Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 24 czerwca 2019

Policja poszukuje zmiany wizerunku


          Wokół zatrzymania podejrzanego o morderstwo 10 letniej Kristiny  narosło wiele szumu medialnego. Policja chwali się swoimi wynikami śledczymi i ogromną pracą, którą musiała wykonać. Tymczasem z wiedzy, która przemyka się z całościowego oglądu sprawy, podejrzany był typowany od samego początku dochodzenia. Nie zaprzeczam, że policja dokonała żmudnej pracy sprawdzającej. Jednak inaczej pracuję  się jak nic się nie wie, a inaczej, jak się ma asa w rękawie. Taki spektakularny popis policji był potrzebny, aby zatuszować ich ostatnie wpadki i poprawić wizerunek skompromitowanej formacji.
            Sposób zatrzymania podejrzanego ujawnia portret psychologiczny policjantów. Ich podejmowane czynności pokazują ich sposób jednokierunkowe myślenie – jak najsprawniej wykonać powierzone zadanie. Prawa zatrzymanego do godnego traktowania, wynikające z praw człowieka, zostały naruszone.                   
            Wyrok za zabicie Igora Stachowiaka jest kpiną wymiaru sprawiedliwości. Policja w sposób okrutny przyczyniła się do jego śmierci. Było to zabójstwo dokonane w czasie, które można porównać do średniowiecznych tortur kończące się śmiercią.
          Ostatnie przypadki pokazują, jak polska policja nie jest właściwie wyszkolona. Nasuwa mi się porównanie z byłym ZOMO, gdzie liczyła się tylko skuteczność.
        Wszyscy, którzy pełnią służbę publiczną: policjant, ksiądz, lekarz i inni muszą wykazywać się wysokim stopniem inteligencji, wiedzą prawną i mądrością. Oni reprezentują prawo. Jakie prawo, taki jest obraz państwa. To co dzieje się w Polsce jest szeroko komentowane na świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz