Jeżeli ma, to można to po ludzku wykorzystywać. Np.
organizować pielgrzymki różnego rodzaju, najlepiej dzieci chorych, aby skruszyć
Jego niedostępność. Czy Bóg może zmieniać u siebie nastroje? Czy Bóg ulega
wzruszeniom? Wydaje się, że Bóg różnie rozdaje swoje łaski. Kogoś kocha
bardziej, innego mniej. Całe Pismo Święte mówi o Opatrzności Bożej rozdawanej w
zależności od postawy ukochanego ludu.
Wątpliwości nasuwają się same i kierują do pytań.
Aby odpowiedzieć na te pytania, trzeba rozdzielić Boga
od Jego Syna. Bóg jako Stwórca Świata jest zapisaną kartą prawd zbudowanych
na uczuciu Miłości. Prawdy te
analizując pojedynczo, bez kontekstu, czasem wydają się formalne, bezwzględne,
a nawet po ludzku okrutne. Aby człowiek mógł je zrozumieć Bóg posłał swego
Syna, aby przez Jego człowieczeństwo pokazać zamysły Boga.
Pytanie Czy Bóg ma ludzką wrażliwość? jest
pytaniem źle postawionym, bo to człowiek otrzymał od Boga Jego wrażliwość i
umiejętność kochania. Przełożenie
zwrotne wydaje się nieporozumieniem, jak przyrównywanie Boga do człowieka.
Skutek nie ma wpływu na przyczynę. Została tu zachwiana racja logiczna.
Człowiek, nie rozumiejąc, upierdliwie zadaje pytanie: Czy
Bóg ma ludzką wrażliwość? Jezus, Syn Boga, przez swoją ludzką naturę
pokazał Ojca w świetle
ludzkim. To co było zimne stało
się ciepłe, co formalne stało się przyjazne. Sucha reguła logiczna nabrała
łagodności. Surowość została złagodzona miłosierdziem. Jezus tłumaczy, że Bóg-Ojciec udziela Łaski wszystkim jednakowo. Problem jest w
człowieku, ile z niej skorzysta. Pytanie należy sformułować stwierdzeniem. Bóg
ma ludzką wrażliwość na tyle, na ile
człowiek na to pozwoli. Brzmi to paradoksalnie, ale ludzkie odczucia są
uzależnione od nas samych. Więcej zainwestujemy, więcej otrzymamy. Bóg daje
człowiekowi narzędzia, którymi człowiek sam może się uszczęśliwiać.
Doskonałość religii chrześcijańskiej bierze się z
koncepcji, że człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga. Sam w sobie
ma zdolności, które może wykorzystać do samostanowienia. Dla ludzi Bóg ma tyle
wrażliwości ludzkiej, co człowiek może ustanowić. Dlatego dla niektórych Bóg jest
wrażliwy, kochający i zsyła Łaski, dla niektórych nieczułym Panem tego Świata.
Uwrażliwiając siebie uwrażliwia się Boga. Niesłychane, do
czego Bóg dopuścił człowieka i jakie dał moce. Do jakiej godności go wywyższył
poniżając swój majestat. Jestem pod stałym zachwytem Stwórcy. Innego mi nie
trzeba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz