le mystère de Dieu est un homme[8].
          Norman Pittenger (1905–1997) a souligné le caractère unique du Christ, la mise à jour de Dieu dans le monde. Christ est la personnification suprême de l'homme "l'amour en action». Divinité de Jésus ne doit pas être comprise comme une pré-existence personnelle éternelle, mais comme l'action de Dieu dans la vie de Jésus, qui incarna en Jésus est un exemple remarquable de l'amour créateur de Dieu[9]. De même, dit John Cobb (né en 1925). Le Christ est le seul Dieu agissant en Jésus pour notre salut[10].
          Lewis S. Ford (b. 1933) a proclamé que la résurrection de nature spirituelle[11].
         Le pére prof. Waclaw Hryniewicz (né en 1936) est un partisan de apocatastase (l'idée d'un enfer vide). Archevêque Tadeusz Gocłowski (informations de son entrevue avec 2014) a pensé similaire. Il est décédé le 3 mai 2016.
       Dans le lot de modernisme naissant de travail mis à l'index. Beaucoup de théologiens ont ordonné de garder le silence (Alfred Loisy) ou expulsé, par exemple. Sur les ordres religieux (en Angleterre Tyrrell des Jésuites). De nombreux professeurs leurs chaises sans leur donner l'occasion de défendre. Tout au long de l'Église catholique, seulement 40 prêtres refusaient de se soumettre soi-disant. Serment Modernisme[12].


          Ce ne fut que le Concile Vatican II a reconnu que les frères séparés (y compris les protestants) ne doivent pas être classés comme hérétiques et schismatiques.
          La révélation est le concept de base de la théologie moderne. Ce terme ne se produit pas, ni dans l'Ecriture, ni dans la théologie patristique. Ils ont développé plus tard avec la philosophie moderne et de la théologie. Avec la doctrine chrétienne à long terme a été élargi par de nouvelles ressources surnaturelles. Est-ce est pas une superstructure idéologique? Filozoteizm croit que Dieu se révèle dans l'action (voir les qualités du monde) et la route spirituelle, qui est dans l'homme. Apocalypse est quelque peu indirecte et est donc un objet de foi. Est-ce qu'une telle approche est conforme à la doctrine chrétienne? Oui et non. Quoi qu'il en soit, que les lecteurs se tranchent la question.



[1] Andrzej Napiórkowski OSPPE, Teologie XX i XXI wieku, Wyd. WAM 2016.

[2] (ibid page 180).

[3] (ibid page 62).

[4] (ibid com. page 70–71).

[5] (ibid page 37). 

[6] (ibid page 76).

[7] (ibid page 76).

[8] (ibid page 133).

[9] (ibid page 127).

[10] (ibid page 128).

[11] (ibid page 129).

[12] (ibid page 45).

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz