Łączna liczba wyświetleń

piątek, 6 listopada 2015

Evangile selon s. Marc 39 i tłumaczenie


          Dans la prochaine péricope Marc  utilise une forme de apocalyptique Quand vous verrez l'abomination de la désolation (Marc 13:14). Probablement une abomination ici, il y a une statue de divinité païenne posée dans le temple juif par Antiochos IV. La formule apocalyptique dans son propre droit. L'auteur veut transmettre le drame de ce qui va arriver bientôt (en 70 après JC.). Temple et Jérusalem seront démolis. Mal qui commence à se produire, il sera cassé par Dieu: Et, si le Seigneur n'avait abrégé ces jours, personne ne serait sauvé (Marc 13:20). Ceci est un signal que Dieu, même si elle ne détermine pas la vie d'une personne, il l'a dans sa providence. Comme l'auteur de l'Evangile écrit: Je raccourci ces jours à cause des élus, qu'il a choisi (ibid). On peut parier la question de savoir si Dieu intervient dans la vie humaine ou non? Peut-on répondre de deux façons. Il ne pas intervenir dans la vie d'une personne spécifique (exceptions), mais a un impact sur l'histoire. A figuré le pouvoir d'agir sur le courant de la rivière, mais on peut nager à  la nage.

          La destruction de Jérusalem en 70 après JC. Dans la guerre (années 66–73) et après le deuxième soulèvement juif (au 132–135 r.), L'Etat juif a cessé d'exister. Pour Antony (en 197 et 351–352), en Palestine, l'insurrection juive a éclaté plus. Ils ont été rapidement supprimées. Depuis lors, il n'y a plus un Etat juif. Sur son territoire habitées à d'autres nations (palestinienne, arabe). On peut parier la question de savoir Juifs tenant par exemple. Passeport américain d'aujourd'hui, ou tout autre pays, a le droit de se lever pour l'ancienne terre de leurs ancêtres? Comme l'histoire l'enseigne, pas vraiment. Pourtant, les puissances mondiales après la Seconde Guerre mondiale ont fait un précédent. Sans le consentement des personnes autochtones (indigènes) mis en place en 1947. État d'Israël à exister. Les effets de cette pathétique sont aujourd'hui.

          Est le peuple juif ne prend pas un grand châtiment pour leurs actes? En regardant l'histoire, On peut le dire. Est-il vrai que les Juifs méritaient tant de siècles de souffrances? Dieu ne punit pas que quiconque, mais a été affaiblie relation avec Dieu. Les Juifs eux-mêmes doivent se préoccuper de son sort. La grâce de Dieu est comme un remède. L'idée de Dieu est un seul troupeau. Soulignant en particulier le peuple juif, comme ce fut le cas dans l'histoire, il est plus nécessaire. Peut-être qu'il est un mélange du plan de l'humanité dans le monde. Maintenir conclave national (Juifs, Islam) ne pas accélérer l'unification globale.

          Auteur la péricope met en garde contre les faux messies et des prophètes. Ils pourront également faire les personnages et les tours de magie. On peut être prudent de ne pas donner leur dupe. Peut-être cette disposition, et beaucoup comme lui, devait respecter les fidèles de la nouvelle religion contre la fraude, qui était au complet pendant la tourmente totale.

          Dans la même veine apocalyptique Marcus annonce La venue du Fils du l’homme: Mais dans ces jours, après cette détresse, le soleil s'obscurcira, la lune ne donnera plus sa lumière,  les étoiles tomberont du ciel, et les puissances qui sont dans les cieux seront ébranlées.  Alors on verra le Fils de l'homme venant sur les nuées avec une grande puissance et avec gloire. Alors il enverra les anges, et il rassemblera les élus des quatre vents, de l'extrémité de la terre jusqu'à l'extrémité du ciel (Marc 13:24–27).

Tłumaczenie 

          W następnej perykopie Marek korzysta z formy apokaliptycznej: A gdy ujrzycie ohydę spustoszenia (Mk 13,14). Prawdopodobnie ohydą jest tu posąg bóstwa pogańskiego postawionego w świątyni żydowskiej za sprawą Antiocha IV Epifanesa. Formuła apokaliptyczna rządzi się własnymi prawami. Autor chce przekazać dramat, jaki wkrótce nastąpi (w 70 r.). Świątynia i Jerozolima zostaną zburzone. Zło, jakie zacznie się dziać, zostanie przerwane za sprawą Boga: I gdyby Pan nie skrócił owych dni, nikt by nie ocalał (Mk 13,20). Jest to sygnał, że Bóg, choć nie determinuje życia człowieka, to ma go w swojej Opatrzności. Jak pisze autor Ewangelii: Ale skrócił te dni z powodu wybranych, których sobie obrał (tamże). Można postawić pytanie, czy Bóg interweniuje w życie ludzkie czy nie? Odpowiedzieć można na dwa sposoby. Nie interweniuje w życie konkretnego człowieka (poza wyjątkami), ale ma wpływ na historię.  Obrazowo: ma moc działania na nurt rzeki, ale można ją przepłynąć wpław.

          Zburzenie Jerozolimy w 70 r. w  wojnie (w latach 66–73) oraz po drugim powstaniu żydowskim (w 132–135 r.) państwo żydowskie przestało istnieć.   Za Antoniusza (w 197 r. i 351–352 r.) w Palestynie wybuchły kolejne powstania żydowskie. Zostały one szybko stłumione. Od tego czasu nie ma już państwa żydowskiego. Na jego terenach  osiedlały się inne narody (palestyńskie, arabskie).  Można postawić pytanie, czy dzisiejszy Żyd posiadający np. paszport amerykański, lub innego kraju, ma prawo upominać się o dawne ziemie przodków? Jak uczy historia, raczej nie. A jednak mocarstwa światowe po II wojnie światowej uczyniły precedens. Bez zgody autochtonów  (tubylców) powołały w 1947 r. państwo izraelskie do istnienia. Skutki tego są żałosne do dnia dzisiejszego.

          Czy naród żydowski nie ponosi wielkiej kary za swoje uczynki? Przyglądając się historii można powiedzieć, że tak. Czy faktycznie Żydzi zasłużyli na tak wielowiekowe cierpienia? Bóg nikogo nie karze, ale osłabiona została relacja z Bogiem. Żydzi muszą sami martwić się o swój los. Łaski Boga jest jak na lekarstwo. Zamysłem Boga jest jedna owczarnia. Uwypuklanie szczególnie narodu żydowskiego, jak to miało miejsce w historii, nie jest już potrzebne. Być może chodzi tu o zamysł wymieszania ludzkości na świecie. Utrzymywanie konklaw narodowych (Żydzi, islam) nie przyspieszy ogólnego zjednoczenia.

          Autor perykopy przestrzega przed fałszywymi mesjaszami i prorokami. Będą oni czynili również znaki i sztuczki magiczne. Należy być ostrożnym, aby nie dać się im zwieść. Być może zapis ten, i wiele mu podobnych, miał na celu przestrzeganie wiernych nowej religii przed oszustami, których było pełno w okresie totalnej zawieruchy.
          W tym samym tonie apokaliptycznym Marek zapowiada Przyjście Chrystusa: W owe dni, po tym ucisku, słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą padać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi aż do szczytu nieba (Mk 13,24–27).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz