Łączna liczba wyświetleń

sobota, 21 czerwca 2014

Modelowanie procesów


          Aby zrozumieć funkcjonowanie Świata, wprowadziłem modele (konceptualne) dynamiczne – funkcjonały dobra i zła. Czy one przedstawiają prawdę rzeczywistą? Niekoniecznie. One ułatwiają zrozumieć mechanizm i zachodzące relacje w świecie. Wiele osób może być zawiedzionych takim sposobem tłumaczenia zachodzących procesów dziejowych. Trudno się dziwić. Najlepiej, aby mówić o rzeczywistości z matematyczną dokładnością jak dwa plus dwa jest cztery. Rzeczywistość jest skomplikowana i trudna do opisu, używając potocznych znanych pojęć. Brakuje słów, aby np. opisać Boga, świat nadprzyrodzony, współzależność kwarków, zjawiska kwantowe, procesy smucenia się i radości. Trudno jest opisywać niektóre sny. Żadne słowa nie oddadzą precyzyjnie uczuć ludzkich. Poza tym, świat jawi się subiektywnie. Każdy widzi go trochę inaczej. Obrazy tworzone w mózgu są zupełnie niekompatybilne ze sobą. Każdy ma własną wyobraźnię.

          Aby jednak komunikować się w tematach, opisywać i tłumaczyć zachodzące procesy, trzeba korzystać z modeli, które rzadko same przedstawiają rzeczywistość, ale dobrze je tłumaczą. Bardzo dobrym przykładem modelu konceptualnego jest geocentryczny system Ptolemeusza. Za jego pomocą i  epicykli (kołowych narzędzi) wyznaczano z pewną dokładnością położenie planet. To niezwykłe, jak na podstawie przyjętej błędnej tezy można było otrzymywać w miarę poprawne wyniki. Model heliocentryczny wydaje się prawdziwy. Nie do końca. Nie uwzględnia np. ruchu układu planetarnego względem Drogi Mlecznej. Jest więc niedoskonały, ale poprawniejszy niż system geocentryczny.

          Należy z jednej strony podziwiać umiejętności abstrakcyjne człowieka do tworzenia modeli tłumaczących, a z drugiej strony z pokorą uznać niedoskonałość człowieka w ocenach Prawd obiektywnych. Prawie na każdej niwie działalności człowiek jest zmuszony do zachowań pośrednich, tolerancyjnych, zastępczych. Często musi ustępować innym, a nawet zmieniać już utarte poglądy. Kto trwa bezkrytycznie w zakodowanych ideach, wcześniej, czy później znajdzie się w odosobnieniu. Niewiele jest rzeczy na świecie, które nie zmieniają się. Trzeba być otwartym i zdolnym do zmiany. Bunt młodych jest przykładem walki ze starymi poglądami i nawykami. Starsi powinni tonować nadgorliwość i fantazję młodych, ale tak naprawdę, to nie mają szans. Młodość zawsze zwycięży. Błędy które temu towarzyszą są bolesną nauczką, ale są one nieuniknione.
        Z drugiej strony, ta nieoznaczoność Świata jest impresjonistycznym jego pięknem. Cały urok w tym, że świat można odbierać różnie. Codziennie jest inny, nowy, świeży i nieskalany.  Boże, dobrze to wszystko wymyśliłeś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz