Łączna liczba wyświetleń

piątek, 9 lipca 2021

Mieszkań będzie wiele

 

         Od zawsze nurtuje pytanie: w jakim celu Stwórca powołał Świat do istnienia. Na to pytanie można starać się odpowiedzieć na podstawie obserwacji zdarzeń, które miały miejsce w historii. Słowa ujęte w Ewangelii Jana: "Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie i miały je w obfitości" (J 10,10) należy odbierać jako nadzieję i słowa pocieszenia  dla tych, którzy specjalnie nie stanowią potencjalną ludzką elitę. Z obserwacji można wysnuć wniosek, że Stwórca chcę doświadczaniem  wyłuskać osoby które mają osobowość, charyzmę, odwagę. Ci odważni i spełniający koncepcję Stwórcy będą wybrańcami i oni będą stanowić elitę ludzkiego rodzaju.

         Od początku życia człowiek  musi się zmierzać z przeciwnościami losu. Jest bez przerwy doświadczany, aby mógł okazać swoje paradygmaty, zalety. Jak mówi przysłowie: "Per aspera ad astra" (przez cierpienie do gwiazd). Osoby, które nie rokują nadzieję bycia wybrańcami, Stwórca wynagradza hojnością darów przyziemnych. Wydaje się, że Stwórca poszukuje ludzi dobrych, szlachetnych, ale asertywnych, bojowych, odważnych. Po co Bogu takie "wojsko" jest tajemnicą, ale warto się nad tym zastanowić. Życie nie kończy się na Ziemi. W Wieczności będą potrzebni nowi przywódcy i włodarze boskich koncepcji. Jest zapowiedziane nowe Niebo i nowa Ziemia, czyli rzeczywistość bytowa. Człowiek powołany do życia jest okryty ciałem. Jak mówią teolodzy: człowiek bez ciała jest w sytuacji dla niego niekomfortowej, wręcz nienormalnej. Okres oczekiwania na nową Ziemię, w skali bożego czasu jest krótki. Niebawem wszyscy umarli zmartwychwstaną w nowym ciele. Będą potrzebni nowi przywódcy. Nowy Świat będzie lepszy, ale zawsze będą potrzebni kierownicy i pasterze. Z obserwacji historii i z różnych sygnałów pochodzących nawet z  poza  Świata rzeczywistego (w tym z objawień prywatnych) wiemy, że Stwórca przygotował nam mieszkań wiele: "W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce" (J 14,2).  Słowa te to przekaz nowej rzeczywistości egzystencjalnej, Tylko osoba żyjąca teraźniejszością i mało roztropna nie zwraca na nie uwagi.

          Kłopoty i troski, a nawet cierpienia należy odbierać jako szansę dla siebie. Bóg do końca wierzy w człowieka i daje mu szanse.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz