Łączna liczba wyświetleń

sobota, 1 kwietnia 2017

Bóg ofiarowuje wszystkim, daje tylko tym co tego chcą


            Wyrażane opinie zależą od wiele czynników.  ostateczne opinie z reguły nie są trafione. Zawierają niedosyt czasu,. perspektywę sztucznie skróconą. Jutro, z nowym dniem, rozjaśnia się każde krytyczne spojrzenie. Nadzieja przyszłego dobra kształtuje nowy obraz rzeczywistości. Leżąc w szpitalu doznawałem zmienność spojrzenia. Raz było gorzej, raz lepiej.
          Dużo rozmyślałem o naszym Kościele. W jakim miejscu historii się znajduje, i jaka jego przyszłość?  Papież Franciszek domaga się zmian. Konserwatywni duchowni stają mu na przeszkodzie.  Kto ma rację?
                              Trzeba zdać sobie sprawę, że wszystko zorganizowane przez człowieka narażone jest ludzką niedoskonałością. Kościół Chrystusowy jest sakramentem niewidzialnej Łaski. Pochodzi on z przestrzeni nadprzyrodzonej. Dla ludzi jest tylko wzorem. Inspiruje do tworzenia czegoś podobnego.  Na przeszkodzie stoi ludzka niedoskonałość. Przykładem jest nieobyczajność kapłanów. Wierzę, że sami grzesznicy pogardzają własnymi grzechami. Zło jest dla nich zbyt ciężkim wyzwaniem. Trzeba dużo zaparcia, aby samemu go pokonać. Potrzebują pomocy silniejszego. Tym wybawieniem jest Ofiara krzyża Chrystusa. On poniósł za nas ten trud:  Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami (Rz 5,8)) Trzeba tylko z tych owoców skorzystać. Jak to zrobić?  Żeby łaska była skuteczna trzeba się samemu ogołocić i pozostając w skruchości duszy pokornie poddać się Jego Łasce. Człowiek nie musi nic czynić, ale pozwolić działać Bogu. Postawa pokory jest znakiem ludzkiej zgody. Bóg sam określi sposób pomocy. Postawa pokory jest znakiem zaufania do Niego, tym samym jest dowodem naszej miłości: Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według [Jego] zamiaru (Rz 8,28). Uczucie naszej miłości interferuje z Bożym. Efekt jest bardzo skuteczny. Nie ma złego funkcjonału, żeby się nie został pokonany. Pokora nie ma być uniżeniem. Nie chodzi o to żeby padać na kolana, zadawania sobie bólu fizycznego i wyzbywania  się samego siebie. Taka postawa jest niegodna wielkości człowieka. Bóg nie domaga się tego od człowieka. Pokora winna być wyrażona pragnieniem poddania się woli Ojca. Czyń ze mną co chcesz. Jestem Twój, z Tobą zjednoczony. Taka pokora jest również niezwykła. W niej uczestniczy człowiek bez żadnego uszczerbku osobowości. W tym zjednoczeniu przyjmuje postawę podmiotową.  Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale (Rz 8,17).                    Wraz z pozwoleniem zjednoczenia się woli Bożej z własną będziemy jak Chrystus. Jego wola będzie naszą. Wola Ojca jest doskonała. Gdzie szukać innej?  Nie trzeba szukać daleko. Bóg z góry zaopatrzył nas w swoje bogactwa dobrego funkcjonału. Trzeba tylko po nie sięgnąć. Bóg ofiarowuje wszystkim, daje tylko tym co tego chcą.  
                               

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz