Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 29 grudnia 2020

Okres przejściowy

 

          Wiek V to czas krzepnięcia państw założonych przez  Germanów na terytorium cesarstwa rzymskiego. W tym czasie filozofia łączyła kulturę antyczną z  filozofią średniowieczną. Wybitną postacią tego okresu był Boecjusz (480–524/525). Był on filozofem rzymskim. Zamierzał przetłumaczyć na łacinę pisma Arystotelesa i Platona. Udało mu się jedynie przetłumaczyć dzieła logiczne Arystotelesa. Tym sposobem dzieła te były dostępne dla średniowiecznych badań. Jego główne dzieło to: "O pocieszeniu, jakie daje filozofia. Jak sam głosił: "połącz, jeżeli możesz, wiarę i rozum". Uwikłany w intrygi dworskie za króla Teodoryka (króla Ostrogotów) został skazany na śmierć.         

          Kiedy studiuje się historię rozwoju filozofii, a zwłaszcza Filona, Plotyna, Boecjusza dostrzegam zbliżanie się filozofii do ogólnych koncepcji filozoteizmu. Mocne usytuowanie wiary, a zarazem mocne wsparcie naukowe. Zwalczanie hedonizmu Epikura. Akceptowanie, ale umiarkowanej ascezy. Nie możność poznania istoty Boga, unikanie Jego antropomorfizmu. Stosowanie alegorezy (dwustopniowej metody interpretacji przekazów znakowych słownych i ikonograficznych. Najpierw odczytuje się znaczenie dosłowne, bezpośrednie, następnie szuka się ukrytego znaczenia głównego). Metoda ta rozwinęła się w okresie starożytności i wykorzystywano ją przy odczytywaniu tekstów biblijnych w odczytywaniu Pisma świętego. Dowartościowanie innych wyznań.

         Życie i dzieło Boecjusza zaciekawiało i intrygowało późniejsze pokolenia. Późnośredniowieczny kalendarz z Pawii 23 października wspomina Boecjusza pod imieniem świętego Seweryna jako męczennika. Już w wieku IX Ado z Wenecji pisze w swojej kronice o Boecjuszu i Symmachu jako o tych, którzy oddali życie „za katolicką wiarę”. Dopiero w czasach późniejszych uczonych zaczął intrygować fakt, dlaczego Boecjusz, filozof i teolog, chrześcijanin, w ostatnim swoim dziele, stojąc w obliczu śmierci, szuka pocieszenia w filozofii. Usiłowano doszukać się w O pocieszeniu mniej lub bardziej wyraźnych aluzji do chrześcijaństwa. Wydaje się jednak, że dużo racji ma wybitny znawca Boecjusza, Henry Chadwick, gdy pisze, że O pocieszeniu, jakie daje filozofia to wyznanie wiary platonika, który ma za plecami dzieła św. Augustyna oraz Pismo święte. Jako dzieło wybitnego platonika O pocieszeniu było czytane i komentowane zarówno przez uczonych karolińskich, jak i przez myślicieli szkoły w Chartres, przez Jeana z Meun, Chaucera i Christine de Pizan. Każda epoka musi – jak widać – przełożyć i odczytać dzieło Boecjusza w języku swego czasu (wg opisu do książki "Boecjusz O pocieszeniu, jakie daje filozofia", Marek Derewiecki).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz