Wybór
kardynała Giuseppe Melchiore Sarto na
Piusa X (1903–1914) był zaskakujący również dla wybranego. Kardynał
Sarto nie należał nawet do kurii. Faworytem był kardynał Rampolla, ale na
skutek m.innymi protestu biskupa krakowskiego kardynała Puzyna, który zgłosił
veto cesarza Franciszka Józefa, stało się inaczej. Papież Pius X skłaniał się do ugody z władzami włoskimi,
co pozwoliło mu uzyskać wiele ustępstw administracji państwowej, zwłaszcza w dziedzinie
szkolnictwa. Podobnie jak Leon XIII uważał się za więźnia Watykanu. Choć wgłębi
duszy był konserwatystą zaliczany jest do papieży reformatorów. Udało mu się
uczynić z Rzymu centrum Kościoła katolickiego. Pius X zajął się przede
wszystkim wewnętrzną reformą życia Kościoła, jego ustroju i administracji. W
pierwszej encyklice sformułował postulat: Odnowienie wszystkiego w
Chrystusie, aby On był wszystkim we wszystkich. Uważał, że Kościół jest
najlepszą drogą do Chrystusa. Dla odnowy zalecił wizytacje kościołów w Rzymie i
wizytacje apostolskie we wszystkich diecezjach Włoch. Porządkował obowiązki
duszpasterskie, nakazując posłuszeństwo wobec biskupa diecezji. Umocnił
strukturę hierarchiczną Kościoła. Opracowano obowiązujący katechizm. Z muzyki
kościelnej wyeliminował motywy świeckie. Dzieła modernistyczne umieścił w
Indeksie ksiąg zakazanych. W nowym syllabusie (Lamentabili) umieścił 65
błędów modernistycznych. Wymusił złożenie przysięgi przez profesorów uczelni
kościelnych i cały wyższy kler zajmujący się duszpasterstwem, aby występowali
przeciw błędom modernistycznych. W encyklice Editae saepe wystąpił
przeciw modernistom i protestantom,
oskarżając ich o pychę, przewrotność i
wrogość wobec krzyża Chrystusowego. Encyklika ta wywołała sprzeciw
protestantów. Papież nakazał wstrzymać jej
ogłoszenie w Rzymie. Nie zezwalał na żadne ustępstwa ograniczające
niezależność Kościoła. Pius X protestował przeciwko rozdziałowi Kościoła od
państwa w Portugalii.
Wybuch I
wojny światowej wywołał u papieża głęboki wstrząs, który przyczynił się do
jego zgonu.
Modernizm
katolicki (na podstawie wikipedii)
Głównymi
przedstawicielami modernizmu katolickiego byli teologowie Alfred Loisy, autor
książki L'Évangile et l'Église (1902) oraz George Tyrrell, a także
filozofowie Maurice Blondel i Edouard Le Roy, jednak żaden z nich nie używał
nazwy "modernizm" w odniesieniu do swoich poglądów. Do tego nurtu
zaliczano też do pewnego stopnia historyka chrześcijaństwa Louisa Duchesne.
Główną inspiracją modernizmu były osiągnięcia dziewiętnastowiecznej nauki oraz
filozofii. Największy wpływ na modernistów wywarły poglądy Bergsona. Głównym
poglądem, który ściągnął potępienie papieskie było założenie, że dogmaty
Kościoła katolickiego mają historyczny charakter i ewoluowały w przeszłości
łącznie z samym Kościołem. Dlatego też moderniści dopuszczali zmianę doktryny
Kościoła posuniętą nawet do zmiany dogmatów. Doktryna miała odpowiadać swojej
epoce. Ponadto konsekwencją przyjęcia modernistycznego punktu widzenia, była
możliwość pozostawania w Kościele mimo zaprzeczania dogmatom ogłoszonym w
dawnych wiekach: były one prawdziwe w momencie ogłoszenia, natomiast w danej
chwili prawdziwe mogą być poglądy całkiem odmienne. Przekonanie o ewolucji
dogmatów kontrastuje z zaaprobowaną przez Kościół katolicki opinią
kardynała Newmana o rozwoju doktryny katolickiej, jej ciągłości i
niezależności od epoki historycznej. Modernistów wyróżniała też analiza Biblii
oparta wyłącznie na tekście, bez zwracania uwagi na komentarze np. Ojców
Kościoła. Jednocześnie krytyka tekstu była racjonalistyczna. Np. podawano w
wątpliwość realność cudów opisywanych w Biblii, czy rzetelność autorów tekstu
biblijnego. Z tego powodu modernistów oskarżano o wpływ protestanckiej szkoły
krytyczno-historycznej (szkoła w Tybindze) oraz sekularystycznych idei oświecenia.
Filozoficznie modernizm charakteryzował
irracjonalistyczny pogląd na religię jako domenę emocji wiernych; jako że
istnienia Boga ani prawd wiary nie sposób, według modernistów, udowodnić. Nie
oznaczało to deprecjacji poznania religijnego, jako że intelekt nie był zdaniem
modernistów jedyną czy najwłaściwszą drogą poznania. Prawdy wiary nie miały być
odzwierciedleniem rzeczywistości (co najwyżej jej symbolami), ale normami
postępowania. Według sławnego przykładu dogmat "Bóg jest osobą" miał
w istocie oznaczać "traktuj Boga jako osobę". Tylko normy, a nie
poglądy można bowiem nakazać.
Katoliccy tradycjonaliści
twierdzą, że modernizm katolicki był przesiąknięty ideami masońskimi, których w
żaden sposób nie można pogodzić z katolicyzmem.
Modernizm został potępiony przez papieża Piusa X w
encyklice Pascendi Dominici Gregis i w dekrecie Lamentabili Sane.
W tym ostatnim dokumencie Pius X określił modernizm jako sumę wszystkich
herezji. Określenie to nie znaczy, że modernizm jest połączeniem dotychczasowych
herezji, ale wskazuje, że nurt ten podkopuje doktrynę Kościoła katolickiego w
groźniejszy i bardziej całościowy sposób niż inne herezje. Zamiast krytykować
poszczególne dogmaty, moderniści negowali istnienie niezmiennej prawdy i sens
Urzędu Nauczycielskiego Kościoła.
Istnieje spór, czy potępiające modernizm encykliki
papieskie wiernie opisywały poglądy modernistycznych teologów i czy istnieli
oni jako grupa. Przysięga antymodernistyczna
Katalog błędów modernistycznych zawierała Przysięga
antymodernistyczna. Przysięga musiała być wygłaszana przez każdego biskupa,
księdza oraz nauczyciela religii przed uzyskaniem święceń lub zgody na
nauczanie. Ustanowiono także sekretną organizację Sodalitium Pianum,
mającą za zadanie tropienie i demaskowanie modernistów, głównie w seminariach
duchownych.
Obowiązkowe wygłaszanie Przysięgi
antymodernistycznej zniósł papież Paweł VI w 1967 roku.
Modernizm, niewątpliwie, atakując tradycyjne
sformułowania prawd wiary i zasad moralności może przyczynić się do ponownego
ich przemyślenia i pogłębionego teoretycznie ich uzasadnienia. Kościół może
korzystać nawet z opozycyjnej działalności tych, którzy mu się sprzeciwiają lub
go prześladują (Ks. Jan Nowaczyk).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz