Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 10 marca 2014

Katarzyna ze Sieny


 
          Katarzyna ze Sieny urodziła się w 1347 r. Uważana jest za jedną z największych mistyczek Kościoła. Jan Paweł II nazwał ją „mistrzynią prawdy i miłości”. Pociągnięta ideą apostolskiego życia dominikanów prosi o przyjęcie do III zakonu. Skromna i niewykształcona córka włoskiego rzemieślnika włącza się w sprawy całego Kościoła i świata. Jej odwaga i gorliwość nie znały ograniczeń. Doktryna zawarta w jej pismach oraz rola, jaką odegrała w historii sprawiły, że 5.X. 1970 r. papież Paweł VI ogłosił ją Doktorem Kościoła.

          Czynnie angażowała się w staraniach sprowadzenia papieża Grzegorza XI do Rzymu. Przez sekretarzy (była analfabetką) pisała wiele listów do władz miejskich, wodzów, monarchów, czy nawet papieża. Była nieugięta, szczera, a nawet bezpardonowa. Żyła krótko, tylko 33 lata. Zmarła 29.04.1380 r.                  

          Katarzyna ze Sieny jest autorką Dialogu o Bożej Opatrzności, zwanego Księgą Boskiej Nauki (Księgą Bożej Doktryny). Wszelkie teksty, opracowania na temat Katarzyny mają jednolity podobny charakter: Wtedy Prawda wieczna jeszcze silniej porwała i przyciągnęła ku sobie pragnienie duszy (Dialog s.24). Pokazują one Katarzynę w obłoku jej mistycyzmu. Taki sposób narracji bardziej nastawiony jest na wytworzenie klimatu  tajemnicy niż rzeczowej oceny jej działalności. Aby dowiedzieć się czegoś o Katarzynie trzeba sięgnąć do jej tekstów. W Dialogu o Bożej Opatrzności Katarzyna opisuje dialog słowny jaki prowadzi z Chrystusem. Czytelnik ma wrażenie realności zdarzenia. Tymczasem jest to przyjęta forma literacka przekazu dialogu jaki odbywał się na płaszczyźnie duchowej. Katarzyna odczytywała Chrystusa (ze Stanu Prawdy). Fizycznie odbywało się to na poziomie neurotycznej. Myśl, która jawiła się w jej umyśle była jakby autoryzowana przez Chrystusa. Każda myśl dobra, de facto, jest autorstwa Bożego. Ponieważ rodzi się w umyśle ludzkim, opiera się na wiedzy (też intuicji) jaką posiada człowiek. Dowodem jest brak nowych informacji o sprawach bożych (świata). Katarzyna powtarza naukę Kościoła, ujmując ją w ciekawy sposób. Widać jej głębokie przemyślenia. Jeżeli jest coś nowego, to jedynie wynikające z jej przemyśleń i analiz. Ciągły kontakt z tematami bożymi, przez modlitwę i kontemplację bardzo uwrażliwiają człowieka i dostarczają wiedzy o Prawdzie.  Tekst czyta się doskonale. Jest przepełniony mądrością i wiedzą o Bogu. Osobiście bardzo wiele skorzystałem z jej tekstów. Katarzyna sięgnęła niejednokrotnie do samego sedna Bożego zamysłu. Wspaniale przedstawia „mechanikę” ofiarną Jezusa. Tłumaczy mechanizm Odkupienia: Obraza wyrządzona Mnie, który jestem Dobrem nieskończonym, wymaga zadośćuczynienia nieskończonego (s.24).  Można powiedzieć, że Katarzyna rozumie Boga. Odczytała Jego niejedną tajemnicę. Przybliżyła Jego istotę. Jej nauka  w dużej mierze pokrywa się z poglądem filozoteistycznym. Katarzyna, siłą rzeczy ciągnie też błędne tezy doktryny chrześcijańskiej, ale jest to całkowicie zrozumiałe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz