II okres filozofii
greckiej (V–IV w. przed Chr.) zwany okresem oświecenia lub okresem systemów
uważany jest za okres klasyczny. W tym okresie filozofia rozwija się w Atenach,
a nie w koloniach. Filozofii towarzyszył bujny rozwój ówczesnej kultury. Żyją i
działają tacy artyści i uczeni jak Fidiasz, Prastyteles, Sofokles, Hipokrates.
Na ten okres przypada rozwój filozofii sofistycznej, działalność Sokratesa, a
zwłaszcza Platona i Arystotelesa.
Filozofia sofistyczna
W związku z rozwojem cywilizacji ateńskiej zachodziła
potrzeba kształcenia ludzi, którzy by mogli zajmować odpowiednie stanowiska.
Zadania tego podejmowali się wędrowni nauczyciele, których szanowano, zwłaszcza
za umiłowanie prawdy i bezinteresowność. Z czasem stawali się bardziej
interesowni i nie tyle uczyli mądrości, co umiejętności pokonywania
przeciwników (dysputy). Głównym przedstawicielem tej filozofii był:
Protagoras z Abdery (ok. 480–410 przed Chr.) głosił, że człowiek jest miarą
wszechrzeczy. Jego koncepcje filozoficzne stanowiły przejaw zwrotu greckiej
myśli filozoficznej od problematyki kosmologicznej ku zagadnieniom
antropologicznym. O bogach nie mogę wiedzieć ani czy istnieją, ani czy nie
istnieją, ani też jaka jest ich istota i jak się pojawiają. Wiele bowiem rzeczy
stoi na przeszkodzie, aby można było coś o tym wiedzieć; niemożliwość
odpowiedniego doświadczenia zmysłowego i krótkość życia człowieka. Taka
postawa Protagorasa, z której wynika przekonanie o niemożności poznania natury
Bogów, zyskała później nazwę agnostycyzmu (termin wprowadzony do filozofii 1863
r. przez T.H. Huxleya).[1]
Był zwolennikiem relatywizmu poznawczego: głosił, iż nasz ogląd rzeczywistości
zależy od tego, kim jesteśmy. Przypisuje się mu również przekonanie, iż z
relatywizmu poznawczego można korzystać w życiu publicznym, przekonując do
rzeczy, które wydają się niegodne lub w które się po prostu nie wierzy –
tłumacząc to właśnie względnością wszelkich racji. Z tej racji był zaliczany do
sofistów. Można użyć porównania, że zwolennicy fizyki kwantowej są swojego
rodzaju sofistami.
W dzisiejszej filozofii, teologii dość często przywołuje
się naczelną tezę Protagorasa: człowiek jest miarą wszechrzeczy.
Trafność tej tezy jest ponadczasowa. Inspiruje do dalszego rozwijania tej tezy
i poszukiwań jej prawdziwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz