Na czym polega odkupieńcza Ofiara Jezusa?
Kiedy Chrystus mówi: „Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu
służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (Mk 10,45),
wówczas w słowach tych ujmuje istotny cel swego mesjańskiego posłannictwa: „dać
życie swe na okup”. Posłannictwo Mesjasza jest odkupieńcze: „okup za
wielu”, czyli za całą ludzkość, bowiem wedle semickiego sposobu wyrażania myśli
znaczy to: „za wszystkich”. W taki sposób widział posłannictwo Mesjasza
prorok Izajasz i tak je wyraził w Pieśni o Słudze Jahwe: „On się obarczył
naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści, a myśmy Go za skazańca uznali,
chłostanego przez Boga i zdeptanego. Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy. Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego
ranach jest nasze zdrowie” (Iz 53,4-5). Sam On był bezwzględnie niewinny i
święty. Chrystus właśnie z racji swojej niewinności i świętości „był godzien
stać się rekompensatą za wszystkich”, jak czytamy u św. Cyryla
Aleksandryjskiego. Właśnie jako Ten, „który grzechu nie uczynił” (por. 1
P 2,22), mógł wziąć na siebie to, co jest skutkiem grzechu, a więc cierpienie i
śmierć, nadając ofierze ze swego życia doskonałe znaczenie odkupieńcze. W
pewnym sensie sprawiedliwości stało się zadość, tylko tyle, że karę poniósł
Niewinny na którą zasłużyli inni. Gdy ktoś tę katastrofalną sytuację wywołaną
przez grzech przyjmuje z czystej miłości dla dobra grzeszników, owa sytuacja
oznacza poddanie się miłości, która pochodzi od Boga (por. Ga 1,4), stając się
źródłem błogosławieństwa (por. Ga 3,13-14). Błogosławieństwo spływa na
grzeszników. Funkcjonały dobra jakie wypływają z ofiary stają się na tyle mocne
aby pokonać każde zło. Wygenerowane dobro wystarczy aby podczas każdej Mszy,
kiedy przypomina się mękę Pańską działało i było skuteczne. Uczestnictwo w
Ofierze mszalnej jest dobrem pozostawionym ludziom przez Chrystusa. To dobro
jest nieskończone bo za nim stoi Bóg, który ofiarę Jezusa uczynił skuteczną aż
po dzień dzisiejszy.
Wierni parafialni wierzą w różne cudowne wydarzenia związane z
Jezusem. Niektóre są przesadzone i infantylne. Cud Odkupieńczy jest szczególny,
najprawdziwszym cudem i znakiem od Boga. Wykonuje się w przestrzeni duchowej,
sięga ludzkiej duszy. Żaden człowiek nie jest w stanie sam wymazać grzech.
Obraza boska czyni spustoszenia w
wymiarze natury. Przestrzeń duchowa ulega degradacji. Tylko Bóg może przywrócić
jej pierwotny czysty stan. Człowiek przez skruchę i wolę naprawienia relacji z
Bogiem może jedynie skorzystać z Bożego Miłosierdzia i Bożej Miłości. Podobnie
jak dobro jakie czyni człowiek jest de facto działaniem Boga. Człowiek może
przez chęć i wolę skorzystać z Bożej mocy, chociaż Bóg milczy. Prawdziwym
Sprawcą dobra może być tylko Ten, kto dobro może wygenerować, zachować,
podtrzymać i przesłać dalej. Do tego potrzebna jest siła miłości o wymiarze boskim.
Jeżeli na obraz wyleje się farba. może być usunięta tylko przez
malarza. Obraz nie oczyści się sam. Jeżeli dobro, którego sprawcą jest Bóg
zostanie zniszczone przywrócić go może On sam. To jedna z tajemnic Bożej
przestrzeni. Tajemnica Wielkiej nocy polega na tym, że Ofiara krzyża ma
charakter nieskończony i nieograniczony. Z jego mocy korzystać będą następne
pokolenia. Najbardziej skuteczna będzie dla tych, kto tę ofiarę przyjmą z
własnej woli. Inni skorzystaną przez Boże Miłosierdzie. Tą siłą Miłości Bóg
wyprowadzi wszystkie dusze umarłych do ponownego życia. Piekło pozostanie puste
(apokatastaza). Na koniec każda dusza powołana do życia znajdzie swoje miejsce.
Bóg nie na zmarnowanie powołuje człowieka, ale do życia, i mające go w
obfitości. Dlatego wszyscy, godni i niegodni w tym Dniu Wspaniałym mogą wołać Alleluja.
To jest ten sens życia, którego wszyscy szukają. W tym dniu wszyscy mogą się radować. Po świętach pozostaniemy w
nadziei. Naszą radością powinniśmy się dzielić. Dobra Nowina niech się
rozchodzi. Niech pociesza tych, którzy są smutni i nieszczęśliwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz