Łączna liczba wyświetleń

piątek, 4 sierpnia 2017

Wiedza wlana


     Mateusz ujawnia słowa Jezusa: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom (Mt 11,25). Zaraz po tym przyznaje: Wszystko przekazał Mi Ojciec mój (Mt 11,27). Sugeruje, że Jezus otrzymał od Boga tzw. wiedzę wlaną [1]. Czy można dopatrzyć się jakiegoś związku pomiędzy powyższymi wersetami? Czy Jezus był tym wybrańcem losu, który od prostego ludu pochodził? Autor wyjaśnia:  Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie (Mt 11, 26).Śledząc historię ludzkości można doszukać się wiele przykładów boskich wyborów. Znaczy, że Bóg panuje nad stanem świata stworzonego. Ewolucja była/jest kontrolowana. Człowiek stanowi poważne ogniwo boskich koncepcji. Bóg zna swoje owieczki:  Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić (Mt 11,27).
           Z tekstu można odczytać, że w sprawach wiary nie jest potrzebna wielka wiedza. Ona (wiara) jest w swej istocie bardzo prosta. Może być przyjmowana sercem.  Mądrość i roztropność są cenne dla tych, którzy mają potrzebę zgłębiania tajników wiary. Ci kto poszukują, muszą liczyć się z przeszkodami. Bóg chroni skutecznie swych tajemnic. Nie dlatego, aby chciał dokuczać człowiekowi: że zakryłeś te rzeczy (tamże), ale ze znajomości praw przyrody, które proste w użyciu, są bardzo skomplikowane w swej istocie. Bóg ujawnia swe tajemnice w miarę postępów w nauce. Czy prosty człowiek rozumie, że człowiek można z dwutlenku węgla, który jest w powietrzu i pary wodnej tworzyć paliwo (benzynę). Dzisiejsza technika umożliwia produkcję kilku litrów na dzień. Rozpoczyna się era bajkowa. Człowiek wykorzystuje Boże pomysły do swoich celów. Możliwości są nieograniczone. Prawdy wiary potrzebują jedynie dobrej woli i daru łaski, która płynie obficie od Boga. Trzeba tylko sięgać i czerpać strumień rozkoszy duchowych. Prawdziwa wiara daje ukojenie. Jest motorem napędowym do opanowywania świata. Obfitość wiary jest porównywalna z obfitością materialną. Jedno z drugim jest wykładnikiem Boskiego geniuszu. Cieszmy się z jednego i drugiego. Wykorzystujmy otrzymane dobra dla upiększania naszego Świata. Jezus Chrystus jest nośnikiem Bożych tajemnic. Do Niego się zwracajmy. Może uszczknie coś ze swoich zasobów.


[1] Kiedy to się stało jest tajemnicą? Być może wtedy, gdy spędzał czas na medytacjach w dalekiej Indii. Jezus wrócił do Palestyny już ukształtowany duchowo, pełen nowych pomysłów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz