W
historii filozofii nadszedł okres w którym szczególnie zainteresowano się
ludzkim rozumem, jego możliwościami i zastosowaniem. Jak zauważono, umysł jest
instrumentem badawczym jak i przedmiotem badań. Za pomocą rozumu można nie
tylko dostrzegać i analizować rzeczywistość, ale też ją tworzyć. Optymistyczna
wiara w możliwości ludzkiego rozumu osiągnęła swoje apogeum.
Pojęcie idealizmu jest szerokie. Można to pojęcie używać do
przedstawiania tego co widoczne (gr. idea – to co widoczne, ma kształt, postać,
wzór,...), a także do opisu istoty
rzeczy, przeżyć, prezentowania wyższych celów. Idealizm filozoficzny jest w
opozycji do takich terminów jak: materializm. G. Leibniz idealistami nazywał
tych, którzy uznawali niematerialność duszy. Idealizm platoński uznaje obiektywne
istnienie sfery idealnej. Ważna jest dyskusja między idealizmem, a
realizmem ludzkiego poznania. Czy coś istnieje rzeczywiście, czy jest tylko
złudzeniem ludzkiej świadomości. Idealizm metafizyczny głosi, że nie istnieją
przedmioty niezależne od świadomości poznającej. To co istnieje jest wytworem aktów
świadomości. Przedmiot poznania jest zależny od indywidualnej świadomości (G.
Berkeley, D. Hume). Tu nasuwa się pytanie, czy świat jest realny, czy tylko
się jawi człowiekowi? W pytaniu ukryte jest również zagadnienie istnienia
Boga (Absolutu).
Idealizm niemiecki rozwinął się na
początku XIX i zebrał wiele oryginalnych umysłów. Istotą klasycznego idealizmu niemieckiego było założenie, że myśl jest pierwotna w stosunku do bytu. Twory
przyrody są tylko zjawiskami (fenomenami) ducha obiektywnego, przez to zbliżony
był do Platońskiego idealizmu. Metodą naukową była dialektyka i dociekania spekulatywne. Założeniem idealizmu było stworzenie systemu
z filozofii Kanta. Ponadto nie każdy z filozofów idealizmu niemieckiego sięgał
do twórczości Kanta bezpośrednio, ponieważ Hegel poznał ją przez pryzmat
interpretacji J.G. Fichtego. W swoim
filozofowaniu Kant zatrzymał się na krytyce, która odgrywała zawsze zasadnicza
rolę, jego następcy natomiast dokonali syntezy.
J.G.
Fichte (1762–1814) uważał się za kontynuatora kantyzmu, zbudował metafizykę opierając się na
pojęciu jaźni i dając idealizmowi postać etyczną. Za zasadnicze zagadnienie
filozofii uznał stosunek myśli i bytu, dzieląc sposoby pojmowania tego stosunku
na realistyczny i idealistyczny. Realizm uważa
byt za pierwotny i z niego wywodzi myśl, idealizm myśl uważa za pierwotną.
Fichte przyznawał rację idealizmowi. Byt prawdziwy dla Fichtego był podobny do
ideału, do świadomej, wolnej jaźni, a nie do materii. Tak więc filozof odwrócił naturalny porządek rzeczy tworząc
teorię przeciwną naturalizmowi. Byt
prawdziwy był w niej podobny nie do przyrodniczego bytu lecz do ideału (platonizm), nie do
materii lecz do świadomej, wolnej, osobowej jaźni. Głosił
on prymat rozumu praktycznego nad rozumem teoretycznym, co czyni go tzw.
filozofem wolności. W swoich rozważaniach filozoficznych kierował się dedukcją. W
rozprawie wydanej w Królewcu próbował pogodzić wiarę objawioną z kantyzmem na
poziomie etycznym. Jak pisał, chociaż nie ma ona żadnych racjonalnych podstaw,
jest pożyteczna, skłania bowiem do posłuchu dla prawa naturalnego. Za
stwierdzenie, że rozum może doprowadzić jedynie do wniosków ateistycznych
został posądzony o ateizm i wprowadzanie kultu rozumu. Fichte był idealistą
subiektywnym. Uzależniał istnienie świata od świadomości.
Schelling (1775–1854) dał inną postać
idealizmowi niż Fichte. Rozwinął go w filozofii przyrody, dał idealizmowi
orientację estetyczną i religijną oraz oparł na intuicji i uczuciu, będąc
wyrazicielem panującego romantyzmu. Idealizm
transcendentalny Schellinga odnosi się do pojęcia poznania i wiedzy,
stanowi on etap poznania, jakim jest świadomość. Metafizyka Schellinga
pojmowała byt jako absolut przekraczający przeciwstawienie jaźni i przyrody.
Schelling ujmował absolut organicznie i ewolucyjnie oraz dopatrywał się w nim
czynników irracjonalnych, które intuicja artystyczna i wiara religijna uchwyci
łatwiej niż logiczna dedukcja.
Cechami przypisywanymi filozofii Hegla są panlogizm, dialektyka i przede wszystkim idealizm. Hegel (1770–1831) stworzył najpełniejszy z
idealistycznych systemów, rozwinął pomysły inicjatora ruchu idealistycznego –
Fichtego. Idealizm Hegla polegał przede wszystkim na koncepcji, wedle której
idea (rozum, ruch) poprzedzała świat materialny w tym sensie, że ten drugi jest
jej wytworem. Hegel uważał dualizm myśli i rzeczy za
błędny, bo tylko myśl jest pierwotna, a rzeczy są jej wytworami. Fundament
idealizmu Hegla i jego systemu opiera się na przekonaniu, że absolut nie jest
niczym innym jak rozumem, i w związku z tym także człowiek ze swym skończonym
rozumem ma dostęp do absolutu. Stąd wynika racjonalizm w filozofii Hegla przyjmujący
założenie, że ponieważ siłą, która wyłoniła świat, jest rozum, zatem prawa
rozwoju świata materialnego, podobnie jak praw historii, muszą być rozumne,
logiczne (panlogizm). Co jest rozumne, jest rzeczywiste; a co jest rzeczywiste, jest
rozumne. Cała rzeczywistość dla Hegla była logiczna, konieczna i rozumna.
Filozofia ta, nie oddzielając rzeczywistości od myśli, była najbardziej
uniwersalną filozofią, jaka kiedykolwiek była zaprojektowana.
Klasyczna filozofia niemieckiego idealizmu traktuje człowieka jako postać
sztandarową. Za pomocą swojego umysłu oraz ludzkich działań kreuje
rzeczywistość. Nadaje światu sens. Na tych antropologicznych przesłankach
wnioskuje, że człowiek poprzez swoje działania musi stać się tym kim powinien
oraz tworzyć świat, jaki być powinien. Fichte obrazuje świat i uważa, że tylko
one (obrazy) istnieją. Warunkiem jest wolność człowieka. Przypisuje ją
człowiekowi, tak jakby się ona jemu należała. Wprowadza też pojęcie świadomości
ogólnoludzkiej i wiąże ją z moralnością. Wobec jednostki świadomość ogólna i
związana z nią wspólnota kulturalna, występują jako ideał moralny, określający
cel działań jednostki, jej powołania i najwyższą powinność. Świadomość podpowiada jednak, że świat
rzeczy jest niezależny od ludzkiej świadomości. Fichte traktował to jako stan
braku wolności, stan cierpienia. W końcu uznał świat przedmiotowy za alienację
ogólnej świadomości, za wytwór nieświadomego działania.
W
łamach idealizmu niemieckiego
dochodziło do sporów pomiędzy reprezentantami tego kierunku. Choć nie mówiło
się o tym wprost (poza Heglem) można się dopatrzyć prób ujarzmienia pojęcia
Boga w koncepcje racjonalno-myślowe. Nieokreślony Bóg nie może być ujmowany
jako duch zdeterminowany, podlegający rozwojowi, dialektyce. Przyswajanie pojęć
ducha dla potrzeb antropologicznych (podział ducha na subiektywny, obiektywny i
absolutny) jest sprzeczny z prawdą. To koncepcje ułomne (prawo jest wytworem
ducha obiektywnego). Duch subiektywny (świadomość) wyobcowuje się i ponownie
jedna się ze sobą; Co jest rozumne, jest rzeczywiste; a co jest
rzeczywiste jest rozumne (Hegel).
Im
bardziej człowiek zagłębia się w doktrynę niemieckiego idealizmu, tym bardziej
rozmywa się przyjęty kierunek jego poznania i mniej rozumie. Rozwój tej doktryny został zatrzymany przez
brak spójności w końcowych stwierdzeniach (zbyt wiele różnych i oddzielnych
opcji myślowych). Być może wiedza, że materia jako taka nie istnieje
ukierunkowałaby inaczej poszukiwania epistemologiczne. Niepowodzenie omawianego
kierunku filozoficznego może być dydaktyczne dla współczesnych dociekań
filozoficznych. Nie należy tworzyć bytów [idei PP] ponad miarę (William
Ockham 1280–1349). Nawet najpiękniejsze
idee muszą mieć pierwiastek realności. Rzeczywistość jest prostsza, i taka
rzeczywistość jest najbardziej prawdziwa. Warunkiem jej prawdziwości jest
wiara, że istnieje jej Przyczyna. Rozum jest tylko narzędziem do poznania
świata stworzonego, i nie należy przypisywać mu możliwości sprawczych. Idąc za
daleko można przekroczyć granicę zdrowego rozsądku oraz okazać pychę w stosunku
do Ojca Niebieskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz