Łączna liczba wyświetleń

środa, 28 stycznia 2015

Walentynianie

          Walentyn był teologiem i ponoć mistykiem. Pochodził z Egiptu. Do Rzymu przybył za panowania Hygina. Ubiegał się o stanowisko biskupa Rzymu. Jego wizje można odnieść do archaicznych poglądów setian. Walentyn był zależny od egipskiego judeochrystianizmu gnostyckiego, który potępiał małżeństwo i wychwalał czystość, dziewictwo (enkratyzm). Jego nauka znana jest głównie przez przekazy jego uczniów: Ptolemeusza, Herakleona, Secundusa, Markosa Maga, Axionicusa, Ardesianusa. Uczeni uważają, że doktryna Walentyna jest spójna i jest potężną syntezą gnozy setian (gnostycy, autorzy dzieł, w których główną postacią jest syn Adama Set, ukazywany jako praojciec). Setiańskie dzieła wchodzą w skład Biblioteki z Nag Hammadii.
          Doktryna Walentyna opiera się na wizji  całkowicie transcendentnego Boga, niewidzialnego. Najwyższa pleroma wyemanowała z siebie 15 par różnopłciowych eonów, z których stworzono Demiurga (miał nim być starotestamentowy Jahwe), który to następnie stworzył świat.  W niebie istnieją duchy pośrednie: pleromy, megathos, aion. Świat niższy poszukuje Boga, który przynosi gnozę (poznanie mistyczne), dzięki której istoty duchowe zostają zbawione. Walentynowi nie była obca praktyka teurgiczna (praktyka magiczna).
          Walentynianie uważali Stary Testament za dzieło diaboliczne. Uznawali jedynie Ewangelię Prawdy i Kazanie Piotra. Posiłkowali się także Ewangelia Jana, która wg nich poświadczyła eoniczny charakter stworzenia. Jezusa uważano za idealnego człowieka i wzór dla gnostyków,  którzy aby osiągną zbawienie powinni poznać iż cała prawda znajduje się w ich wnętrzu.
          Doktryna Walentyna była barwna i stanowiła pokusę dla dusz. Kościół wykrył zagrożenie i skutecznie zwalczył sektę. Przyczynił się do tego Tertulian w traktacie Przeciw Walentynianom, Ireneusz z Lyonu w Przeciw herezjom.


         Ujmując zagadnienie filozoteistycznie można prostym językiem powiedzieć, że doktryna Walentyna to poszukiwanie prawdy o naturze Boga i konfrontowanie jej z cząstką boskiej natury człowieka. W doktrynie Walentyna wypływa pewna wiedza o posiadaniu przez człowieka wewnętrznej zdolności poznawania prawdy, w tym transcendentnej. Poznanie Boga od środka. Można powiedzieć, że jest to przejaw naturalnego objawienia się Boga w każdym człowieku. Być może naturalne, osobiste objawienie się Boga w duszy ludzkiej  jest tym pierwszym, a może i najważniejszym poznaniem Pierwszej Przyczyny. Objawienie w Starym Testamencie jest objawieniem wtórnym, który bazował na indywidualnym objawieniu hagiografów (natchnienie to moment odczytywania Prawd Boskich przez wewnętrzny aparat duchowy).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz