Co to jest energia? To pytanie intryguje wielu. W XVII
wieku Gottfried Wilhelm Leibniz (1646 – 1716) obserwując zachowanie się dwóch
kul w czasie zderzenia nabrał przekonania, że w kulach tych występuje coś w
rodzaju sił życiowych.
Nie mogąc znaleźć odpowiedzi, uczeni skupili się na
badaniu jej właściwości. Poznano, że energia występuje pod różnymi postaciami.
Jedną z jej postaci jest ciepło. Ciepło samoczynnie oziębienia się. Rozprasza
się. Tak pojawiło się pojęcie entropii – nieuporządkowania. Entropia stale
rośnie. Świat zmierza do całkowitego rozmycia się. W tym ujawnia się prawo
natury. Jeżeli entropia stale rośnie, to musiała mieć początek i była równa
zeru. Było to w momencie powołania świata do istnienia. Wtedy to moc wychodząca
od Boga została zaimplementowana w postaci energii, która była napędem
twórczym. Z niej wytworzyła się materia, a reszta została wykorzystana do jej
dynamizmu. Samą energię trudno zdefiniować, choć jest przeliczalna i opisowa w
działaniu. Jak uczą w szkole, energia jest zdolnością do wykonania pracy. Pod
synonimem jej można znaleźć słowa: możliwość, sprawność, potencjał,
predyspozycja. Jednak wszystkie te słowa nie oddają jej istoty. Może problem
leży w tym, że energia pochodzi ze świata nadprzyrodzonego, w którym trzeba
stosować inne słownictwo, nieprzetłumaczalne na ludzki język.
Jej paradygmaty wskazują, że jest to fenomen niezwykły.
Ona rządzi wszystkimi procesami we Wszechświecie. Ukrywa się ona w defekcie
masy (masa jądra atomowego jest mniejsza od sumy poszczególnych nukleonów w
jądrze atomowym). Energię tę można uzyskać podczas fuzji jądrowych Taki proces
zachodzi w gwiazdach. Na ziemi proces ten odbywa się w akceleratorach lub w
bombach jądrowych. Defekt masy podpowiada koncepcję Stwórcy do magazynowania
zasobów energii w materii. Innymi słowami. Jest ukryta w wiązaniach jądrowych.
Świadczy to o tym, że energia podlega matematyzacji. Energia wyzwolona równa
się energii zamrożonej w jądrach atomowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz