Kto to rozumie? Dla Boga nie ma czasu, jest wieczne teraz.
Rozumem trudno to pojąć, trzeba przyjąć na wiarę, On ogląda na strzałce czasu
nasze poczynania. Ingeruje rzadko. Dla człowieka czas odgrywa istotną rolę. Tę
właściwość może wykorzystać do zmiany swego życia. Warto, bo nagroda czeka na
nas w niebie.
Człowiek nie rozumie najgłębszych elementów rzeczywistości i
struktur tego Świata. Nie rozumie, ale wyczuwa. Jest coś na rzeczy. Bóg jest
obecny w naszym życiu.
Świat oparty jest na rachunku prawdopodobieństwa. Trzeba
wiedzieć, że prawdopodobieństwo jest też projektem zamierzonym.
Prawdopodobieństwo i statystyka odpowiada za zmienność ontyczną, która ma
ukazać Świat w swojej krasie. Nawet zło, które Bóg dopuszcza jest elementem
koncepcji Boga. Gdyby nie było na Świecie
zła wolna wola nie byłaby potrzebna człowiekowi. Dobro było by
nieuchwytne. Dobro jest kontrastem wobec zła, dlatego Jezus mówił, że mają
przyjdź zgorszenia (imperatyw konieczny). Bóg jest niewidoczny, bo chce byś
ciągle szukany. Od tych zależności głowa buchnie. Okazuje się, że w Świecie
panują zasady akuratne. Bez nich Świat byłby nieciekawy, martwy.
Czy wobec tych zależności człowiek nie ma własne pola
manewru? Czy powinien pokornie wykonywać nakazy i grzecznie podporządkowywać
się woli Boga. Ja twierdzę, że nie. Bóg stworzył Świat dla szczęścia i radości
ludzi. Człowiek może "poszaleć" i nie przypisze mu się tego za winę.
Trzeba tylko zachować umiar i rozsądek. To co dla człowieka jest grzeszne dla
Boga jest adiaforą (czyn moralnie obojętny). Bóg nie jest drobiazgowy.
"Cieszy" się ludzkim szczęściem. Ja
przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości (j 10,10). Cóż za winy ponosi zwykły człowiek wobec podłości
wielkich tego Świata. Czy codzienne wiadomości nie dostarczają nam informacji
jak podli są ci, którzy zdobyli władzę. Jak garstka złych ludzi może zniszczyć
wieloletni dorobek naszej ojczyzny. Wczorajsza buta w sejmie jest tego najlepszym
dowodem. Jak piszę często, zło samo się zniszczy. Tak nam dopomóż Bóg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz