Łączna liczba wyświetleń

piątek, 28 marca 2014

Scholastyka



          Od początków XI wieku do końca XIV datuje się twórczy rozwój scholastyki – nurtu filozoficznego, który do najwyższej doskonałości doprowadził metafizycznych dystynkcji (rangi, dostojności) i lubował się w szczegółowych rozróżnieniach.

          Wielkim nieporozumieniem jest traktowanie scholastyki jako aparatu badawczego ciemnego okresu i wstecznictwa historycznego. Taki pogląd szerzono w kręgach filozofii materialistycznej, a więc marksistowskiej, która apriorycznie, a więc dogmatycznie przyjmuje, że jedyną rzeczywistością jest materia, a co dotyczy Boga uważa za wsteczne. Dziś, gdy materia straciła swoją racje bytu skazuje poglądy materialistów na wymarcie. Materialiści potrzebują większej wiary w swe idee, niż osoby wierzące w Boga.

          Filozofia scholastyczna posiada w sobie walory realistyczne, rozumowe. Wprowadziła własny styl (dość rygorystyczny) przekazu  treści naukowych. Słowo Scholastyka jest pochodzenia grecko–łacińskiego, od greckiego słowa scolastikos lub jego łacińskiego odpowiednika scholasticus (uczeń, ale i nauczyciel). Surowość jej widać w gramatyce spekulatywnej, technicznym ujęciu treści oraz w sposobie myślenia jakim jest dialektyka. Słowem dialektyka określa się średniowieczne spory na temat tzw. uniwersaliów  (powszechników) czyli pojęć ogólnych i rzeczywistości jej odpowiadającej. W ludzkim poznaniu istotną rolę odgrywają pojęcia. Pojęcia te mogą mieć charakter jednostkowy jeżeli w sposób wyraźny odnoszą się do danej rzeczy. Najczęściej jednak pojęcia mają charakter ogólny (uniwersalny) tzn. że wyrażają w swej treści to co jest istotne i ogólne dla jednostek danego gatunku (człowiek, drzewo, zwierzę, pies, koń). W dialektyce odbywa się dyskusja na temat pojęć i rozstrzyganie sporu. W sporze tym nie chodziło tyle o pojęcia i ich treść, co o przedmioty im odpowiadające, a więc, czy rzeczywistość składa się tylko z przedmiotów jednostkowych, czy też ogólnych. U podstawa tego sporu były dwie wielkie tradycje filozoficzne.

– platońska utrzymująca, że istnieją odpowiedniki pojęć w postaci idei (bytów idealnych)

–- tradycja arystotelowska wg której istnieją tylko byty jednostkowe.

         W ostatniej historii zauważa się absolutowanie pojęć, które są sztucznymi. fikcyjnymi tworami. Np. klasa robotnicza jest pojęciem abstrakcyjnym, fikcją. Podobnie faszyzm gloryfikuje pojęcie państwa. Na domiar złego pojęcia te wynoszą się ponad dobro jednostki.

          Główną rolę w tym sporze odegrał Pierre Abelard, przedstawiciel nominalizmu. Utrzymywał, że ważny jest sens pojęcia. Ma ono znaczenie ogólne posiadającą jakąś wspólną formę. Na podstawie spostrzeżeń zmysłowych rzeczy jednostkowych tworzy się pojęcie ogólne. Abelard twierdził, że nie ma pojęć ogólnych wrodzonych. Dochodzi się do tego drogą poznania. Pojęciom ogólnym odpowiada to, co jest istotne i ogólne w rzeczach jednostkowych. Nie ma natomiast rzeczy ogólnych uniwersalnych. Wszystko co jest, jest konkretne. Nominalizm (to co pochodzi tylko z nazwy) odmawia realnego istnienia pojęciom ogólnym (uniwersaliom). Są to jedynie nazwy służące do komunikacji językowej. Treści wiedzy abstrakcyjnej nie mogą mieć odpowiedników w rzeczywistości. Nominalizm często wiąże się z empiryzmem oraz pozytywizmem. Przeciwstawnym poglądem jest realizm pojęciowy.

 

Realizm: powszechniki (uniwersalia) naprawdę istnieją (tak, jak idee u Platona) niezależnie od rzeczy; w wersji umiarkowanej – naprawdę istnieją, ale tylko w powiązaniu z rzeczami.

 

Konceptualizm: uniwersalia istnieją, ale tylko w umyśle.

Według nominalistów każdemu pojęciu odpowiadają jednostkowe konkretne przedmioty, czyli desygnaty (konkretne obiekty), które mają swoje odbicie w rzeczywistości.

 

Np. pojęcie „kolor czerwony” nie istnieje sam z siebie. Przynależy do konkretnej rzeczy, desygnatu.

Np. pojęcia „inteligencja”, „mądrość” istnieją jedynie w konkretnym podmiocie.

Np. pojęcie „Bóg” musi istnieć w konkretnej Osobie, w konkretnym desygnacie. Brak desygnatu Boga czyni z Boga pojęcie ogólne (panteizm).

 

Najwybitniejszymi przedstawicielami wczesnej scholastyki byli:

Jan Szkot Eriugena (810–877),

Św. Anzelm z Cantenbury (1033/1034–1109),

Piotr Abelard (1079–1142),

Św. Bernard (1060-1133).

Złoty wiek filozofii średniowiecznej to czasy:

Tomasza z Akwinu (1225–1274),

Duns Szkot (ok. 1266-1308),

Wiliam Ockham (1280–1349)

Roger Bacon (1214–1292).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz