Do wczorajszego wykładu dodam argumentację Jezusa: "Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś" (J 17,12). Zdanie to jest zdaniem oznajmującym, niesamowicie czytelne, proste i jasne. Tłumaczy narrację Jezusa w czasie swojej misji. Dalej Jezus wyraża pragnienie jedności wszystkich wiernych, bo wszyscy pochodzimy od tego samego Źródła. Każdy człowiek nosi w sobie boską cząstkę. Każdy jest uświęcony do życia wiecznego: "aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie " (J 17,21).
Przekaz powyższy jest bardzo entuzjastyczny, radosny. Przekazuje sens istnienia ludzkiego. Życiowe trudy są dolegliwością czasową. Warto uwierzyć i zostać dziedzicem Boga.
Dalsze słowa Jezusa przed Ogrójcem są "natrętne" w swoim przekazie. Powtarzają się słowa i całe zdania. Świadczy to o żarliwości przekazu. Jezus chce przekonać wiernych do wypowiadanych słów, bo one niosą absolutną Prawdę. Czy Jezus promuje siebie w słowach: "aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich" (J 17,24). One nie promują Osoby Jezusa ale Miłość, która pochodzi od Ojca. Jezus z racji Wywyższenia do rangi Aktu działającego ma w sobie Miłość Ojca i jak Ojciec jest samą Miłością.
adres e-mail: p.porebski@onet.pl Prywatne konto bankowe SWIFT BPKOPLPW
13102026290000950200272633
https://zrzutka.pl/z/pawel1949
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz