Czy w świecie
nadprzyrodzonym istnieje czas? Jak wiemy: Czas jest miarą zmienności. Dla
Boga nie ma czasu, jest wieczne teraz (pogląd Kościoła). Dopóki nic się nie dzieje czasu nie ma.
Dopiero po inicjacji nowego nieba i ziemi pojawi się na nowo upływ czasu: I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia
przeminęły i morza już nie ma. (Ap 21,1). Widzę tu podobieństwo ze
światem rzeczywistym przed chwilą zerową.
Jak więc wytłumaczyć czas potrzebny w
czyśćcu na oczyszczanie się z grzechów.
Z wiedzy którą posiadam, Bóg że nie zmienia praw przyrody. One były
takie same od początku do dnia dzisiejszego. Czy następuje tu złamanie
zasad? Twierdzenie wątpliwe.
Może czas oczyszczenia jest związany z
ziemią. Po śmierci dusza opuszcza ciało i pozostaje na tym padole dopóki nie
będzie gotowa do spotkania z Panem. Dusza
cierpi z tego powodu: Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod
niebem: (Koh 3,1). Wyraźnie Kohelet mowi: pod niebem: (Koh
3,1) toczą się wszystkie sprawy.
Taki scenariusz ma potwierdzenia z
przekazach, które dochodzą od ludzi w snach, wizjach neurotycznych, objawienia
prywatnych. Dusza grzeszna choć ma naturę duchową związana jest z ziemią.
Niejedna dusza oczekuje ludzkiego przebaczenia, modlitw, wstawiennictwa i
Miłosierdzia Bożego. Pozostań tam przez jakiś czas, dopóki nie uśmierzy się gniew twego brata (Rdz 27,44)
Niejedna dusza błąka się po świecie w cierpieniu swoim. Do nieba nie tak łatwo
wejść: Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu
wejść do królestwa niebieskiego (Mt 19,24); Przez długi czas był [dusza] bez Boga
prawdziwego i bez kapłana nauczyciela, i bez Prawa (por. 2 Krn
15,3); W dniu, kiedy upłynie czas nazireatu, przyprowadzi się go ku wejściu do Namiotu
Spotkania (Lb 6,13).
Z nie istniejącym czasem zostaliśmy
oswojeni we współczenym oglądzie fizykalnym. Czas, po za tym, płynie nierówno (zależny jest od ruchu
układu obserwacji ). Wobec tego nie trudno przyswoić sobie racji że w niebie
czasu nie ma.
Podobnie w niebie odległości są bez
znaczenia. Jak w świecie rzeczywistym istnieje kontrakcja (skrócenie) długości
tak w niebie ma wymiar maksymalny – sprowadza długość do punktu. Wszystko dzieje się w jednym miejscu i
teraz. Wizje świata nadprzyrodzonego pochodzą z bogatej świadomości, która ma
zdolność iluminacji. Świat nam się wydaje, że jest taki. (Arthur Schopenhauer 1788 – 1860).
Rację mogą mieć ci, którzy sądzą, że piekło znajduje się na
ziemi. Jest on związany z
przeznaczeniem ziemi. W którym momencie przestanie istnieć, a wszystkie dusze
osiągną zbawienie (apokatastaza). O nadziei powszechnego zbawienia wypowiada
się Wacław Antoni Hryniewicz ksiądz
katolicki, członek Zgromadzenia
Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej (OMI), teolog i ekumenista,
znany jako ekspert w dziedzinie teologii
prawosławnej.
Jak w świecie rzeczywistym dzieją się zjawiska niepojęte
ludzkim rozumem, to co dopiero w świecie nadprzyrodzonym. Jak człowiek, istota
stworzona, może to wszystko pojąć i zrozumieć (epistemologia – umiejętność
rozumienia). Niepojęty jest Świat i Ten który go stworzył. To, że o tym piszę
jest dowodem na to, że może ogarniać zamysły Boga. Mamy za co Bogu dziękować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz