W ciągu pierwszych 15 lat swego istnienia chrześcijaństwo
rozpowszechniło się szeroko. Jak pisał Euzebiusz z Cezarei (historyk Kościoła
chrześcijańskiego, ur. ok. 260 – ok. 340) z pewną przesadą: Po całej ziemi
rozlegał się głos boskich ewangelistów i apostołów po krańce ziemi ich
słowa (HE II, 3,1).
Chrześcijaństwo przyjmowali powoli ludzie różnego stanu i
pochodzenia. Paweł nawracił się w roku 38.
Od samego
początku trwały rozmowy i dysputy nad bóstwem Jezusa, dziewictwie Maryi,
odkupieńczą śmiercią Jezusa i Zmartwychwstaniem. Czy Jezus Chrystus jest
odwiecznym Synem Bożym? Czy Maryja jest Matką Boga? Czy Jezus przyniósł ludziom
zbawienie? Czy Jezus jest równy Bogu? Jak rozumieć troistość Boga? Wiele pytań
w temacie wiary, siłą rzeczy, musi przynieść wiele różnych odpowiedzi. Nie
można jednoznacznie odpowiedzieć na wszystkie pytania, nie pozostawiając
wątpliwości. Powstała terra incognita (ziemia nieznana – obszar wiary, bez
możliwości poznania jednoznacznego).
Dla maluczkich, rozważania powyższe nie są istotne.
Zawierzyli mądrzejszym i przyjęli za prawdę to, co głosi Kościół. Dziś, nawet
małe dzieci pytają, jak było / jest naprawdę. Problem w tym, że przez dwa
tysiące lat nie wypracowano wykładni najbardziej prawdopodobnej, w tym
racjonalnej. Pozostawiono zagadnienia w cieniu izoteryzmu (wiara dla
wybranych) i gnostycyzmowi (tajemniczości). Wiele aspektów wiary jeszcze
bardziej pogrążono w koncepcjach nieprawdopodobnych, bazując na ich cudownych
przebiegach. Wiara chrześcijańska zamiast prostoty stała się zawiła i nie przez
wszystkich wiernych rozszyfrowalna. Niezrozumienie jej powoduje, że wierni nie
zawracają sobie nią głowy, przyjmując pokornie to, co jest im podane. Daleki
jestem od wniosku negatywnego, że komuś na tym zależało, aby dać opium ludowi,
ale owoce czerpie z tego tylko jedna instytucja.
Wiara powinna być bardzo prosta, w całości przejrzysta i
zrozumiała, tak
aby każdy wierny mógł się pod nią
podpisać i przede wszystkim jej bronić. Jak można zaobserwować, chrześcijanina
bardzo łatwo jest zagonić w ślepy zaułek. Korzystają z tego świadkowie Jehowy i
inne wyznania w których jest większa świadomość przedmiotu wiary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz