Funkcjonały zła w istocie są grzechami, które zatruwają ludzką duszę oraz ciało. Wychodząc na zewnątrz, przyczyniają się do czynienia kolejnego zła. Zło rodzi zło.
Do funkcjonałów pozytywnych można zaliczyć intencje: czynienia dobra, modlitwy, pokuty, jałmużny, postu, troski, szlachetnych myśli. Pozytywne emocje w postaci energii emocjonalnej wychodzą na zewnątrz. Przyczyniają się one do czynienia kolejnych dóbr, wygaszają złe emocje. Wiele dobrego czynią we wnętrzu samego człowieka czyniącego dobro. Człowiek dobry ma piękną duszę. Dusza współgra z ciałem. Dostrzega się to w harmonii postępowaniu. Dobroć rysuje się na twarzy. Wokół człowieka roztacza się pozytywna aura. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe (Łk 9,29).
Funkcjonały interferują. Modlitwy wielu nakładają się na siebie i wzrasta ich moc. Przy dwóch modlących się pojawia się Chrystus. A gdzie dwóch albo trzech zbierze się w imię moje, tam Ja jestem pośród nich (Mt 18,20). Ciekawe, że Samo Ojcze nasz jest modlitwą w liczbie mnogiej.
Najwyższym dobrem jest miłość. Funkcjonał Miłości jest Bogiem w Akcie działającym, jednocześnie Bóg jest Bytem Osobowy. Bóg jest Miłością. Między Bytem, a Nie-bytem Boga zaciera się różnica. Ta nieścisłość świadczy o niemożności jednoznacznego określenia Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz