Prawdopodobnie staropolskie słowo stolec pochodzi od rycerza Alricusa de
Stoltenborgh (wg źródeł z 1280 r.), który tak nazwał swoją posiadłość (wieś). Rozwój tej posiadłości
rozpowszechnił słowo stolec. W pierwotnym znaczeniu, to mały
stół. Oznaczał też stołek z otworem
(dzisiejszy sedes). Później nabrał charakteru przenośni. Stolcem
nazywano tron monarchy, papieża lub biskupa. Dzisiaj można gdzieniegdzie
przeczytać: Nie minęły cztery dni od
ponownego wyboru HGW na stolec prezydenta Warszawy, a obiecanki-cacanki
zaczynają się sypać niczym asfalt na Francuskiej. Tron w sensie abstrakcyjnym
był jednym z symboli władzy. Wstąpienie na tron oznaczało początek panowania.
Powyższy rys historyczny pokazuje jak dane słowo, czy pojęcie nabiera
ogólnego charakteru i staje się dobrem powszechnym. Wiele pojęć pochodzi sprzed
wielu tysięcy lat. Powszechnie używa się dawnych nazw: miłość platońska (pochodzi
od Platona), liceum (pochodzi od szkoły założonej przez Arystotelesa),
gimnazjum (pochodzi od greckiego gimnazjon, który był obiektem sportowym,
później też miejscem zebrań filozofów i uczonych), forum, gender.
Niektóre słowa tracą popularność jak np. rozgardiasz, wznowić sobie, być
zdatnym, kluczka, chałat, łachman, gałgan.
Sedia gestatoria (przenośny tron papieski) prawdopodobnie pójdzie
do lamusa. Ostatni raz był używany w 1978 r. przez papieża Jana Pawła I. Jan Paweł II odstąpił od zwyczaju noszenia
papieża w lektyce. Ostatecznie sedia gestatoria została zastąpiona przez
papamobile.
Powstają też nowe terminy i pojęcia. Postęp sprzyja w ich
tworzeniu. Najwięcej zauważa się ich w
informatyce, ale nie tylko. Najczęściej są one pochodzenia angielskiego. Nowe
pojęcia dla przykładu to: bit, bajt, logowanie, kompilacje, protony, neutrony,
kwanty, kwarki, kwazary, bozony, nanostruktury, mobbing i wiele innych.
Niektóre stare pojęcia są przypominane, wyciągane z lamusa i wracają do
użytku publicznego, jak np.: reglamentacja, fiskalizacja, biznes, ekspertyza,
ewolucja, dyskryminacja, holokaust.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz