–
Jaki
język używał naród żydowski?
–
W
XII w. przed Chr. podstawowym językiem
był hebrajski. Od czasów zniszczenia drugiej świątyni w Jerozolimie hebrajski
przestał być językiem codziennego porozumiewania, a Żydzi w Palestynie zaczęli
mówić językiem aramejskim Później, po stracie niepodległości III w. przed Chr.
ówczesna diaspora żydowska mówiła przeważnie językiem greckim. Trzeba
przypomnieć, że naród żydowski był narodem koczowniczym. Wędrował i przyciągał
inne ludy, a z nimi obce języki i dialekty.
–
Jak
rozumieć biblijną wieżę Babel?
–
Autor
połączył w jedno opowiadanie grzeszność ludzką, przede wszystkim pychę, karę za
nią oraz wyjaśnienie powstania wielości języków.
–
Jeżeli
czyta się literalnie wersety biblijne, to z sympatią odbieram, że chciano
wybudować wieżę, nie aby okazać pychę, ale żeby mieć znak rozpoznawszy.
Dlaczego mówi się tak negatywnie w kontekście
wieży Babel?
–
Trzeba
wczytać się głęboko w tekst i wydobyć słowa: wierzchołek
będzie sięgał nieba (Rdz 11,4); w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek
zamierzą uczynić (Rdz 11,6). Reszta rozeznania pochodzi z prac archeologicznych i
badań historycznych. Brak tej wiedzy nie pozwala właściwie odczytać tekst
biblijny.
–
Opowieści
o wieży Babel towarzyszy Boże pouczenie.
–
Podobnie
i dziś, kiedy nadarza się okazja, Kościół wytyka grzechy ludziom. Faktycznie,
jest w tym pewna przesada. Tak też czynili pisarze biblijni (hagiografowie).
Zło panowało wszędzie i zawsze. Uznali, że każdy moment jest okazją do misji
dydaktycznej.
–
Księga
Rodzaju zbliżyła się do ważnego etapu, dziejów Abrama i jego rodziny.
–
Z
genealogii Sema, syna Noego wyjawia się wielka postać Abrama ojca narodu
Żydowskiego: Gdy Terach miał siedemdziesiąt lat,
urodzili mu się synowie: Abram, Nachor i Haran (Rdz 11,26). Tak więc
wróciliśmy do rozmowy o Abramie, założycielu żydowskiej religii
monoteistycznej.
–
Przede
wszystkim pytanie, czy będzie to opowieść prawdziwa, czy zmyślona?
–
Tego
tak naprawdę nikt nie wie. Naukowcy głowią się do dnia dzisiejszego nad
faktografią dziejów rodziny Abrama, aż po 12 pokoleń Jakuba. Wielu głosi, że
jest to historia stworzona na potrzeby polityczne i powstała dopiero w okresie
niewoli babilońskiej. John Bright[1]
przekonuje, że biblijne opowieści o patriarchach nie mogą być traktowane jako
prawdziwie historyczne relacje tamtych czasów.
–
Trudno
przyjmować poważnie jedynie legendy. Może w historii patriarchów jest trochę
prawdy?
–
Nie
wszyscy mają zdania krytyczne. Prawda
jest gdzieś blisko. Nie trzeba zrażać się niepewnością. W końcu chodzi o
przesłanie biblijne, a nie o raport z historii.
–
Ja
bym wolała znać prawdę.
–
Masz
więc pole do popisu. Historia jest zawsze olbrzymim obszarem nieznanego.
Szukaj, badaj. Może ci się uda poznać prawdę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz