Z
narracji Pisma świętego można wyciągnąć wniosek, że Bóg też się myli. Czy jest to możliwe? Niezupełnie. Przede wszystkim nie ma takiej potrzeby, aby Bóg
miał podejmować stanowiska wobec ludzkich działań. Działania Boga polegają
na stworzeniu świata, określeniu zasad jego działania, podtrzymywaniu świata w
jego istnieniu, czuwaniu w swej Opatrzności oraz działaniach przyszłościowych,
o których nikt nic nie może powiedzieć.
Czy w tych Jego dziełach można wykryć błąd? Niedoskonałość tak, ale o pomyłce
nie może być mowy.
Żydzi postanowili włączyć Boga do swojej koncepcji religijnej. Pismo
święte podaje wiele tego przykładów. Bogu przydzielono rolę „na siłę”. W tym
celu musiano Boga uczłowieczyć, nadając
mu ludzkie przymioty. Jak wynika to z obserwacji historycznej, Bóg częściowo
przystał na ten eksperyment i poddał się tej „roli”. Jego „głos” (stan Prawdy)
był odczytywany przez proroków i innych mężów natchnionych. Natchnieni autorzy
zapisywali Jego „słowa” w różnych scenach biblijnych.
Celem napisania Pisma świętego było ratowanie tożsamości narodowej
narodu żydowskiego w okresie niewoli babilońskiej. Temu celowi było wszystko
podporządkowane. Z tej też perspektywy należy czytać Pismo święte.
Królestwo Dawida, w krótkim czasie rozpadło się na dwa królestwa.
Bohaterem królestwa północnego był Jeroboam syn Nebata Efratejczyka ze Seredy.
Był on człowiekiem uzdolnionym. Podróżował, poznał obyczaje innych krajów
(Egipt). Jak pisze autor, Bóg widział w nim króla. Losy ludzkie są skażone
upadkami, błędami i niepowodzeniami. Czy Bóg był tylko obserwatorem, czy też
włączał się do konkretnych poczynań? Według autora tak i to spowodowało, że
błędy ludzkie automatycznie przypisywano Bogu. Jak pisze autor, prorok Achiasz
powiedział do Jeroboama: «Weź sobie dziesięć
części, bo tak rzekł Pan, Bóg Izraela: "Oto wyrwę królestwo z ręki
Salomona, a tobie dam dziesięć pokoleń (1 Krl 11,31). Z punktu
widzenia Pisma Bóg przyczynił się do rozpadu królestwa Dawidowego. Dlaczego? Bo
Jeroboam sprzeciwił się zasadom określonym przez Boga. Tworzył własnych
bogów. Tak mówi Pan, Bóg Izraela:
"Za to, że wywyższyłem cię spośród ludu i uczyniłem wodzem mego ludu
izraelskiego 8 oraz oderwałem królestwo od domu Dawida,
aby je dać tobie, tyś nie stał się jak mój sługa Dawid, który zachował moje
polecenia i który postępował za Mną z całego serca swego, czyniąc tylko to, co
jest słuszne w moich oczach. 9 Ale stałeś się przez twoje postępowanie
gorszym od wszystkich twoich przodków, bo ośmieliłeś się uczynić sobie innych
bogów - posągi ulane z metalu, aby Mnie tym drażnić, a Mną wzgardziłeś (2 Krl 14,7–10). Można odczytać, że Bóg mylił
się w wyborze królów narodu wybranego. Praktycznie żaden z nich nie był na
miarę przykładu. Wszyscy byli grzesznikami z górnej półki. Dawid popełnił
straszliwą zbrodnię zabijając Uriasza, dla zdobycia jego żony Batszeby. Salomon
był ciemiężcą i nękał swoich poddanych. Za czasów syna Roboama w świątyni
wprowadzono nierząd sakralny. Jeroboam wprowadził kult bałwochwalczy.
Autor chcąc wyjść z opresji historycznej narzucił Bogu czyny
niegodne Boga miłującego i
miłosiernego. Jak pisze autor: Pan rzuca klątwę na ołtarz w Betel (tytuł 1 Krl
13), karze
proroka za nieposłuszeństwo (tamże). Autor chce pokazać skutki
nieposłuszeństwa wobec wyraźnego rozkazu Bożego. Postać Boga staje się
karykaturalna. Bóg wywołujący strach. Być może jest On i sprawiedliwy, ale jest
też egzekutorem i wykonawcą surowych wyroków.
I
w taki, o to sposób, poszedł w świat biblijny przekaz, że Boga trzeba się bać. Stwórca, cichy, niczemu
niewinny, został wciągnięty w ludzkie sprawy.
Bóg się pomylił już na samym początku; Rdz 6:6 żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się.
OdpowiedzUsuńczego żałujemy?oczywiście popełnionych błędów