Otwarte sklepy w niedzielę są dla społeczeństwa
komfortem i elementem zdobyczy cywilizacyjnych. Gorzej jest dla zatrudnionych.
Trzeba rozważyć za i przeciw. Nauka ewangeliczna nie stoi tu na przeszkodzie:
"wolno jest w szabat dobrze czynić" (Mt 12,12). Jezus też
uzdrawiał w szabat (Mt 12,13), apostołowie łuskanie zboże. Najlepszym sposobem
rekompensaty zatrudnionych w święta
jest udzielanie im dni wolnych w innych dniach tygodnia. Można tak to
zorganizować, że wszyscy będą usatysfakcjonowani. Zakaz pracy w święta jest
zakazem starotestymentalnym, z którym Jezus wojował. Dzień ma w sobie więcej
niż 8 godzin i dla chcącego nie ma przeszkód
uczestniczenia we Mszy.
Cała kampania rządu i PISu na rzecz zakazu pracy w święta
jest przykładem nie troski, a chęci zdobywania głosów wyborczych. Zagorzali
zwolennicy i wyborcy dostrzegają tylko hasła. Ślepo wierzą argumentom, pomimo
ich dwuznaczności i wielu pokładów racji.
Najczęściej głusi są na inne argumenty i rozsądne tłumaczenie. Ciemny
lud jest podatny na obiecanki i łatwe chwyty reklamowe. Trzeba czasu, aby się przekonać, o
intencjach żądnej władzy.
Za czasów Jezusa zakaz
pracy w święta był bardzo rygorystyczny i groził karami. Jezus odważnie,
własnymi dokonaniami niemal kpił sobie z tych zakazów. To świadczy, jak
nieudane było to obowiązujące prawo.
Jezus nie mówił, żeby nie czcić kultu. Utrzymał, że jest
to dzień wolny od pracy ustalony przez Stwórcę, ale wyżej cenił rozsądek.
Apostołowie łuskając zboże byli z Jezusem. Ludzie pracując mogą być na
"haju" duchowym.
Nie potrzeba do tego wielkiego
skupienia. Kochać i przyjmować obecność Jezusa jest gwarantem, że jest przy
nas. Kochać trzeba sercem nie gestami: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary
(Mt 12,7). Akty strzeliste bez słów są również pożyteczne i skuteczne.
Pragnienie Boga jest najdoskonalszym uczuciem. Do tego trzeba jedynie pobożnego
westchnienia. Resztę odczyta Bóg.
Wiele osób po opuszczeniu świątyni zachowują się tak,
jakby w cale nie uczestniczyli w ofierze. Klną, wyzywają i stają się potworami
dla bliźnich. Zapewniam, że mniejszy grzech mają ci, którzy pracując w święta,
dobrze czyniąc zachowują się jak prawdziwi uczniowie Jezusa.
Uczmy się od Jezusa prawdziwej postawy chrześcijańskiej,
a nie faryzejskiej fasady wiary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz