Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 26 czerwca 2014

Księga Rodzaju 2,1–25


          Drugi opis stworzenia człowieka (Rdz 2) pozostawiony w końcowej redakcji Pisma świętego jest hołdem dla wielu tradycji redagowania świętej księgi. Redaktorzy końcowi uznali, że wysiłek przodków (hagiografów) należy docenić w równej mierze. Inny punkt widzenia świadczy i dopuszcza różne spojrzenia i egzegezy biblijne. Prawda jest ukryta, a zadaniem czytających jest dochodzenie do niej, mimo, że nie można przekroczyć granic, jakie ustanowił Stwórca.

          Drugi opis stworzenia człowieka (Rdz 2,5–7) poucza o dualizmie człowieka. Istota ludzka składa się z ciała (prochu ziemi) oraz z tchnienia Bożego, jakim jest życie. Z tej samego prochu powołane są zwierzęta. Tak więc ludzkie pochodzenie jest jednoznacznie określone.  Tchnienie Boga to dar z siebie, ze swojej natury. To podobieństwo do Stwórcy, to ludzka dusza. Tchnienie w jego nozdrza znaczy o osobistej relacji Stwórcy i istoty stworzonej. Życie dane konkretnej osobie.

          Perykopa Pierwotny stan szczęścia jest obrazem duchowego stanu pierwotnego (każdego) człowieka. Autor ujął to zagadnienie globalnie. Czytając tekst, należy mieć spojrzenie indywidualne, konkretne. Rodzący się człowiek jest duchowo czysty (tabula rasa). Pochodzi bezpośrednio od Boga. Wszystko co Bóg stworzył jest dobre, ale niedoskonałe. Bóg pozostawia człowieka na froncie dwóch niezależnych pragnień. Ciało zdeterminowane prawami biologicznymi i dusza ludzka, która musi się dopiero ukształtować. Jej formowanie Bóg uzależnił od woli człowieka. Dusza ludzka to najtajniejsze sanktuarium człowieka, w którym ma się sam określić, kim jest. Bóg wystawia każdego człowieka na pragnienia ciała (w tym uciechy świata), aby sprowokować wolę do dokonywania wyboru. Jezus  potwierdził zjawisko mówiąc: muszą wprawdzie przyjść zgorszenia (Mt 18,7). One są weryfikatorem ludzkich poczynań.

          Piękna perykopa o Edenie[1] jest obrazem mającym wzbudzać u czytelników wrażenie piękna, czystości, stanu doskonałości  duszy ludzkiej. Opis jest fantazyjny, barwny i przekoloryzowany. Wskazując miejsce (na Wschodzie między realnymi rzekami Piszon, Gichon, Chiddekel, Perat) autor chciał wskazać, że opis dotyczy konkretnych, żywych istot. Tak więc jest to opis bajkowy, ale dotyczący spraw ludzi. W ogrodzie tym drzewo poznania dobra i zła jest obrazem woli człowieka. Tam mają się rozstrzygać ludzkie wybory. Alternatywą jest drzewo życia jako symbol pozaprzyrodzonego daru nieśmiertelności. Owoce z drzewa poznania są trujące. Jeżeli dokona się ich konsumpcji traci się dar nieśmiertelności. To stwierdzenie jest w sprzeczności z doktryną wiary o nieśmiertelności duszy ludzkiej. Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka –  uczynił go obrazem swej własnej wieczności (Mdr 2,23).  Na ósmej sesji Soboru Laterańskiego przyjęto dogmat o nieśmiertelnej, indywidualnej duszy ludzkiej. Nieśmiertelność duszy jest darem od Boga niezależnie, czy człowiek akceptuje Stwórcę lub się od Niego odwraca. Być może redaktorzy Pisma św. pozostawili w tekście alternatywne poglądy  jakie funkcjonowały w czasie tworzenia się religii judaistycznej. Być może ma to powiązanie z doktryną Saduceuszy (stronnictwo religijno-polityczne wywodzące się z rodu kapłana Sadoka), którzy nie uznawali koncepcji zmartwychwstania.

          W tej samej perykopie wyróżniony został człowiek do roli gospodarza ziemi. Jego obowiązkiem jest nazwanie wszystkich zwierząt. W tradycji żydowskiej jest to określenie statutu człowieka. Ten kto nadaje imiona (nazwy) ma nad tym pieczę i kontrolę.

          Powołanie kobiety z żebra mężczyzny jest obrazem mówiącym, że obie płcie są ze sobą powiązane. Mają te same organy (żebro), a to, co ich różni jest jedynie elementem potrzebnym do prokreacji. Przy okazji autor wprowadził pouczenie: Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem (Rdz 2,24), wskazujące o jedności jakim jest związek kobiety i mężczyzny. Akt płciowy służy nie tylko do prokreacji, ale do wyrażania jedności partnerów. To fizyczny symbol małżeństwa. Za tym idą w parze przysięga i wola bycia razem. Bez tych zobowiązań, akt płciowy jest tylko mechanicznym sposobem dostarczania sobie i partnerowi przyjemności fizycznych. Nie jest dobrze używać np. pięknej serwety do wycierania kurzu. Ona ma swoje miejsce. Podobnie jest z aktem płciowym. On służy do większych i szlachetniejszych celów. Do tej mądrości, niestety, trzeba dorosnąć [2].

          Perykopa kończy się osobliwym wersetem:  Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu (Rdz 2,25). Ważne w tym zdaniu jest, że chodzi o małżeństwo (mężczyzna i jego żona). Osoba zamężna ma poczucie, że partner jest przedłużeniem jego własnego ciała. To co mają partnerzy jest ich wspólne, dlatego nie odczuwają wobec siebie wstydu. Kiedy relacja małżeńska jest zakłócona, powraca wstyd, bo już nie stanowią jedności.



[1] Geograficzna nazwa raju odpowiada mezopotamskiej nazwie edinu; edin = równina, step.
[2] Trzeba uznać, że dzieci nie mają jeszcze pełnego rozeznania etycznego i dlatego ich zachowania mogą być przewrotne do założonych przez Stwórcę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz