Łączna liczba wyświetleń

środa, 28 czerwca 2017

Zwiastun złych wiadomości.


           Funkcjonał miłości oczekuje spełnienia, odwzajemnienia. Jeżeli tego brakuje, to co jest piękne, zaznaczone zostaje cierpieniem. Aby uratować po części tę dobrą energię, osoba kochająca może uzupełnić ją swoim darem ofiarnym. Wtedy miłość nieodwzajemniona nabiera innego znaczenia. Staje się częścią ofiary odkupieńczej Jezusa Chrystusa, wzmacnia ją, staje się dobrem, tak potrzebnych do podtrzymywania świata w jego istnieniu. Osoba obdarowująca musi świadomie pozbyć się oczekiwania spełnienia wg słów: mnie to szczęście nie było dane, ale Bóg może ten dar wykorzystać dla innych, które tego odwzajemnienia potrzebują.
          Miłość niespełniona podobna jest to pięknego owocu, które nieskonsumowany, z czasem, nabiera gorzkiego smaku. Znam przypadek, że osoba odrzucająca uczucia stała się zwiastunem złych wiadomości. Ilekroć przyśni się, zwiastuje w przyszłości wydarzenia nieprzyjemne.  Siłą rzeczy osoba ta obarcza się ciężarem cudzych krzywd. Można temu zaradzić odwzajemniając miłość ludzką, zmysłową miłością Chrystusową. Ona jest bezpieczna i zawsze skuteczna. Trzeba stać się dawcą w subtelnej materii. Do miłości nie można nikogo zmuszać, ale miłość bliźniego swego jest boskim nakazem.
          Miłość odzajemniana nie  powinna być miłością milczącą, ukrytą. Ona powinna spełniać zadośćuczynienie. Powinna przywracać radość. Użyta w złym zamiarach (np. do naigrywania się) jest ciężkim grzechem, przyrównywana jest do znęcania się nad kochającym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz