Boecjusz (480–524) był filozofem rzymskim.
Zamierzał on przetłumaczyć na łacinę pisma Arystotelesa i Platona. Udało mu się
jedynie przetłumaczyć dzieła logiczne Arystotelesa. Tym sposobem dzieła te były
dostępne dla średniowiecznych badań. Jego główne dzieło to: "O pocieszeniu, jakie daje filozofia". Jak sam głosił: "połącz, jeżeli możesz, wiarę i
rozum". Uwikłany
w intrygi dworskie za króla Teodoryka został skazany na śmierć.
Kiedy studiuje się rozwój filozofii, a zwłaszcza Filona,
Plotyna, Boecjusza dostrzegam zbliżanie się filozofii do ogólnych koncepcji
filozoteizmu. Mocne usytuowanie wiary, a zarazem mocne wsparcie naukowe.
Zwalczanie hedonizmu Epikura. Akceptowanie, ale umiarkowanej ascezy. Nie
możność poznania Istoty Boga, unikanie Jego antropomorfizmu. Stosowanie
alegorezy w odczytywaniu Pisma świętego. Dowartościowanie innych wyznań.
Emanacyjny system Plotona: "Byt
jest podobny do światła prowadzi do
wniosku autora: "Jak sądzę, przybliżyłem się do głębokiej prawdy
epistemologicznej. Cały Świat i jego
istota opiera się na szeroko pojętej relacji (duchowej, fizycznej). W
tym doszukuję się zrozumienia wszystkiego (istnienia bytów, sensu życia). Natura świata jest bardziej czynna (oparta
na działaniu), dynamiczna, żywa sama w sobie, niż ontologiczna (bytowa)".
Nawet koncepcja Plotyna: "Dusza ludzka
zmuszona jest przez wcielenie, to znaczy narodziny w ciele, zejść do
najniższego świata, popadając w grzech, tak może ona przebyć drogę powrotną w
kierunku absolutu" ma w sobie coś
z teorii filozoteizmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz