Łączna liczba wyświetleń

piątek, 12 lutego 2016

Comme le christianisme est né i tłumaczenie


          Pour les apôtres découragés voir Jésus vivant est devenu un tournant. Tout ce qu'Il leur a dit de la vie, il est devenu clair, crédible, compréhensible. Les disciples avaient vu Jésus à travers les yeux de l'âme. Cette expérience a été si forte qu'elle avait des signes de la réalité matérielle, en particulier qui a connu ensemble, dans le même temps. Description de l'infidélité Thomas a créé la nécessité pour les événements de réalignement pour personne n'avait pas le moindre doute.
          Leur maître bien-aimé est revenu et leur parla. Cette expérience a marqué leur vie ultérieure. Ils ne pouvaient pas autrement. Ils sont devenus ses hérauts.
          Comportement étrange de Jésus, la disparition, à apparaître dans différents endroits, les étudiants réalisent que Jésus ne fait pas partie du monde naturel. La résurrection est la vie, mais dans les cieux. Terre est le seul endroit pour se préparer à la vie éternelle. La résurrection de Jésus a révélé le plan du Créateur. Cettes bonnes nouvelles qu’il faut à partager. Les élèves à comprendre qu'ils ont été appelés à annoncer au monde.
         La joie des élèves perturbateurs soin de dire aux gens la vérité. Il était rare et presque incroyable. L’human attend la vie éternelle. La résurrection est une réalité. Est-ce la vérité est acceptée? La preuve qu'ils étaient seuls mots de témoins. Est-ce suffisant?
          La connaissance de Dieu est révélateur. Il avait besoin de sentiments humains. La foi est le générateur. La connaissance est là, ou non. Il est généralement statique. Foi, cependant, est une fois de plus dynamique, instable, avec ferveur, parfois affaiblir. La foi est un mode de vie. Dieu a laissé l'homme agitation, besoin constant de sa recherche, le doute, les émotions extrêmes. Le secret est caché dans la dynamique de Dieu et Sa création. C'est dur.
          Les élèves sont conscients des difficultés de communication. L'homme d'une seule main, il veut savoir, mais au fond veut vivre la foi. Vous pouvez pas réaliser est qu'il est dynamique dans sa complexité. En fin de compte, il a une nature divine.
          Étudiants à long interrogés sur la notion de transfert de la Bonne Nouvelles. Ils manquaient de nombreux sujets de la vie de Jésus. Certains événements ont disparu dans leur mémoire. Comment combiner le profane au sacré? Aujourd'hui, il serait plus possible dans un langage simple (presque zéro-un). Ensuite, il était nécessaire de créer une image de la foi. L'image est à lui-même que tout le monde peint des événements de données, et d'autres ont lu différemment.
          Le modèle était probablement l'Ancien Testament. Pour les Juifs, il était plus facile de suivre des chemins usés. Ce concept adopté Matthieu dans son évangile la façon dont les éditeurs. Luc, bien que très soigné sur la fiabilité de l'historique et factuelle, avec le manque de données, a présenté plusieurs de ses propres concepts théologiques. Pour lui, le plus important était la vérité théologique que les médias la vérité. Marc a été très vif sur la crédibilité de la figure de Jésus comme le Fils de Dieu, il se concentre sur ses actions. L'évangile de Jean a été déjà développé le concept de théologie. Sur la base des connaissances actuelles, y compris religieux, ils ont développé la structure de la foi, qui, cependant compliqué simple pensée de Dieu. Introduit, entre autres choses, de pré-existence de Jésus, la Trinité de Dieu, et d'autres nouveautés. Peut-être sous l'influence de la diffusion Gnose, a été imposée certain ésotérique.

Tłumaczenie

         Dla przygnębionych apostołów zobaczenie żywego Jezusa stało się momentem przełomowym. Wszystko, co mówił im za życia sprawdziło się, stało się jasne, wiarygodne, zrozumiałe. Uczniowie widzieli Jezusa oczami duszy. Przeżycie to było na tyle silne, że miało znamiona realności materialnej zwłaszcza, że przeżywali to razem, w tym samym momencie. Opis niewierności Tomasza powstał na potrzebę urealnienia zdarzenia, aby nikt nie miał żadnych wątpliwości.
          Ukochany ich Nauczyciel powrócił i do nich przemówił. To przeżycie naznaczyło ich dalsze życie. Nie mogli inaczej. Stali się Jego głosicielami.
         Dziwne zachowanie Jezusa, znikanie, pokazywanie się w różnych miejscach, uświadamiało uczniom, że Jezus nie należy już do świata przyrodzonego. Zmartwychwstanie jest życiem, ale w niebiosach.  Ziemia jest tylko miejscem przygotowywania się do życia wiecznego. Zmartwychwstanie Jezusa ujawniło zamysł Stwórcy. Tą radosną nowiną trzeba było podzielić się. Uczniowie zrozumieli, że zostali powołani, aby ogłosić ją światu.
          Radość uczniów zakłócała troska jak przekazać ludziom tę Prawdę. Była ona niezwykła i wręcz nie do uwierzenia. Człowieka czeka życie wieczne. Zmartwychwstanie jest realnością. Czy Prawda ta zostanie przyjęta? Dowodem były tylko słowa świadków. Czy to wystarczy?
         Wiedza o Bogu jest informacją. Jemu potrzebne są ludzkie uczucia. Wiara jest ich generatorem. Wiedzę się ma, albo nie. Na ogół jest statyczna. Wiara natomiast jest dynamiczna, chwiejna, raz większa, żarliwsza, czasem słabnie. Wiara to sposób na życie. Bóg pozostawił człowiekowi niepokój, ciągłą potrzebę Jego szukania, wątpliwości, skrajne emocje. Tajemnica ukryta jest w dynamice Boga i Jego stworzeniu. To trudne.
          Uczniowie zdawali sobie sprawę z trudności przekazu. Człowiek z jednej strony chce wiedzieć, ale w głębi serca pragnie wiarę przeżywać. Może nie zdaje sobie sprawy, że też jest dynamiczny w swej złożoności. W końcu posiada boską naturę.
          Uczniowie długo zastanawiali się nad koncepcją przekazu Dobrej Nowiny. Brakowało wielu wątków z życia Jezusa. Niektóre wydarzenia zatarły się im w pamięci. Jak połączyć profanum z sacrum? Dziś byłoby to bardziej możliwe prostym językiem (niemalże zero-jedynkowym). Wówczas trzeba było stworzyć obraz wiary. Obraz ma to do siebie, że każdy inaczej maluje dane wydarzenia, a inni jeszcze inaczej je odczytują.
          Wzorem zapewne był Stary Testament. Dla Żydów łatwiej było podążyć wytartymi ścieżkami. Tę koncepcję przyjął Mateusz w sposobie redakcji swojej Ewangelii. Łukasz mimo, że bardzo dbał o rzetelność historyczną i faktograficzną, z braku danych, wprowadził wiele własnych koncepcji teologicznych. Dla niego ważniejsza była prawda teologiczna niż nośnik tej prawdy. Markowi bardzo zależało na  uwiarygodnieniu postaci Jezusa jako Syna Bożego, dlatego skupił się na Jego czynach. Ewangelia Jana była już opracowaną koncepcją teologiczną. Na bazie ówczesnej wiedzy, w tym  religijnej, opracowano konstrukcję wiary, która jednak komplikowała prosty zamysł Boga. Wprowadzono, między innymi, preegzystencję Jezusa, troistość Boga i inne nowinki. Być może, pod wpływem szerzącej się gnozy, narzucona została pewną ezoteryka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz