Gdyby do dzisiaj nie było żadnej religii, to na pewno by
się teraz pojawiła. Ona wynika z wewnętrznej potrzeby, która została
człowiekowi wlana z chwilą poczęcia. Gdyby to się działo obecnie nie byłaby ona
obciążona przeszłością, tradycją. Może miałaby inne przywary, ale na pewno
byłaby bliższa Prawdy. Dzisiejszy człowiek jest bardziej wykształcony i posiada
wiedzę. Co to jest Prawda? To poczucie,
że Świat został powołany do istnienia. Materializm nie obronił się. Nauka
wykazała, że materii jako takiej nie ma. Wszystko jest dynamiczną relacją.
Zmysłowość jest narzędziem opisu Świata, ale on w swojej istocie jest bardziej
odczuwalny niż bytowy. O takim odczuciu rzeczywistości mówili już dawni
filozofowie. Arthur Schopenhaur (1788 – 1860) mówił, że Świat jest
wyobrażeniem. Nie mylił się. Świat nie ma jednego wyglądu, koloru, nawet
wymiarów. Każdy odczuwa Świat, swoje istnienie, istotę inaczej. Każdy ma swoje wyobrażenie Stwórcy. Można
powiedzieć, że Świat jest fenomenem o skali kosmicznej. Przestrzeń jest boskim
wkładem. Bóg nie potrzebował materii jako takiej. On stworzył możliwość jej
ukształtowania i nadał jej przymioty, parametry (masę, kolor, wielkość,
kształt). W samym centrum jądra atomowego dzieją się procesy wzajemnych
zależności. Uczeni nazwali je cząstkami elementarnymi – kwarkami noszącymi
znamiona materii i bozony – cząstki oddziaływania. Wszystko jest ze sobą
powiązane i uzależnione. Aby to
wszystko utrzymać w jakiś ramach przestrzennych Stwórca tchnął swoją moc. Tym
samym Bóg wyraził swoją wolę stworzenia. Po co Bogu było to potrzebne jest Jego
tajemnicą? Pytanie o ten sekret jest niedorzeczne. Człowiek pojawił się z
boskiego zamysłu i w całości do Niego należy. Zamiast przepytywać Stwórcę
należy pomyśleć, jak spędzić życie darowane. Życie jest przygodą i
poszukiwaniem szczęścia. Każdy ma inne
pragnienia. Należy przy tym pamiętać, że Bóg stworzył człowieka według boskiego
zamysłu. Człowiek może przyczyniać się do rozkwitu Świata stając się
współtwórcą. Zaangażowanie człowieka nadaje życiu sens. To, że życie jest ciągłą walką z przeciwnościami
losu daje możliwości wykazania się, że jest godnym rozumnego stworzenia. Bóg podzielił się z człowiekiem z jego
świadomością, rozumem. Człowiek może poznawać i rozumować. Bóg częściowo
ujawnił swoje sekrety, i dalsze udostępni dla dalszych pokoleń. W sumie
obdarował człowieka bogato. Człowiek rozumny powinien czuć się jak aktor w
theatrum Świata. Może odgrywać różne rolę, może być nieszczęśnikiem, albo
bogaczem. Liczy się wypełnienie swojej roli. Na kłopoty trzeba patrzeć jak na
wyzwania. Każdy może zdobyć swoje K2 i tym samym może być wielki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz