Les conversations étudiants ont duré un temps assez long (env. 30 ans). Pendant ce temps, les enseignements de Jésus est sorti dans le village. Les missionnaires avaient communiqué les nouvelles ajoutant souvent leurs propres interprétations théologiques. Elles sont devenu l'objet de la foi. Il était dangereux.
La vérité transformée en une légende. Il est nécessaire de développer une interprétation unique
de la foi.
Avec les faits secs, on savait qu'il était né un homme, qui, dans la fleur de l'âge
mûr et commença à parler différemment
de Dieu. Il a eu
le courage de défier la loi applicable
à la juive. Jésus était une religion révolutionnaire. Il a eu l'audace de
parler de son intimité avec Dieu. Il n'a pas caché que sa
connaissance vient du Créateur. Sa
sagesse et la crédibilité documentés
signes et des prodiges. Au nom de la science a proclamé qu'il a donné sa vie en
sacrifice.
A cette époque, il y avait beaucoup de prédicateurs
religieux. Jésus, cependant, était inhabituel, différent de tous les autres. Il a utilisé des expressions inconnus à personne. Avec ses
enseignements rayonnée force
céleste et de puissance. Parler de Dieu en même temps représenté un homme sous
un jour nouveau. L'homme a reçu
un nouveau visage, de son appartenance. L'homme a été présenté comme le fils de Dieu, et même son successeur. Cette glorification
était la création de quelque chose de nouveau. L'homme est non seulement cache peur
Adam (au Paradis), mais être créatif,
être presque parfait. Jésus a montré la dignité humaine.
Il est vrai qu'au début les élèves concentrés sur Jésus
comme le Fils de Dieu. Ils ne
voient même pas la
taille proclamé théologie.
La vérité de Jésus prennent du temps. Il a dû se contenter d'euphémisme et les erreurs
dans la lecture du plan du Créateur. Un exemple est le concept du messie comme une étiquette. Jésus n'a pas immédiatement accepté de lui.
À ce jour, l'enseignement de Jésus n'a pas
été encore entièrement élaboré et
lu. Il faut beaucoup d'efforts pour déchiffrer les vérités proclamées. L'Eglise
couvert trop vite doctrine cocon de la
foi. À ce jour ne peut pas
se tromper accrétions. Beaucoup d'enseignements de Jésus est
négligé ou inaperçu. Un exemple serait le rôle de l'homme dans la création
du monde. Aujourd'hui notable est
le rôle extraordinaire de l'homme.
En fait, l'homme assume
le rôle d'héritier.
L’Eglise, jusqu'à présent, limité essentiellement aux enseignements éthiques. Rappelle constamment
de péché de l'homme et de ses luttes. Il ne remarque pas si la
mort expiatoire de Jésus est
devenue effective.
Dieu le Père a besoin de partenaires pour
leurs idées. Vous devez aller à la rencontre de Dieu. Il nous attend. Il faut regarder le monde du sens commun. Le plan de créateur est simple. Tous les
miracles et les événements extraordinaires masquent la vérité. Ils
montrent Dieu comme un magicien.
En fait insulte à Dieu. Sentimentalité excessive
ou non Dieu est
nécessaire. Le Dieu plus traité est vraiment ainsi
lui donne un véritable honneur.
Tłumaczenie
Rozmowy uczniów trwały dość długo (ok. 30 lat). W tym czasie
rozchodziła się wieś o Jezusie i Jego nauce. Misjonarze przekazywali sobie
wieści niejednokrotnie dodając własne interpretacje teologiczne. One to stawały
się przedmiotem wiary. Było to groźne. Prawda zamieniała się w legendę. Pojawiła się potrzeba opracowania jednej
wykładni wiary.
Z suchych faktów wiadomo było, że narodził się Człowiek,
który w kwiecie i dojrzałym wieku zaczął mówić inaczej o Bogu. Miał odwagę
przeciwstawić się obowiązującemu prawu żydowskiemu. Jezus był rewolucjonistą
religijnym. Miał czelność mówić o swojej zażyłości z Bogiem. Nie taił, że Jego
wiedza pochodzi od samego Stwórcy. Swoją mądrość i wiarygodność dokumentował
znakami i cudami. W imię głoszonej nauki oddał swoje życie w ofierze.
W tym czasie było wielu głosicieli religijnych. Jezus był
jednak nietypowy, inny niż wszyscy. Używał sformułowań nikomu nieznanych. Z Jego nauki emanowała
niebiańska siła i moc. Mówiąc o Bogu jednocześnie przedstawiał człowieka w
nowym świetle. Człowiek otrzymał nową twarz, przynależność. Człowiek
przedstawiony został jako syn Boga, a nawet Jego dziedzic. Ta gloryfikacja
stworzenia była czymś nowym. Człowiek to nie tylko chowający się bojaźliwy Adam
(w raju), ale istota twórcza, byt niemal doskonały. Jezus pokazywał godność
człowieka.
Prawdą jest, że na początku uczniowie koncentrowali się
na samym Jezusie jako Synu Boga. Nie dostrzegali jeszcze wielkości głoszonej
teologii. Prawda Jezusa wymagała czasu. On sam musiał godzić się na
niedopowiedzenia i błędy w odczytywaniu zamysłu Stwórcy. Przykładem było
pojęcie mesjasza jako etykiety. Jezus nie od razu godził się na nią.
Do dnia dzisiejszego nauka Jezusa nie została jeszcze do
końca rozpracowana i odczytana. Trzeba wiele wysiłku, aby doczytać się
głoszonych Prawd. Kościół zbyt szybko okrył kokonem doktrynę wiary. Do dnia
dzisiejszego nie może pozbyć się błędnych naleciałości. Wiele nauk Jezusa jest
pomijanych lub niezauważanych. Przykładem może być rola człowieka we
współtworzeniu świata. Dziś zauważalna jest niezwykła rola człowieka.
Faktycznie człowiek przyjmuje rolę dziedzica.
Kościół, póki co, ogranicza się głównie do nauk etycznych.
Ciągle przypomina o ludzkiej grzeszności i z nią walczy. Nie zauważa jakby, że
odkupieńcza śmierć Jezusa stała się skuteczna.
Bóg Ojciec potrzebuje partnerów do swoich koncepcji. Trzeba
wyjść Bogu naprzeciw. On czeka na nas. Na świat trzeba patrzeć
zdroworozsądkowo. Zamysł Stwórcy jest prosty. Wszelkie cuda i niezwykłe
zdarzenia zaciemniają Prawdę. Pokazują Boga jako magika. W gruncie rzeczy
ubliżają Bogu. Zbytnia ckliwość też nie jest Bogu potrzebna. Im bardziej
traktuje się Boga realnie, tym samym oddaje się Jemu prawdziwą cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz