–
Czasem
zdaje mi się, że bardziej jesteś pod wrażeniem istoty ludzkiej, niż postacią
Jej Stwórcy.
–
Bądź
spokojna. Zachwycając się człowiekiem, siłą rzeczy, podziwiam Stwórcę. To jest
ze sobą bardzo zależne. O człowieku można mówić, bo jest obiektem pozwalającym
się badać. Z Bogiem jest trudniej, ale jak mówi Pismo święte: Głupi [już] z natury są wszyscy ludzie, którzy nie
poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest,
patrząc na dzieła nie poznali Twórcy (Mdr 13,1).
–
Kim
właściwie jest człowiek?
–
Trzeba
przyznać, że do końca nie jest rozwiązana tajemnica powołania i roli człowieka.
Owszem, wiele można odczytać z Pisma świętego, ale ciągle odkrywane są nowe
powody. Na ich podstawie można
powiedzieć, że człowiek jest bardzo Bogu potrzebny. Wystarczy wspomnieć,
że bez człowieka, nikt by o Bogu nic nie wiedział. To człowiek mówi o Bogu i
propaguje Jego zamysły.
–
Co
takiego ma w sobie istota ludzka?
–
Przede
wszystkim człowiek ma dwie natury: cielesną i duchową. Natura duchowa daje
wieczność człowiekowi i przynależy do dwóch światów: rzeczywistego i
nadprzyrodzonego oraz natura cielesna, która jest powłoką dla duszy ludzkiej. Stworzył więc Bóg człowieka
na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył (Rd 1,27). Ciało ludzie po śmierci obumiera. Dusza oderwana od ciała staje się samodzielną istotą posiadającą świadomość swojego istnienia. Ważne jest: Po czym Bóg im błogosławił (Rdz 1,28). Znaczy to, że człowiek jest kimś bardzo szczególnym i wyróżnionym względem innych istot żywych. W drugim opisie stworzenia człowieka napisano, że Bóg własnymi rękami ulepił człowieka: wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. (Rz 2,7). W ten sposób chciano podkreślić osobiste zaangażowanie Boga w dzieło człowieka.
na obraz Boży go stworzył (Rd 1,27). Ciało ludzie po śmierci obumiera. Dusza oderwana od ciała staje się samodzielną istotą posiadającą świadomość swojego istnienia. Ważne jest: Po czym Bóg im błogosławił (Rdz 1,28). Znaczy to, że człowiek jest kimś bardzo szczególnym i wyróżnionym względem innych istot żywych. W drugim opisie stworzenia człowieka napisano, że Bóg własnymi rękami ulepił człowieka: wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. (Rz 2,7). W ten sposób chciano podkreślić osobiste zaangażowanie Boga w dzieło człowieka.
–
Wspominałeś
już o raju.
–
Tak.
Raj to stan świata bezgrzesznego, pierwotny stan szczęścia. Pisarze zobrazowali to jako ogród (Eden)
istniejący na ziemi. Zlokalizowali go między rzekami Mezopotamii. Umieścili tam pierwszych ludzi: Adama i Ewę. Obraz
raju jest nierealny i przerysowany. Chodziło pisarzom o stworzenie wrażenia
niezwykłości miejsca. Raj posłuży do opisu pojawienia się grzechu, pierwszego
dramatu ludzkiego i pierwszego zawodu Boga. Dla potrzeb tego scenariusza
umieszczono w nim rekwizyty: drzewo poznania dobra i zła oraz drzewo życia.
Spożycie owocu z drzewa poznania obrazowało możliwość poznanie dobra i zła.
Spożycie owocu życia symbolizowało życie wieczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz