Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 20 czerwca 2019

Boże Ciało


          Boże Ciało to katolickie święto Ciała i Krwi Pańskiej. W ten dzień katolicy wspominają Ostatnią Wieczerzę i Przeistoczenie chleba i wina w ciało i krew Chrystusa. Uroczystość ta została ustanowiona na skutek objawień św. Julianny z Cornillon. Julianna urodziła się w 1193 roku w Retinnes, zmarła w 1258 w Fosses.  Była augustianką. Beatyfikana w 1599 roku przez papieża Klemensa VIII. Kanonizowana w 1869 roku przez Piusa IX. Po wizjach mistycznych zabiegała o ustanowienie Uroczystości Bożego Ciała w celu adoracji Najświętszego Sakramentu. Podpierała się tekstem Pisma Świętego: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”(Mt 28, 20). Ułożyła  oficjum na uroczystości „Bożego Ciała”, któremu ostateczny kształt nadał Tomasz z Akwinu. Jej zabiegi, zyskały pozytywne opinie teologów oraz duchownych i doprowadziły do ustanowienia Uroczystości Najświętszego Ciała Chrystusa (łac. Corpus Christi), jako święta adoracji Eucharystii, pogłębiania wiary, praktykowania cnót i pokuty za znieważanie Najświętszego Sakramentu. Pierwsze obchody święta odbyły się w Fosses w  1246  roku. Julianna po śmierci wspierającego ją przeora Gotfryda i usunięciu ze stanowiska przełożonej z pokorą podjęła dziesięcioletnią tułaczkę początkowo przebywając w samotni u Ewy z Leodium, następnie przebywała w klasztorach sióstr cysterek, na koniec której zamieszkała przy kościele św. Symforiana w Namur. Przez ostatnie lata życia była rekluzą (zakonnicą zobowiązaną do nieopuszczania własnej celi i niekontaktowania się z innymi zakonnikami) – pustelniczką zamurowaną w swej celi. Zmarła w dniu, który przepowiedziała tj. 5 kwietnia 1258 roku w Fosses. Za sprawą archidiakona Liège i późniejszego papieża Urbana IV uroczystości Najświętszego Ciała Pańskiego wprowadzone do całego Kościoła.
          Dla mnie święto to jest szczególnej wagi i pewnej tęsknoty za Eucharystią. Ze względu na krytyczne poglądy na temat spowiedzi konfesjonalnej i z szacunku do praw ustanowionych przez Kościół, sam pozbawiłem się tego pokarmu duchowego. Czekam, aż Kościół zmieni poglądy na ten temat i wyda zezwolenie na spożywanie Eucharystii dla wyznających swoje grzechy przed Bogiem (w sposób duchowy), co jest już praktyką stosowaną w Kościołach zachodnich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz