W
dalszej części Księgi Rodzaju opisana jest historia Izaaka i jego dwóch synów
bliźniaków, Jakuba i Ezawa. Autor powtarza motyw niepłodności żony Izaaka,
Rebeki: Izaak
modlił się do Pana za swą żonę, gdyż była ona niepłodna. (Rdz
25,21). Autor pragnie i tu wykazać nadzwyczajną interwencję Boga. Bliźniacy są więc szczególnym Jego darem.
Nie każdy dar Boga jest właściwie doceniony i wykorzystany. Dwóch synów będzie
reprezentować dwa narody. Ezaw Edomitów, a Jakub linię patriarchów.
Ezaw był przykładem człowieka nastawionego jedynie na konsumpcje życia.
Sprawy nadprzyrodzone nie były w zasięgu jego zainteresowań. Można porównać go
do obecnych wielu ludzi chłodnych religijnie. Ojcu bliższy był Ezaw, który został myśliwym: Izaak miłował
Ezawa, bo ten przyrządzał mu ulubione potrawy z upolowanej zwierzyny (Rdz
25,28), niż spokojny, rozmarzony Jakub: Rebeka natomiast kochała Jakuba (tamże).
Perykopa: a Pan jej powiedział: «Dwa narody są w twym łonie, dwa odrębne ludy wyjdą z twych wnętrzności; jeden będzie silniejszy od drugiego, starszy będzie sługą młodszego» (Rdz 25,23)
należy odczytywać jako antycypację wsteczną. Łatwiej jest wpisywać do
historii fakty już znane. Błędem byłoby uważać, że Bóg determinuje historię i
losy ludzkie. To Jakub z własnej woli wybiera drogę, która uczyni go godnym
kontynuatorem linii Abrahama.
Autor dobiera do opisu historii imię Jakub, który etymologicznie znaczy
„ten, którego Bóg ochrania”. Dopasowywanie imion do zdarzeń jest typowe
w Piśmie świętym. Sugeruje też legendarną narrację opowiadań, a nie relację
historyczną: Etymologia popularna
imienia Jakub mogła mieć wpływ na powstanie tego opowiadania (przypis Rdz 27,36).
Ezaw urodził się pierwszy z bliźniaków. Jemu należy się pierworództwo.
On jednak nie przywiązuje do tego żadnej wagi. Jakub podjął działania w celu
pozyskania przywileju: Gdy pewnego razu Jakub gotował jakąś potrawę, nadszedł z pola
Ezaw bardzo znużony i rzekł do Jakuba: «Daj mi choć trochę tej czerwonej potrawy,
jestem bowiem znużony». Dlatego nazwano go Edom. Jakub odpowiedział: «Odstąp mi
najprzód twój przywilej pierworodztwa!» Rzekł Ezaw: «Skoro niemal umieram [z
głodu], cóż mi po pierworodztwie?» Na to Jakub: «Zaraz mi przysięgnij!» Ezaw
mu przysiągł i tak odstąpił swe pierworodztwo Jakubowi. Wtedy Jakub podał Ezawowi chleb i gotowaną
soczewicę. Ezaw najadł się i napił, a potem wstał i oddalił się. Tak to Ezaw
zlekceważył przywilej pierworodztwa (Rdz 25,29–34).
Autor powtarza po raz trzeci motyw ukrycia prawdy o żonie Izaaka, tak
jak to uczynił dwukrotnie Abraham w Egipcie i w Gerarze. Teraz nawet król
Geraru jest ten sam. W tej perykopie nawet król Geraru dba o czystość żony
Jakuba: Abimelek
dał więc wszystkim swym poddanym takie ostrzeżenie: «Ktokolwiek tknie się żony
tego człowieka, zostanie zgładzony»
(Rdz 26,11).
Izaak, podobnie jak jego ojciec Abraham
powiększył swoją majętność. Okoliczni sąsiedzi nie byli tacy bogaci.
Dochodzi do sprzeczek o studnie. Izaak postanawia wybudować własne w okolicy
Beer-Szeba.
Ezaw
wziął sobie za żony obce kobiety z plemienia Chetytów. One stały się zgryzotą
dla Izaaka i Rebeki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz