Łaska (gr. charis, łac. gratia) jest darem Boga dla
człowieka. Jest wyrazem Jego miłości dla istot ludzkich powołanych do życia.
Bóg nie rozróżnia milszych od mniej milszych. Jedynie Jezusowi przypisywano, że
Jan jest Jego szczególnie umiłowanym uczniem: A był jeden z uczniów jego, który się był położył na łonie
Jezusowem, ten, którego miłował Jezus
(J 23,13).
Bóg udziela wszystkim tej samej łaski. Sama łaska jest zaproszeniem do
korzystania z niej. Tak więc wielkość łaski odebranej zależy od
przyjmującego, a nie Dawcy. Człowiek może się też zupełnie zamknąć na
łaskę. Nieporozumieniem jest twierdzenie, że nie wierzę, bo Bóg nie dał mi
tej łaski. Łaska jest zdolnością
czynionego dobra. Jest w ostatecznej płaszczyźnie darem Bożym
wynikającym z samoudzielającego się Boga. Nie jest jednak czymś
determinującym człowieka. Jej przyjęcie zależy od woli człowieka i czystości
serca (determinuje zdolność do przyjęcia łaski). Jej zaproszenie jest
dynamiczne, ciągłe. Bóg bez przerwy zaprasza nas do siebie. Niewierność łasce
jest ludzkim wyborem. Kto odrzuca dary Boga pozostaje w samotności. To nie Bóg
go opuszcza, lecz człowiek odrzuca Boga. Pozbawiony z wyboru łaski staje się
obiektem mało odpornym na potencjalne zło.
Pytanie, czy człowiek o nieczystym sercu może mieć w sobie łaskę
wiary, wynikającą z wolnej woli? Tak
się dzieje, ale niejednokrotnie następuje zaburzenie w odczytywaniu prawd Boga.
Tacy osobnicy często głoszą wiarę zniekształconą, nieprawdziwą, przerysowaną.
Często towarzyszy temu dogmatyzm, zacietrzewienie, despotyzm i pycha.
Stosunkowo łatwo jest rozszyfrować takiego osobnika przez jego
nietolerancyjność wobec innych, brak miłości do bliźniego. Tacy osobnicy
wierzą, że są prawdziwymi członkami Kościoła, pouczają innych, krytykują, a
nawet obrzucają inwektywami.
Jeden z bezimiennych interlokutorów napisał: wiara
jest łaską i rozum tu niepotrzebny. Łaska jak i rozum są darem Boga dla
człowieka. Dlaczego należy przyjmować jedno, a odrzucać drugie? Odrzucanie
rozumu to zgoda na wpływy innych poglądów. To zgoda na dyscyplinowanie wg
narzuconych koncepcji. Lepiej jest nie przyjmować darów Boga niż odrzucać, bo
to uwłacza Stwórcy, który angażuje całą swoją miłość, aby ludzie mogli stać się
Jego dziedzicami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz